Niski poziom oleju: czy można jechać autem?
REKLAMA
REKLAMA
Niski poziom oleju a kontrolka silnika:
Niski poziom oleju zazwyczaj jest sygnalizowany przez kontrolkę. Jej pojawienie się może oznaczać jednak tak naprawdę dwa scenariusze. Po pierwsze wskazuje na ubytek - spowodowany spalaniem smarowidła lub np. wyciekami. Po drugie czasami informuje kierowcę o problemach ze smarowaniem - tak było np. w silniku 2.0 TDI, gdy ustawała praca pompy olejowej. Skutek? Gdy zapali się kontrola sygnalizująca niski poziom oleju, najlepiej od razu przerwać jazdę, a dodatkowo zgasić silnik. W ten sposób kierowca zminimalizuje skutki awarii.
REKLAMA
Niski poziom oleju na bagnecie. Co wtedy?
Pierwszym krokiem po zatrzymaniu powinno być zbadanie ilości oleju na bagnecie. Gdy ten wskazuje wartość minimalną, konieczna jest dolewka. Bez niej lepiej nie ruszać pojazdu z miejsca. Czemu? Jeszcze kilka lat temu producenci stosowali duże miski olejowe - mieściły co najmniej 5 - 6 litrów smarowidła. Obecnie ich rozmiar zdecydowanie zmniejszył się. Gdy miska mieści 3,5 litra środka smarnego, przy minimalnej granicy zaznaczonej na bagnecie, oleju może być już dużo za mało do prawidłowej pracy. Tym samym skutkiem jazdy może się stać uszkodzenie silnika (w tym jego zatarcie) lub awaria turbosprężarki.
Zbyt niski poziom oleju. Jest się czym martwić?
W czystej teorii ubytki środka smarnego między przeglądami olejowymi powinny być marginalne. Niestety prawdziwe życie i eksploatacja weryfikują ten scenariusz. A wszystko zależy nie tyle od stopnia zużycia motoru, co często też uwarunkowań technologicznych. Bo na rynku nie brakuje silników, których urodą jest spalanie nawet litra oleju na każde 1000 pokonanych kilometrów. Informacje takie warto sprawdzić w sieci, ewentualnie u fachowego mechanika zanim kierowca zacznie się niepokoić.
Niski poziom oleju: ile dolać środka smarnego?
REKLAMA
Ile dolać oleju? To podstawowe pytanie, które zadają kierowcy. Ciężko jednak znaleźć jednoznaczną odpowiedź. Szczególnie że to zależy od wielkości ubytku. Kierowca powinien kupić litrową butelkę smarowidła np. na stacji benzynowej i powoli dolewać płyn do silnika. Konieczna jest kontrola stanu na bagnecie. Gdy ilość środka smarnego powróci do wartości optymalnej (między minimum a maksimum), można zakończyć jego uzupełnianie.
Warto pamiętać o tym, aby dolewać olej o takich samych parametrach jak ten, który jest eksploatowany w silniku. Należy też wiedzieć o tym, że ilość oleju nigdy nie może przekroczyć wartości maksymalnej na bagnecie.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA