Co jeśli kupiłem auto bez OC? Czy grozi mi kara?
REKLAMA
REKLAMA
Zakup samochodu bez OC? To kara sięgająca 6 tys. zł
Podczas zakupu auta używanego kupujący powinien skontrolować nie tylko stan techniczny samochodu, ale i jego dokumenty. Powinien zadbać o otrzymanie dowodu rejestracyjnego i karty pojazdu, ale też zobaczyć czy pojazd posiada ważny przegląd oraz ubezpieczenie OC. I szczególnie z polisą żartów nie ma. Brak OC oznacza karę, a ta w roku 2022 wynosi aż 6020 zł. To znacząca kwota szczególnie w przypadku aut starszych. Może być wyższa od ceny samego pojazdu!
REKLAMA
Zobacz również: Kara za brak ubezpieczenia OC 2022. Ile wynosi?
Co jeśli kupiłem auto bez OC?
REKLAMA
Czy jednak zakup samochodu bez OC z automatu oznacza, że nowy właściciel ryzykuje karą? Całe szczęście nie. Jeżeli w momencie zakupu będzie wiedział o braku obowiązkowego ubezpieczenia, zaraz po podpisaniu umowy kupna-sprzedaży powinien OC wykupić. Wtedy uniknie odpowiedzialności. W takim przypadku za brak OC odpowiadać będzie wyłącznie poprzedni właściciel. To on będzie musiał wnieść opłatę karną.
Gdy Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny zacznie procedurę wyjaśniającą, nowy właściciel pokaże umowę zakupu i jeżeli jej data pokryje się z wykupieniem OC, nie poniesienie konsekwencji. Daty są kluczowe!
Zakup auta bez OC. Kup polisę zanim odjedziesz!
Brak OC w przypadku zakupu samochodu używanego to problem. Tak, można go obejść. Warto jednak pamiętać o ważnej rzeczy. Po zakupie nie można odjechać z miejsca autem bez polisy. Trzeba najpierw ją wykupić, a dopiero potem można rozpocząć podróż do domu. Kontrola drogowa w przypadku samochodu bez OC kończy się mandatem, karą od UFG i holowaniem. To na szczęście żaden problem. Dziś umowę na OC można bowiem zawrzeć przez telefon lub udać się do najbliższego biura ubezpieczeniowego. Informacja trafi do CEPiK, a kierowca nie będzie się musiał obawiać konsekwencji.
Kupiłem auto bez OC, ale ono nie było używane...
Bardzo często brak polisy OC poprzedni właściciel tłumaczy tym, że samochód stał w miejscu i nie był używany. Tylko że to tak właściwie... nie ma żadnego znaczenia. Jeżeli UFG dostrzeże lukę w polisie, karę wlepi. Sam fakt nieużywania nie wpływa na fakt, że samochód jest teoretycznie dopuszczony do ruchu. Polisę OC zatem obligatoryjnie mieć musi.
Gdzie sprawdzić czy samochód używany ma OC?
Może się okazać, że poprzedni właściciel nie będzie w stanie pokazać kwitka polisy OC, bo po prostu go nie ma. Wtedy lepiej nie ufać zapewnieniom o wykupieniu polisy. Lepiej to sprawdzić. Kupujący może to zrobić na dwa sposoby we własnej komórce. Po pierwsze pomóc może serwisu UFG – system poprosi o podanie numeru rejestracyjnego i VIN. Po drugie aktualność OC da się sprawdzić w rządowym serwisie historiapojazdu.gov.pl.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.