REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dym spod maski samochodu - co robić?

Subskrybuj nas na Youtube
gaśnica, strażak, mężczyzna, pożar, pierwsza pomoc/  fot. Fotolia
gaśnica, strażak, mężczyzna, pożar, pierwsza pomoc/ fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Co zrobić gdy spod maski auta zacznie wydobywać się dym? Jak poradzić sobie z taką sytuacją i wyjść cało z opresji?

Dym spod maski auta

Dymiące wnętrze pojazdu może przyprawić o zawał serca nawet najbardziej doświadczonego kierowcę. Pocieszający jest fakt, że unoszący się dym nie musi koniecznie oznaczać pożaru. Trzeba jedynie wiedzieć na co zwrócić uwagę i jak wstępnie zdiagnozować źródło kłopotów.

REKLAMA

Zobacz też: Gaszenie samochodu cz. 1 - rozpoznanie ognia

Dym pod maską to nie zawsze oznaka ognia

Pierwsza i najważniejsza zasada: jeśli spod maski wydobywa się dym, trzeba zjechać na pobocze, zatrzymać pojazd, zgasić silnik, włączyć światła awaryjne, ewentualnie wystawić trójkąt ostrzegawczy i poszukać gaśnicy. W tym momencie warto wezwać też pomoc drogową (o ile wykupiliśmy takie ubezpieczenie). Fachowa pomoc jest niezastąpiona, jednak zanim ona nadejdzie, można pokusić się o samodzielną ocenę sytuacji. –  Dym unoszący się spod maski wcale nie musi być oznaką pożaru, ale parą wodną, która wytworzyła się wskutek przegrzania silnika – mówi Artur Zaworski specjalista ds. technicznych z firmy Starter – Pary wodnej nie można jednak zlekceważyć - może być ona skutkiem uszkodzenia elementu układu chłodzenia czy uszczelek, czyli po prostu rozszczelnienia układu – ostrzega A. Zaworski. Nie kontynuujmy jazdy i nie odkręcajmy nakrętki zbiornika płynu chłodzącego - gotujący się płyn może wytrysnąć wprost na nas, a to skutkować może dotkliwym poparzeniem. Jak odróżnić parę o dymu? Para wodna nie ma zapachu i jest słabiej widoczna. Dym ma z reguły ciemniejsze zabarwienie i charakterystyczny zapach spalenizny.

Zobacz też: Gaszenie samochodu cz. 2 - obsługa gaśnicy

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nie dotykaj gołą ręką maski!

Innym, częstym sprawcą dymienia bywa olej. Jeżeli po dolaniu oleju nie dokręcono korka na wlewie lub pochlapano olejem mocno nagrzewające się elementy silnika, np. kolektor wydechowy, fakt ten może okazać się przyczyną całego zamieszania. Warto pamiętać też, że nawet bagnet wskazujący poziom oleju (jeżeli z jakiejś przyczyny wysunie się) może stać się sprawcą kłopotów. Znawcy problemu wskazują, że przypalany olej ma zapach zbliżony do spalonych frytek. Jeśli jesteśmy pewni, że unoszące się opary to dym (a nie para wodna) i decydujemy się na samodzielne rozpoczęcie akcji gaśniczej, można spróbować otworzyć maskę samochodu. Jednak uwaga! Podczas otwierania maski może dojść do wybuchu płomieni. Dlatego też należy zachować szczególną ostrożność i mieć przy sobie gotową do użycia gaśnicę. Jednocześnie kierowca, który otwiera maskę auta powinien ustawić się tak, aby w każdej chwili móc odsunąć się na bezpieczną odległość od samochodu. Jeśli okaże się, że pod maską widać płomienie, należy przystąpić do gaszenia. W przypadku, w którym jesteśmy pewni, że pod maską mamy ogień powinniśmy najpierw lekko uchylić maskę, następnie wsunąć dyszę gaśnicy i spróbować ugasić płomienie. Gaśnicę należy przy tym trzymać pionowo, uchwytem do góry. Jeśli płomienie są duże i ognia nie udaje się ugasić samochodową gaśnicą, zadbajmy o własne bezpieczeństwo i oddalmy się na bezpieczną odległość, nie zapominając o wezwaniu Straży Pożarnej.

Zobacz też: Gaszenie samochodu cz 3.

Zwarcie instalacji elektrycznej

Kolejnym sprawcą „sytuacji zapalnej” może być także usterka instalacji elektrycznej. Ważna wskazówka – jeśli topi się izolacja, w powietrzu wyczujecie bardzo ostry zapach i widoczny będzie biały bądź szary dym. Najczęściej przyczyną awarii instalacji elektrycznej są te elementy pojazdu, które pozbawione są właściwej ochrony bezpieczników. W zasadzie każdy układ powinien być zaopatrzony w bezpiecznik rozłączający zasilanie w momencie powstania zwarcia, ale zdarzają się sytuacje, kiedy zabezpieczenie to jest zainstalowane niewłaściwie. Często są elementy montowane w pojazdach dodatkowo i pobierające dużą moc z instalacji elektrycznej samochodu, dlatego warto zadbać, by modyfikacjami wyposażenia samochodu zajmował się wyspecjalizowany warsztat. Po ugaszeniu tlącej się izolacji przewodów konieczne jest odłączenie zasilania, najprościej poprzez odłączenie akumulatora. Usuniemy przez to potencjalną przyczynę kolejnego pożaru.

Źródło: materiały prasowe Creandi.pl

pożar spalone auto Fot. Fotolia
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz kody 01, 78 albo 107 w prawie jazdy? Zobacz, co one naprawdę oznaczają w 2025 r.

Kody wpisane na prawie jazdy to coś więcej niż przypadkowe cyfry. To informacje o ograniczeniach i obowiązkach, które każdy kierowca musi znać. Mogą oznaczać konieczność jazdy w okularach, używania automatycznej skrzyni biegów albo prowadzenia wyłącznie pojazdu specjalnie dostosowanego do twoich potrzeb. Niektóre kody dotyczą osób z niepełnosprawnością, inne zwykłych problemów zdrowotnych, jak słabszy wzrok. Sprawdź, co oznaczają w 2025 roku i dlaczego nieprzestrzeganie ich grozi poważnymi konsekwencjami.

Punkty karne 2025. Jak je sprawdzić, zmniejszyć liczbę i nie stracić prawa jazdy?

Jeden mandat potrafi kosztować nie tylko kilkaset złotych, ale też kilka punktów karnych, które w 2025 roku trudniej niż kiedykolwiek zredukować. Po przekroczeniu limitu kierowca ryzykuje utratę prawa jazdy, a ubezpieczyciel może podnieść składkę OC nawet o kilkadziesiąt procent. Sprawdź, jak kontrolować swoje punkty, kiedy grozi Ci odebranie uprawnień i czy kurs redukcyjny rzeczywiście się opłaca.

76-latek potrącił trójkę dzieci. Wypadki z udziałem seniorów – czy powinni tracić prawo jazdy?

W czerwcu 2025 r. 85‑letni kierowca wjechał samochodem do centrum handlowego w Gdyni – na szczęście bez ofiar. Teraz, 17 sierpnia, 76‑latek w Oleśnicy potrącił trzy dziewczynki na przejściu dla pieszych. Dzieci zostały zabrane do szpitala, a policja zatrzymała uprawnienia mężczyzny, który jechał bez wymaganej kategorii prawa jazdy. Te dramatyczne zdarzenia wywołały ponowną falę debat: czy wiek powinien decydować o zabieraniu prawa jazdy, czy najważniejsze są regularne badania zdrowia i sprawność psychomotoryczna?

149 zł zamiast 98 zł za badanie techniczne pojazdu. Stawki nie były zmieniane od 20 lat. Jest projekt rozporządzenia

Stawki za badanie techniczne pojazdu pójdą w górę. Zamiast 98 zł zapłacimy 149 zł. Co więcej, kwota ta będzie okresowo waloryzowana. Obecna nie wzrosła od 20 lat. Jest projekt rozporządzenia.

REKLAMA

KGP: 123 264 interwencji, 619 wypadków drogowych, 56 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 123 264 interwencji. Byli wzywani do 619 wypadków drogowych.

Tachografy: dofinansowanie 2025

Będzie dofinansowanie do wymiany tachografów dla przewoźników ze środków KPO. Nowe tachografy G2V2 mają być używane obowiązkowo już od 19 sierpnia 2025 r. Tymczasem jest dopiero projekt rozporządzenia o udzieleniu pomocy de minimis na częściowe lub całkowite refinansowanie wymiany tachografów.

Kierowca autobusu był pijany i pod wpływem narkotyków, dodatkowo jechał z pękniętą szybą czołową. Odpowie przed sądem

Pijany i pod wpływem środków odurzających kierowca prowadził jeden z miejskich autobusów w Radomiu. Teraz grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności, kara grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów.

KGP: 114 643 interwencji, 456 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 114 643 interwencji. Byli wzywani do 456 wypadków drogowych.

REKLAMA

Wymiana kart kierowców i problemy z tachografami G2V2. Będą nowe przepisy

Kierowcy nie mogą wymienić kart do starszych tachografów na nowe, odpowiednie dla tachografów G2V2. Jedyną możliwością wymiany kart jest sytuacja utraty lub zniszczenia kart. Trwają prace nad nowymi przepisami.

5 powodów, przez które możesz stracić prawo jazdy w 2025 roku – nie tylko punkty i alkohol

Stracić prawo jazdy możesz szybciej, niż myślisz. W 2025 roku wystarczy jeden nieprzemyślany manewr, by pożegnać się z uprawnieniami. Nawet jeśli masz za sobą lata bezkolizyjnej jazdy. Coraz surowsze przepisy sprawiają, że kierowcy tracą dokumenty nie tylko za alkohol czy nadmiar punktów, ale także za błędy, które wcześniej uchodziły płazem. Poznaj 5 sytuacji, które najczęściej kończą się odebraniem prawa jazdy – i dowiedz się, czego unikać.

REKLAMA