REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kurorty narciarskie: Norwegia

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Izabela Miernikiewicz
Wyjazd na narty do Norwegii jest nietypową, a zarazem wartą przemyślenia propozycją.
Wyjazd na narty do Norwegii jest nietypową, a zarazem wartą przemyślenia propozycją.
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zimowy, aktywny wypoczynek w Norwegii- czemu nie? Tym bardziej, że na narciarzy czeka ok. 200 ośrodków w całym kraju, więc jest w czym wybierać. Śnieg i warunki narciarskie nawet do czerwca oraz bardzo dobrze przygotowane trasy czekają na spragnionych wrażeń turystów.

Zobacz też: Wyjazd samochodem na narty za granicę

REKLAMA

Trysil

Jest największym i najpopularniejszym kurortem oferującym szeroką ofertę aktywności na stoku i poza nim. Sezon narciarski rozpoczyna się tu wraz z końcem października i trwa do początku maja. W tym okresie dostatek białego puchu zapewnia klimat i w razie problemów, sprzęt do sztucznego naśnieżania. Ośrodek gwarantuje śnieg, a jeżeli go nie będzie, zobowiązuje się do zwrotu wszystkich kosztów rezerwacji. Dla turystów przygotowano 65 tras zjazdowych o różnym stopniu trudności, dlatego i laik i profesjonalista znajdzie teren dla siebie. Trzy zbocza góry połączone są w jeden system tras zjazdowych i wyciągów, których ogółem przygotowano 31. Siedem stoków jest oświetlonych. Baza noclegowa obejmuje wiele pozycji: poczynając od schronisk, przez kwatery, kończąc na apartamentach i hotelach. Pomiędzy miejscami zakwaterowania a wyciągami kursuje bezpłatny autobus. Na terenie ośrodka przygotowano trzy specjalnie wydzielone miejsca do jazdy i zabawy dla dzieci, bezpieczne trasy zjazdowe. Nie brakuje szkółek narciarskich oraz usług opieki nad najmłodszymi. W szczycie sezonu mogą oni spotkać na stoku postacie-maskotki, animujące dla nich czas. Na wszystkie trasy i wyciągi można wykupić jeden karnet, w zależności od potrzeb, na 1dzień (cena dla dorosłego w sezonie 2010/11 wynosiła 355 NOK; dzieci 7-15 lat- 290 NOK). Dzieci do lat 6, jeżdżące w kaskach korzystają z usług bezpłatnie. Do dyspozycji narciarzy są instruktorzy ze szkółki narciarskiej i snowboardowej, prowadzący kursy dla dzieci, młodzieży i dorosłych, o różnym doświadczeniu na stoku oraz dwie wypożyczalnie sprzętu narciarskiego i snowboardowego. Z kolei na amatorów narciarstwa biegowego czeka ok. 100 km zadbanych tras. Istnieje tu również możliwość zjazdów poza trasami w białym puchu.

Hemsedal

Kurort położony pomiędzy Oslo i Bergen o stabilnym klimacie i sezonem trwającym od listopada do maja. Początkujący i doświadczeni turyści mogą korzystać z 51 stoków, o różnym stopniu trudności i 24 wyciągów. Na narciarzy i miłośników snowboardu czekają parki z torami do narciarskich akrobacji. Istnieje możliwość korzystania ze stoków wczesnym rankiem, późnym wieczorem i nocą (w zależności od daty i stoku), dzięki oświetleniu tras zjazdowych. Wykupiony karnet jest ważny oprócz Hemsedal w pobliskim ośrodku Solheisen Skicenter (kameralnym miejscu, posiadającym 3 wyciągi i 6 stoków). Cennik obowiązujący w sezonie 2010/11: 1 dzień (16-61 lat-355 NOK; 7-15 lat-295 NOK). Bezpłatne zjazdy dla dzieci do lat 6, które poruszają się w kaskach. Wypożyczalnia w Hemsedal oferuje narciarzom różne rodzaje niezbędnego sprzętu: deski snowboardowe, narty zjazdowe, biegowe i telemarkowe. W ośrodku znajduje się największy, wydzielony teren przeznaczony dla dzieci, rozpoczynających swoją przygodę z nartami oraz park rozrywki. Poza tym można skorzystać z oferty całodziennej opieki nad dziećmi powyżej 6 miesięcy. Dla narciarzy biegowych przygotowano 120 km tras. Poza tym ośrodek jest znany z możliwości uprawiania narciarstwa freeride'owego. Po nartach można skorzystać z charakterystycznych dla tego regionu atrakcji: zimowa wspinaczka tzw. „żelazną” drogą, wyprawa w rakietach śnieżnych, czy wspinaczki po lodowcu oraz jazda psim zaprzęgiem. Zaplecze restauracyjne na terenie kurortu jest dobrze przygotowane.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Wyjazd samochodem na narty za granicę

Geilo

40 nartostrad dla całej rodziny, 20 wyciągów bez stania w kolejce i 3 parki do narciarskich akrobacji to szybki zarys kurortu. Dzięki różnorodności, narciarze, snowboardziści a także uprawiający kite-skiing i jibbing przybywają do Geilo podczas sezonu od listopada do końca kwietnia. Nie bez znaczenia pozostaje długość tras dla narciarzy biegowych, która wynosi łącznie ok. 220 km. Dzieci są tutaj bardzo mile widziane i oferuje się im poza bezpłatnym ski passem i szkółką narciarską, plac narciarski: stoki, trasy do jazdy na sankach i do jazdy na orientację. Rodzice mogą też zostawić swoje pociechy w przedszkolu przeznaczonym dla dzieci od 1 roku do 6 lat, które prowadzi swoją działalność od grudnia do kwietnia. Szkoły narciarskie pomagają narciarzom, będącym na różnym poziomie zaawansowania, a wypożyczalnie dbają aby nie zabrakło im nowoczesnego, różnorodnego sprzętu. A co poza nartami? Kurort oferuje m.in. przejażdżki saniami po polach i lasach, także psim zaprzęgiem, wycieczki w rakietach śnieżnych, przyrodnicze safari, pozwalające zapoznać się ze specyfiką norweskiej fauny, a także wspinaczki po zamarzniętych lodowcach górskich. Kawiarnie, restauracje i puby tętnią życiem wieczorami.

Oppdal

Ośrodek leżący w Norwegii Środkowej, dysponujący 39 stokami i 18 wyciągami. Leży 400 km od Oslo i 120 km od Trondheim. W jego obrębie znajdują się cztery góry (wszystkie nasłonecznione), a na wszystkie wyciągi obowiązuje jeden karnet. Ośrodek dysponuje specjalnymi terenami dla rozpoczynających swoją narciarską przygodę. Narciarze biegowi odnajdą się na ponad 100 km tras wśród malowniczych krajobrazów, w dolinach, na stokach, blisko i z dala od centrum. Dla dzieci przygotowano dwa obiekty w nasłonecznionych miejscach z terenem do zjeżdżania. W każdy weekend odbywają się tutaj zawody dla najmłodszych. Na terenie kurortu są także dwa parki z torami przeznaczonymi do akrobacji narciarskich. W sezonie 2010/11 cena karnetu jednodniowego dla dzieci w wieku 7-15 lat wynosiła 285 NOK, a dla starszych 355 NOK. Wypożyczalnie dysponują różnego rodzaju sprzętem dla swoich gości. Wypożyczenie kompletu sprzętu karvingowego dla dorosłego, to dzienny koszt około 300 koron. Atrakcje po nartach zapewnia centrum rekreacyjne i przewodnicy oferujący wycieczki po okolicy oraz jazdę poza wyznaczonymi trasami zjazdowymi w dziewiczym puchu. Nocleg zapewniają liczne domki prywatne, apartamenty i hotele, lecz nie wszystkie usytuowane są blisko stoków.

Zobacz też: Samochodem na narty: Niemcy

Beitostølen

Niewielka, górska miejscowość położona na granicy Parku Narodowego Jotunheimen. Ośrodek narciarski leży po południowej stronie wioski i dlatego stoki (których jest tu 12, a 2 dysponują oświetleniem) są silnie nasłonecznione. Sezon narciarski trwa w wiosce od listopada do maja. Przyjazna i spokojna atmosfera panująca w ośrodku jest doceniana przez całe rodziny, jak i indywidualne osoby oraz zadowala początkujących i bardziej zaawansowanych użytkowników stoku. W pobliżu, po drugiej stronie doliny Valdres znajduje się ośrodek narciarstwa alpejskiego w Raudalen z trudniejszymi, bardziej stromymi stokami oraz możliwością uprawiania narciarstwa biegowego i pozatrasowego. Między ośrodkami kursuje specjalny autobus dla narciarzy. Osobny stok narciarski i wyciąg został przygotowany dla najmłodszych, aby zapewnić im maksymalny poziom bezpieczeństwa podczas zabaw na śniegu. Szkółka narciarska oferuje z kolei naukę jazdy na nartach dla dzieci, połączoną z zabawą. Karnet na wyciągi, który można zakupić w wiosce, obowiązuje także w Raudalen, co pozwala na swobodne przemieszczanie się i korzystanie z większej ilości stoków. Ośrodek przygotował szeroką ofertę 320 km tras biegowych, w dużej części na terenie parku narodowego, począwszy od krótkich, prostych odcinków, a na wymagających górskich i leśnych szlakach kończąc. Beitostølen posiada także obiekt biatlonowy z 30 tarczami, do których zawodnicy strzelają z odległości 50 metrów i jest on stale powiększany. Oprócz standardowych zajęć po szaleństwach na stoku, miejscowi proponują łowienie ryb pod lodem lub wieczór w namiocie Samów. Wszyscy, którzy chcą dobrze zjeść, zatańczyć lub posłuchać muzyki, powinni odwiedzić bary na terenie ośrodka, zapewniające dobrą zabawę. Samodzielnie można wybrać pomiędzy wieczorem spędzonym przy kominku z kieliszkiem wina lub przejażdżką kuligiem.

Zobacz też: Kurorty narciarskie: Austria

Kvitfjell

Nowoczesny ośrodek narciarski o wysokim standardzie, który posiada imponujące zaplecze dla narciarstwa alpejskiego. Zaprasza amatorów i zawodowców. Może poszczycić się najdłuższym sezonem narciarskim w Norwegii, trwającym od połowy października do końca kwietnia. Gdyby pogoda nie obfitowała w opady śniegu to 85 % stoków może być sztucznie dośnieżonych. 10 wyciągów przewozi miłośników nart na stoki - począwszy od trudnych, olimpijskich tras zjazdowych po tereny dla początkujących i dzieci. Park do akrobacji narciarskich z torem przeszkód zapewnia teren do długogodzinnych szaleństw miłośnikom snowboardu, narciarstwa alpejskiego czy twin-tip skis oraz freeridingu. Wykupiony tu karnet obowiązuje w całej okolicy Lillehamer. Kurort posiada też jedyną w kraju trasę do skicrossu o długości 650 m, wraz z bramką startową dla czterech osób. Trasy biegowe liczą 130 km, ale łączą się z tymi w Skei i Gålå, tworząc w sumie 600 kilometrów tras. Standardowo w ośrodku działają szkółki narciarskie oraz wypożyczalnie sprzętu narciarskiego, a bary i restauracje tętniące życiem dbają o to, by narciarze byli zadowoleni i pełni sił do uprawiania sportu.

Zobacz też: Co należy sprawdzić przed wyjazdem na narty?

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KGP: 106 002 interwencji, 389 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 106 002 interwencji. Byli wzywani do 389 wypadków drogowych.

Ekologiczny samochód może być droższy od normalnego, uważają teraz polscy posiadacze aut. O ile więcej za niego są skłonni zapłacić

Podejście Polaków do tego, czy ich nowe auto będzie miało rozwiązania ekologiczne czy też nie, widoczne jest w gotowości do poniesienia wyższych kosztów w imię bardziej przyjaznych środowisku technologii. Już co trzeci uważa, że samochód ekologiczny może być droższy niż standardowy.

Ekologiczne auto? Ponad połowa Polaków nie dopłaciłaby do niego

Czy ekologiczność samochodu to dla Polaków ważny czynnik i element decyzyjny przy zakupie? Ponad jedna trzecia ankietowanych w badaniu przeprowadzonym przez Santander Consumer Multirent byłaby w stanie dopłacić do takiego pojazdu.

Bezpieczeństwo na opak – dlaczego polskie drogi z pierwszeństwem są sztucznie spowalniane?

Na polskich drogach coraz częściej mamy do czynienia z sytuacją, w której bezpieczeństwo planowane jest wbrew logice inżynierii ruchu drogowego. Droga z pierwszeństwem powinna gwarantować płynność. Czas na rewizję praktyk inżynierii drogowej.

REKLAMA

System e-TOLL - co zrobić w przypadku nieuzasadnionego mandatu?

Cyfryzacja w działalności transportowej to duże ułatwienie. Wciąż jednak zdarzają się pomyłki. Zdarzyło Ci się dostać mandat, pomimo uiszczonej opłaty za przejazd autostradą? Sprawdź, co należy zrobić w przypadku niesłusznego mandatu.

KGP: 110 588 interwencji, 460 wypadków drogowych, 24 ofiary śmiertelne. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 110 588 interwencji. Byli wzywani do 460 wypadków drogowych.

Transport ostatniego etapu – czy elektryczne pojazdy to klucz do efektywności?

Choć to tylko końcowy odcinek drogi, „ostatnia mila” bywa najdroższym elementem całego łańcucha dostaw – potrafi pochłonąć od 40[1] do nawet 53[2] procent jego kosztów. W erze błyskawicznego e-commerce i rosnących oczekiwań klientów dotyczących tempa oraz elastyczności dostaw, wyzwania logistyczne mnożą się. Dodatkowo nowe przepisy o Strefach Czystego Transportu ograniczają możliwość korzystania z pojazdów spalinowych, zmuszając firmy do modernizacji flot i inwestowania w nisko- lub zeroemisyjne rozwiązania. Wszystko to sprawia, że skuteczne zarządzanie dostawami na ostatnim etapie wymaga dziś nie tylko sprawności operacyjnej, ale także innowacyjnego podejścia i zrównoważonych technologii.

KGP: 110 999 interwencji, 427 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 110 999 interwencji. Byli wzywani do 427 wypadków drogowych.

REKLAMA

Samochody elektryczne potrzebują teraz tyle prądu co wszystkie ładowane w Polsce smartfony. Co będzie z zapotrzebowaniem na energię elektryczną gdy będzie ich milion

Obecnie wszystkie jeżdżące po polskich drogach auta elektryczne potrzebują tyle samo prądu co smartfony. Gdyby jednak w Polsce było milion elektryków, co według prognoz może nastąpić za pięć-siedem lat, i wszystkie one ładowały się w tym samym momencie, obciążenie systemu elektroenergetycznego z tego tytułu wyniosłoby 15,2 procent.

To już pewne: będą zmiany w cenach za badania techniczne pojazdów. Co czeka kierowców i stacje kontroli pojazdów

Jak informuje resort, jeszcze w grudniu 2024 roku złożono wniosek o wpisanie projektu ustawy do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. Ma ona na celu całkowitą rewolucję w opłatach za badania techniczne samochodów i innych pojazdów.

REKLAMA