Downsizing według Renault - nowe silniki z turbo
REKLAMA
REKLAMA
Downsizing jest nieunikniony?
Niezbędnym warunkiem zachowania pozycji lidera jest upowszechnienie downsizingu silników spalinowych. Będące pionierem systemów turbodoładowania w latach 70. dzięki udziałowi w Formule 1, Renault jest do dziś mistrzem tej technologii i stosuje ją we wszystkich swoich silnikach nowej generacji. Marka wprowadza trzy kolejne innowacje w swoich silnikach:
REKLAMA
- zasadę podwójnego doładowania w celu dodatkowego zwiększenia osiągów przy równoczesnym obniżeniu zużycia paliwa i emisji CO2,
- zasadę ustawienia silnika pod kątem, aby zajmował jak najmniej miejsca,
- technologię stalowych tłoków o kształcie zbliżonym do tłoków stosowanych w Formule 1 w celu zmniejszenia oporów tarcia.technologię stalowych tłoków o kształcie zbliżonym do tłoków stosowanych w Formule 1 w celu zmniejszenia oporów tarcia.
Zobacz też: Dlaczego psuje się turbosprężarka?
Renault pracuje też nad wszelkimi sposobami zmniejszania masy pojazdów w celu wyeliminowania zbędnych kilogramów i zwiększenia sprawności energetycznej swoich modeli. Dąży do odciążania komponentów i podzespołów w celu dalszego zmniejszania zużycia paliwa. Przykładem tych działań jest tylna szyba klejona do lekkiej metalowej konstrukcji.
Silnik 0.9 TCe - 3-cylindry, turbo i nachylenie pod kątem 49 stopni
Innowacja polega na zmianie kąta nachylenia silnika Energy TCe 90 w celu jego pomieszczenia w zmniejszonej przestrzeni komory silnikowej pojazdu. Kąt nachylenia niezbędny do zmieszczenia silnika w nadwoziu pojazdu wymagał przeprojektowania około 50% części. Silnik ten jest wyposażony w elektryczny zawór „wastegate” (zawór upustowy spalin) umożliwiający precyzyjne sterowanie emisją CO2 z zachowaniem wysokiego poziomu przyjemności jazdy. Ponadto zastosowano w nim wszelkie innowacje służące zmniejszaniu oporów tarcia: pompę oleju o zmiennej pojemności, obróbkę powierzchniową, w szczególności popychaczy rozrządu i tłoków. Innowacja ta pozwoliła na zmniejszenie gabarytów jednostki napędowej i otworzyła drogę do nowych rozwiązań konstrukcyjnych pojazdu.
Zobacz też: Prawidłowa temperatura silnika – skutki niedogrzania
Dwustopniowe turbodoładowanie
System ten znajdzie zastosowanie w kolejnej generacji silnika wysokoprężnego 1.6 dCi o podwyższonej mocy, w który będzie wyposażane Nowe Renault Trafic w 2014 r., a także w kolejnym wcieleniu Renault Espace.
Zasada podwójnego doładowania pozwala przesunąć jeszcze dalej granice downsizingu silników spalinowych. Celem jest tutaj zwiększenie przyjemności prowadzenia pojazdu przy zachowaniu umiarkowanego zużycia paliwa i emisji CO2. System ten, zastosowany w nowoczesnym silniku wysokoprężnym, składa się z dwóch turbosprężarek zamontowanych szeregowo i pozwalających zoptymalizować reakcje silnika w każdym zakresie obrotów:
Zobacz też: Gaszenie silnika z turbosprężarką - potencjalne problemy
REKLAMA
- Pierwsza turbosprężarka o bardzo małej bezwładności służy uzyskaniu znacznego momentu obrotowego (powyżej 220 Nm/litr pojemności skokowej) dostępnego od najniższych obrotów, w celu zapewnienia natychmiastowej reakcji silnika przy ruszaniu z miejsca i zmianie biegów.
- Druga, większa turbosprężarka włącza się i wspomaga działanie pierwszej poczynając od średnich obrotów wzwyż w celu uzyskania wysokiej mocy silnika (rzędu 100 KM/litr pojemności skokowej) przy dużych obciążeniach.
System „twin-turbo” pozwala połączyć w silniku wysokoprężnym znaczny moment obrotowy przy niskich obrotach z wysoką mocą w górnym zakresie obrotów, oferując kierowcy dużą przyjemność prowadzenia. Silnik pracuje w optymalnych przedziałach obrotów przy umiarkowanym poziomie zużycia paliwa i emisji CO2 w porównaniu do poziomu przyjemności prowadzenia, jaki oferuje.
Źródło: materiały prasowe Renault
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.