REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nie wszystkie marki odczuły kryzys w branży moto

Subskrybuj nas na Youtube
Nie wszystkie marki odczuły kryzys w branży moto
Nie wszystkie marki odczuły kryzys w branży moto
Lexus

REKLAMA

REKLAMA

W ubiegłym roku w Polsce zarejestrowano o 22,9 proc. mniej nowych samochodów osobowych, niż rok wcześniej. Ale niektóre marki wyszły z niego obronną ręką. Segment premium skurczył się tylko o 4,63 proc., a Lexus poprawił wynik o około 13 proc. Jak to możliwe?

Z danych instytutu Samar wynika, że w ubiegłym roku na polskie drogi wyjechało 428 377 nowych samochodów osobowych, czyli o 127 tys. mniej niż w roku 2019. Dla całej branży to duży cios, spowodowany oczywiście głownie epidemią koronawirusa. Ale cios ten jednych poszkodował bardziej, niektórych wręcz znokautował, ale są i tacy, którym udało się jakimś cudem zrobić unik. I wygrać tę walkę.

REKLAMA

REKLAMA

Najbardziej poszkodowanym jest chyba Opel, który zaliczył zjazd w dół o ponad 55 proc. Kiepsko poszło też Fordowi i Volkswagenowi, które zakończył rok – odpowiednio –  36,7 oraz 30,9 proc. na minusie. Generalnie większość marek została poobijana. Ale na przykład Toyota straciła zaledwie 2,3 proc. klientów i dzięki temu awansowała na pierwsze miejsce w rankingu sprzedaży, wyprzedzając Skodę o solidne 5 tys. aut.

Natomiast z tarczą zakończył zeszły rok cały segment premium. Zarejestrowano 75 290 aut zaliczanych do luksusowych, a to oznacza spadek o raptem 4,6 proc. Co więcej, niektórym markom udało się poprawić wyniki! Na plusie są między inni Alpine, Bentley, czy Lamborghini. To jednak niszowe marki, które łącznie przez cały rok łącznie sprzedały raptem 130 samochodów. Poza tym klientów, którzy kupują samochody pokroju Lamborghini czy Bentleya, kryzysy raczej nie dotykają.

Liderem segmentu pozostał Mercedes, który niemniej stracił 6,7 proc. klientów w porównaniu z ubiegłym rokiem. Oberwało też BMW, którego sprzedaż spadła o 11,6 proc. Znacznie lepiej poszło Volvo, w przypadku którego spadek to tylko 0,45 proc. Natomiast prawdziwymi wygranymi zdają się być Audi oraz Lexus.

REKLAMA

W 2020 r. nad Wisłą zarejestrowano o 13,2 proc. więcej samochodów marki Audi niż rok wcześniej. Trzeba jednak pamiętać, że marce kiepsko szło w 2019 r. – wówczas cały rynek rósł, a ona straciła ponad 13 proc. Mamy więc do czynienia z czymś w rodzaju korekty. Niemcy odbudowali swoją pozycję głównie dzięki nowym modelom oraz sprytnej formule finansowania zakupu aut. Chociaż „zakupu” to akurat złe słowo, bo chodzi de facto o najem długoterminowy – za stosunkowo niedużą ratę klient może jeździć samochodem, a po upływie określonego czasu oddaje je dealerowi. Najwyraźniej przyniosło to efekty.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Drugim „wygranym” jest Lexus. W całym ubiegłym roku na polskie drogi wyjechało 4450 nowych aut luksusowej japońskiej marki. To oznacza wzrost o imponujące 12,6 proc. Lexusowi sprzyjała przede wszystkim teoria, która głosi, że w kryzysie należy kupować rzeczy trwalsze, które mniej tracą na wartości. A to właśnie ta marka słynie z tego, że jej samochody najlepiej trzymają wartość i są bezawaryjne. Nie bez znaczenia jest także to, że nieco mniej „kłują” w oczy niż konkurencja, a dodatkowo ich napędy w przeważającej mierze są hybrydowe – a epidemia koronawirusa tylko pogłębiła dyskusje o naszym zdrowiu, ekologii, konieczności zadbania o środowisko. Dodatkowo, w trzecim kwartale roku Lexus nie tylko obniżył znacząco ceny niektórych swoich modeli (np. CT 200h można było kupić za śmieszne 89 900 zł), ale też wprowadził atrakcyjne finansowanie – hybrydowy crossover UX 250h wymaga wyłożenia tylko 1107 zł netto. Mówiąc krótko, Japończycy wykorzystali niepewną sytuację na rynku do tego, by przyciągnąć do siebie klientów, którzy mają pragmatyczne podejście do motoryzacji. Chcą jeździć luksusowo i komfortowo, ale też ekonomicznie. I po prostu nie tracić przy tym niepotrzebnie pieniędzy.

Tę teorię zdaje się potwierdzać przykład Jaguara i Land Rovera. Marki te nigdy nie były uważane za „dobrą lokatę kapitału”. Dość szybko tracą na wartości, brakuje im ekologicznych napędów, nigdy też nikt nie powiedział o nich, że są bezawaryjne. Efekt? Jaguar w ubiegłym roku o 44 proc. mniej aut, a Land Rover o 36 proc.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz kody 01, 78 albo 107 w prawie jazdy? Zobacz, co one naprawdę oznaczają w 2025 r.

Kody wpisane na prawie jazdy to coś więcej niż przypadkowe cyfry. To informacje o ograniczeniach i obowiązkach, które każdy kierowca musi znać. Mogą oznaczać konieczność jazdy w okularach, używania automatycznej skrzyni biegów albo prowadzenia wyłącznie pojazdu specjalnie dostosowanego do twoich potrzeb. Niektóre kody dotyczą osób z niepełnosprawnością, inne zwykłych problemów zdrowotnych, jak słabszy wzrok. Sprawdź, co oznaczają w 2025 roku i dlaczego nieprzestrzeganie ich grozi poważnymi konsekwencjami.

Punkty karne 2025. Jak je sprawdzić, zmniejszyć liczbę i nie stracić prawa jazdy?

Jeden mandat potrafi kosztować nie tylko kilkaset złotych, ale też kilka punktów karnych, które w 2025 roku trudniej niż kiedykolwiek zredukować. Po przekroczeniu limitu kierowca ryzykuje utratę prawa jazdy, a ubezpieczyciel może podnieść składkę OC nawet o kilkadziesiąt procent. Sprawdź, jak kontrolować swoje punkty, kiedy grozi Ci odebranie uprawnień i czy kurs redukcyjny rzeczywiście się opłaca.

76-latek potrącił trójkę dzieci. Wypadki z udziałem seniorów – czy powinni tracić prawo jazdy?

W czerwcu 2025 r. 85‑letni kierowca wjechał samochodem do centrum handlowego w Gdyni – na szczęście bez ofiar. Teraz, 17 sierpnia, 76‑latek w Oleśnicy potrącił trzy dziewczynki na przejściu dla pieszych. Dzieci zostały zabrane do szpitala, a policja zatrzymała uprawnienia mężczyzny, który jechał bez wymaganej kategorii prawa jazdy. Te dramatyczne zdarzenia wywołały ponowną falę debat: czy wiek powinien decydować o zabieraniu prawa jazdy, czy najważniejsze są regularne badania zdrowia i sprawność psychomotoryczna?

149 zł zamiast 98 zł za badanie techniczne pojazdu. Stawki nie były zmieniane od 20 lat. Jest projekt rozporządzenia

Stawki za badanie techniczne pojazdu pójdą w górę. Zamiast 98 zł zapłacimy 149 zł. Co więcej, kwota ta będzie okresowo waloryzowana. Obecna nie wzrosła od 20 lat. Jest projekt rozporządzenia.

REKLAMA

KGP: 123 264 interwencji, 619 wypadków drogowych, 56 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 123 264 interwencji. Byli wzywani do 619 wypadków drogowych.

Tachografy: dofinansowanie 2025

Będzie dofinansowanie do wymiany tachografów dla przewoźników ze środków KPO. Nowe tachografy G2V2 mają być używane obowiązkowo już od 19 sierpnia 2025 r. Tymczasem jest dopiero projekt rozporządzenia o udzieleniu pomocy de minimis na częściowe lub całkowite refinansowanie wymiany tachografów.

Kierowca autobusu był pijany i pod wpływem narkotyków, dodatkowo jechał z pękniętą szybą czołową. Odpowie przed sądem

Pijany i pod wpływem środków odurzających kierowca prowadził jeden z miejskich autobusów w Radomiu. Teraz grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności, kara grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów.

KGP: 114 643 interwencji, 456 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 114 643 interwencji. Byli wzywani do 456 wypadków drogowych.

REKLAMA

Wymiana kart kierowców i problemy z tachografami G2V2. Będą nowe przepisy

Kierowcy nie mogą wymienić kart do starszych tachografów na nowe, odpowiednie dla tachografów G2V2. Jedyną możliwością wymiany kart jest sytuacja utraty lub zniszczenia kart. Trwają prace nad nowymi przepisami.

5 powodów, przez które możesz stracić prawo jazdy w 2025 roku – nie tylko punkty i alkohol

Stracić prawo jazdy możesz szybciej, niż myślisz. W 2025 roku wystarczy jeden nieprzemyślany manewr, by pożegnać się z uprawnieniami. Nawet jeśli masz za sobą lata bezkolizyjnej jazdy. Coraz surowsze przepisy sprawiają, że kierowcy tracą dokumenty nie tylko za alkohol czy nadmiar punktów, ale także za błędy, które wcześniej uchodziły płazem. Poznaj 5 sytuacji, które najczęściej kończą się odebraniem prawa jazdy – i dowiedz się, czego unikać.

REKLAMA