Jakie oleje stosować w pojazdach zabytkowych przy różnym stopniu zużycia silnika i skrzyni biegów?
REKLAMA
REKLAMA
Bez wątpienia najlepszymi olejami silnikowymi są oleje syntetyczne. Spośród wielu ich zalet, jedna je niestety dyskwalifikuje jako przydatne w eksploatacji samochodów
zabytkowych. Zaletą, która w przypadku starszych, zużytych silników okazała się wadą, jest ich znakomita wręcz zdolność do usuwania z silnika wszelkich zanieczyszczeń.
REKLAMA
Zobacz też: Jak wykonać zastępcze światła cofania ze świateł „stop”?
REKLAMA
W silnikach o sporym przebiegu, a w większości przypadków z takimi mamy do czynienia w pojazdach zabytkowych, znajduje się sporo różnych osadów, pochodzących zarówno ze zużywających się części, takich jak panewki, łożyska i pierścienie, jak i z nie w pełni spalonego oleju silnikowego. Nie wszystkie zanieczyszczenia dotarły wraz z olejem do filtrów, gdzie zostały wychwycone i zatrzymane.
Część z nich osadziła się w różnych zakamarkach wnętrza silnika, reszta zapełniła luzy pomiędzy pierścieniami i rowkami w tłokach, co dodatkowo uszczelniło komorę spalania. Inne znalazły miejsce w prowadnicach zaworów, w pierścieniach uszczelniających wał korbowy i w wielu innych miejscach, gdzie pełnia pożyteczną funkcję dodatkowego uszczelnienia lub wspomagania uszczelnień już istniejących.
Gdyby dotarł do nich olej syntetyczny ze swoją znakomitą możliwością usuwania wszelkich zanieczyszczeń, osady te zostałyby w krótkim czasie wypłukane i usunięte. Spowodowałoby to niemal natychmiastowe, całkowite lub znaczne zapchanie filtra oleju, co ograniczyłoby dość radykalnie jego przepływ i w efekcie – lawinowo narastające pogorszenie smarowania, owocujące zatarciami i wytapianiem panewek.
Zobacz też: Jak podłączyć programator wycieraczek w pojeździe do tego niedostosowanym?
REKLAMA
Na dodatek wiele miejsc w silniku utraciłoby dotychczasową szczelność, a to oznaczałoby zmniejszenie stopnia sprężania oraz różnego rodzaju wycieki oleju, przedostawanie się go do układu chłodzenia lub odwrotnie – przenikanie płynu chłodzącego do oleju i wraz z nim do miski olejowej. Powodów, aby nie wlewać oleju syntetycznego do silnika jest, jak widać, dostatecznie dużo.
Podobnie wygląda problem oleju w skrzyniach biegów. Współczesne oleje mineralne, choć mają nazwy identyczne lub podobne do tych produkowanych pół wieku temu, są od nich o wiele lepsze, mają lepsze właściwości smarne, a na dodatek nie wymagają tak częstych wymian, jak dawniejsze. Dla starych skrzyń biegów są więc one idealne i nie ma żadnych powodów, aby zamiast nich stosować oleje o właściwościach pożądanych w nowoczesnych skrzyniach biegów, bardzo obciążonych mechanicznie i termicznie i pracujących z większymi prędkościami obrotowymi.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.