REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jakie paliwo stosować w pojazdach zabytkowych?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Jakubowski Ryszard
Silniki aut zabytkowych były dostosowane do innych paliw, niż te produkowane obecnie, fot. Fotolia
Silniki aut zabytkowych były dostosowane do innych paliw, niż te produkowane obecnie, fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Silniki większości pojazdów produkowanych w krajach europejskich przed pół wiekiem i wcześniej, były dostosowane do paliw o innych właściwościach, niż stosowane obecnie. Dotyczy to głównie silników z zapłonem iskrowym.

Do benzyny dostępnej w tamtych czasach dodawano czteroetylek ołowiu, który miał przeciwdziałać samozapłonom i spalaniu detonacyjnemu. Z tego powodu nazywano je w Polsce etylinami. Ich liczba oktanowa była niewysoka i w większości przypadków takie paliwo spełniało wszystkie warunki, aby uznać je za najlepsze.

REKLAMA

Zobacz też: Jak wykonać światła awaryjne w samochodach, których konstrukcja tego nie przewidywała?

REKLAMA

Z chwilą, gdy przemysł motoryzacyjny przestawił się na benzynę bezołowiową, zmieniły się także technologie i materiały, z jakich zaczęto wytwarzać silniki. Jednocześnie nagle okazało się, że benzyna bezołowiowa, choć lepsza pod wieloma względami od etyliny, działa bardzo negatywnie na silniki konstruowane z myślą o dostarczaniu w paliwie niewielkich porcji ołowiu do ich cylindrów. Użycie benzyny bezołowiowej między innymi niszczy w nich zawory.

Stąd stało się koniecznością opracowanie i w prowadzenie do sprzedaży specjalnych dodatków, dzięki którym benzyna bezołowiowa uzyskuje niemal identyczne właściwości, jak nieprodukowana od dawna etylina. Tak więc, aby nie doprowadzić do poważnych uszkodzeń benzynowego silnika w zabytkowym pojeździe, należy zawsze dodawać do paliwa jeden ze wspomnianych dodatków, dostępnych w sprzedaży w większości stacji paliw.

Nieco inaczej wygląda sytuacja posiadaczy starych silników z zapłonem samoczynym. Paliwa, które stosowano w nich dwadzieścia lat temu, były pod względem jakości gorsze od dostępnych dziś. Tak więc sprzedawany dziś olej napędowy można bez najmniejszych obaw stosować w zabytkowych pojazdach.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mało tego, jego jakość i brak domieszek, które powodowały zapychanie się filtrów paliwa podczas mrozu, umożliwia stosowanie mniej rozbudowanego systemu filtracji paliwa. W praktyce, jeżeli paliwo pochodzi z zaufanego źródła, w większości przypadków wystarcza w zupełności filtrowanie dwustopniowe, zamiast trójstopniowego, które występowało niemal we wszystkich pojazdach z silnikami wysokoprężnymi, produkowanymi do pierwszych lat drugiej połowy XX wieku.

Zobacz też: Jak wykonać zastępcze światła cofania ze świateł „stop”?

REKLAMA

Odrębnym zagadnieniem jest używanie do zasilania silników wysokoprężnych paliw „zastępczych”, takich jak olej opałowy, czy produktów nie pochodzących z destylacji ropy naftowej, jak olej rzepakowy lub zużyty olej, używany do masowego smażenia frytek. Olej rzepakowy stanowi jeden ze składników oleju napędowego w jego wersji ekologicznej.

Nie bardzo wiadomo, czy takie paliwo można stosować w modelach silników sprzed pół wieku i starszych - nikt do tej pory nie przedstawił wiarygodnych wyników badań w tej dziedzinie. Pozostałe paliwa „zastępcze” mają nieokreślone parametry i przez to mogą szkodzić wszystkim bez wyjątku silnikom, nie tylko tym z poprzedniej epoki.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec bezkarności rowerzystów i użytkowników hulajnóg! Czas na tablice rejestracyjne i wyższe mandaty

Ze statystyk policyjnych wynika, że rowerzyści są drugą, po kierowcach, grupą sprawców wypadków drogowych. Tymczasem, aby poruszać się po drodze rowerem nie trzeba mieć żadnych uprawnień (po osiągnięciu pełnoletności). Jak można poprawić bezpieczeństwo na drogach?

KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

REKLAMA

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

REKLAMA

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

REKLAMA