Jak uruchomić samochód „na pych”?
REKLAMA
REKLAMA
Do uruchomienia samochodu „na pych” potrzeba przynajmniej dwóch osób. Dobrze jest, gdy droga na której ma to nastąpić, nie wiodzie pod górkę.
REKLAMA
REKLAMA
Są dwa popularne sposoby na uruchamianie samochodu na pych. Pierwszy, gdy pchających jest dostatecznie dużo, kierowca wsiada od razu na swoje miejsce i po włączeniu stacyjki wciska pedał sprzęgła i wrzuca bieg, po czym daje sygnał do pchania. Następnie, gdy auto osiągnie prędkość co najmniej 5 km/h, puszcza niezbyt gwałtownie pedał sprzęgła. Gdy silnik zacznie pracować, wrzuca „luz” i delikatnie dodając gazu rozpędza go do prędkości obrotowej przewyższającej wolne obroty i przez dłuższą chwilę pozwala mu pracować. Dzięki temu akumulator nieco się podładuje, a silnik i zawarty w nim olej rozgrzeją się choć trochę, zmniejszając w ten sposób wewnętrzne opory.
Przed rozpoczęciem pchania trzeba ustalić przyczynę, dla której silnik nie chce zapalić. Jeżeli akumulator rozładował się samoczynnie, np. przez pozostawienie na postoju samochodu z włączonymi światłami, uruchomienie silnika na pych będzie skuteczne. Jeżeli silnik nie startuje w wyniku nieumiejętnego uruchamiania (w przypadku aut zabytkowych np. zalania), jego rozruch „na pych” umożliwi jedynie całkowite wyłączenie „ssania” i wciśnięcie pedału gazu do oporu. Przy innych przyczynach np. z powodu awarii układu zapłonowego, braku dopływu paliwa, awarii urządzeń wtryskowych, pchanie będzie bezowocne do czasu usunięcia usterek.
Zimą trzeba po uruchomieniu silnika dłużej przytrzymać wciśnięte sprzęgło, nawet po wrzuceniu „luzu” – gęsty olej w skrzyni biegów może zatrzymać zimny silnik i proces rozruchu trzeba będzie zacząć od początku.
Zobacz również: Jak uruchomić silnik, który nie chce zaskoczyć?
Z drugiego sposobu uruchamiania auta na pych będziemy musieli skorzystać jeżeli pchających jest niewielu, np. tylko kierowca i pasażer. W takim przypadku kierowca powinien włączyć stacyjkę, po czym wysiąść z samochodu i, mając cały czas drzwi otwarte (uwaga na przeszkody!), pcha, zapierając się lewą ręką o przedni słupek drzwi, prawą ręką trzyma za kierownicę, aby mieć pełną kontrolę nad pojazdem. Gdy samochód nabierze dostatecznej prędkości, kierowca szybko wskakuje na swoje miejsce, włącza bieg, i puszcza sprzęgło.
Nigdy nie uruchamiamy na pych samochodu z automatyczną skrzynią biegów. Może to spowodować zniszczenie mechanizmu.
Zobacz również: Czy mycie silnika to konieczność? Jeśli tak to jak to zrobić?
REKLAMA
REKLAMA