Jak zachować się podczas kontroli drogowej we Francji?
REKLAMA
REKLAMA
Kto i za co może nas zatrzymać?
Sytuacja we Francji jest o tyle skomplikowana dla Polaka, że policja drogowa wcale nie jest policją! Rolę naszej drogówki pełnią żandarmi – którzy w przeciwieństwie do Polski – nie są wojskowymi, tylko podlegają policji. Policja jako taka zajmuje się we Francji sprawami kryminalnymi, a zatem na drodze możemy spotkać funkcjonariusza policji tylko gdy dojdzie do śmiertelnego wypadku, rabunku czy kradzieży.
REKLAMA
Zobacz też: Jak prawidłowo zapiąć pas bezpieczeństwa?
Jeśli chodzi o samo prawo do zatrzymywania pojazdów i równocześnie do kierowania ruchem mają je żandarmi, ale też policjanci, funkcjonariusze prokuratury (odpowiednik naszych policjantów operacyjnych) i służby specjalne (ochrona najważniejszych osób w państwie – odpowiednik naszego BOR). Pamiętajmy jednak, że radary - szczególnie przenośne fotoradary – rozstawia na drogach również służba drogowa i legia cudzoziemska (ta ostatnia ma do tego prawo – choć to raczej czysta teoria).
Jak się zachować podczas kontroli? O co poprosi żandarm?
REKLAMA
Jeśli chodzi o samą procedurę kontroli to jest ona standardowa – tak jak w przypadku Niemiec, Polski, Czech czy Włoch. Nie wysiadamy z samochodu, podajemy tylko te dokumenty o które zostaniemy poproszeni i POD ŻADNYM POZOREM nie dyskutujemy z żandarmami. To o tyle istotne, że maj oni prawo do „użycia siły przy zatrzymaniu osoby agresywnej bądź wykazującej nadmierną pobudliwość”.
Z drugiej strony dodajmy, że zatrzymania przez drogówkę do rutynowej kontroli są we Francji wyjątkowo rzadko spotykane. Kontakt z żandarmerią możemy mieć właściwie tylko wtedy gdy będziemy łamać przepisy.
Zobacz też: Jak zachować się podczas kontroli drogowej we Włoszech?
Co najczęściej sprawdzają żandarmi?
- prawo jazdy (polskie dokumenty są ważne i obowiązujące we Francji)
- dokument o dopuszczeniu pojazdu do ruchu drogowego (dowód rejestracyjny). Zazwyczaj zostaniemy też o pokazanie miejsca z aktualnym stemplem
- pełnomocnictwo w razie prowadzenia czyjegoś pojazdu – TO BARDZO WAŻNE jeśli w pojeździe nie ma prawowitego właściciela! Jeśli nie będziemy mieli takiego dokumentu żandarmi nie pozwolą kontynuować jazdy.
- ważny paszport lub dowód osobisty
- polisa OC (co ciekawe we Francji słabo znana jest tzw. zielona karta)
Obowiązkowe wyposażenie pojazdu we Francji:
- apteczka
- trójkąt ostrzegawczy
- gaśnica
- komplet żarówek
- kamizelka odblaskowa
Co kraj to obyczaj – na co szczególne uważać, specyficzne wymagania i zachowania
REKLAMA
Co może zdziwić polskiego kierowce we Francji? Otóż każda kontrola zawsze połączona jest ze sprawdzeniem trzeźwości... I podobnie jak w Polsce jeśli pierwszy test wykaże, że w wydychanym powietrzu są ślady alkoholu drugie badanie wykonuje się na komisariacie. We Francji wartość dowodową mają tylko wyniki z maszyn stacjonarnych, a zatem jeśli alkomat na posterunku wykaże mniejszą wartość niż 0,5 promila (jeśli ukończyliśmy 26 lat i mamy co najmniej 3 lata prawo jazdy) wtedy możemy kontynuować jazdę (jeśli wcześniej byliśmy zmuszeni zostawić nasz pojazd na poboczu, żandarmi odstawią nas w miejsce z którego nas zabrali).
W Francji bardzo istotne jest też to jak długo mamy prawo jazdy. Chodzi tu głównie o bardziej restrykcyjne przepisy dla „nowicjuszy”. Granicą są trzy pełne lata posiadania prawa jazdy – jeśli nie mamy takiego stażu będziemy traktowani bardziej rygorystycznie. I mowa tu nawet o zabraniu dokumentów uprawniających do prowadzenia auta i karze wiezienia, jeśli przekroczymy prędkość o... 30 km/h!
W końcu podkreślamy jeszcze raz konieczność posiadania komplety żarówek. To oznacza, że musimy mieć minimum jedną żarówkę każdego typu jaka jest stosowana w naszym aucie! Warto tez przetrenować wymianę podstawowych żarówek (świateł mijania, kierunkowskazów i stop). Jeśli któreś z wcześniej wymienionych będzie uszkodzone trzeba je natychmiast w obecności żandarmerii wymienić. W przeciwnym wypadku funkcjonariusze mogą nakazać odholowanie samochodu!
REKLAMA
REKLAMA