Kia Sportspace - tak będzie wyglądała Optima?
REKLAMA
REKLAMA
Oczekująca premiery na 85 salonie samochodowym w Genewie, Kia Sportspace to według producenta idealny samochód na wypady poza miasto i równie praktyczny do codziennego użytkowania.
REKLAMA
Wymyślony i zaprojektowany przez studio designu Kia we Frankfurcie pod wodzą Gregory Guillaume’a, Głównego Projektanta Kia w Europie (CDE), Sportspace to pojazd zrywający z kompromisami. Nie jest to ani sedan ani kombi ani hatchback. To pojazd dla indywidualistów lubiących podkreślać swój nietuzinkowy styl.
Kia Sportspace - zachwycająca stylizacja
„Projekt zwykłego kombi przewiduje wydłużone trzecie okno boczne, aby sugerować znaczną pojemność ładunkową. Dzięki poszerzeniu słupka „D” i niemal ukośnej klapie tylnej nadaliśmy tyłowi auta mocniejszego, muskularnego i atletycznego charakteru. Czyli siła i wytrzymałość jednocześnie. Jej wizualny ‘ciężar’ został zredukowany starannym ukształtowaniem tylnego okna, kształtu klapy i zderzaka. Ich krawędzie zachodzą na bryłę nadwozia po to, by uniknąć stylizacji typowej dla kombi.” - powiedział Gregory Guillaume.
Zobacz też: Pierwsza jazda Kia Sorento 2015 2.2 CRDi 200 KM aut.
REKLAMA
Lekkości wyrazistego i dynamicznego „oblicza” SPORTSPACE nadają subtelne krzywizny świateł do jazdy dziennej tuż pod reflektorami. Kolejna satynowana listwa aluminiowa wzdłuż przedniego spojlera wyznacza rozmieszczenie kierunkowskazów, widocznych jedynie po włączeniu.
Design szerokiego, pochylonego w przód słupka ”D” pomyślany został jako całość ze zwężającymi się ku górze powierzchniami bocznymi oraz optycznie wklęsłą klapą tylną tak, by utrzymać wyrazistość i odwagę stylistyczną tylnej części pojazdu.
Zadaniem pokaźnych kaset świateł tylnych oraz pełnowymiarowego dyfuzora z włókien węglowych jest podkreślenie przysadzistego wyglądu i zacięcia sportowego Sportspace.
Sportspace wyposażony jest w 20-calowe, 10-ramienne felgi aluminiowe z karbonowymi ‘promieniami’ wychodzącymi z pięciokątnej piasty.
Zobacz też: II generacja Audi R8 już jest!
Kia Sportspace - klamki schowane do momentu zbliżenia dłoni!
REKLAMA
Klamki zewnętrzne pozostają schowane aż do momentu zbliżenia dłoni. Wystrój kabiny pasażerskiej jest nieskomplikowany, choć wyrazisty i bez wątpienia miły dla oczu. Luksus skórzanych siedzeń współgra tu ze stricte współczesnymi wytworami technologii – jak włókna węglowe czy anodyzowane aluminium akcentując – obok naturalnej funkcjonalności – modernistyczny bez mała i przekonujący styl samochodu.
Pływająca tablica rozdzielcza zawieszona jest horyzontalnie, a jej szerokość wyznacza dolna listwa z anodyzowanego aluminium, łącząca boczne nawiewy powietrza. Standardowe nawiewy centralne zostały umieszczone w środkowym tunelu.
Wewnętrzne panele drzwi potraktowano jako architektoniczny ciąg pomiędzy tablicą przyrządów a tylną klapą nadwozia. Kabinę pasażerską przecina centralny tunel/konsola, potęgując wrażenie przestrzeni i długości.
Kierowca ma przed sobą cyfrowy, konfigurowalny panel wskaźników współpracujący z systemem multi-infotainment. Wielkoformatowy wyświetlacz systemu działa w trybie pełnoekranowym lub dzielonym. Tuż za selektorem biegów znajduje się anodyzowany pilot zdalnego sterowania oraz cztery przyciski uproszczonej obsługi intuicyjnej. Rząd kolejnych przycisków pod wyświetlaczem centralnym pozwala kontrolować wszelkie inne funkcje pojazdu.
Miejsce kabinowego lusterka wstecznego zajął podłużny ekran kamery tylnej, który pokazywać może także inne informacje przydatne dla kierowcy.
Po odsunięciu wieka podłokietnika środkowego otwierają się dwa wgłębienia na tablety dla każdego z tylnych pasażerów. Mogą oni także zaczepić tablet na specjalnym wieszaku od tyłu przednich foteli i cieszyć się wideo lub innymi mediami na poziomie wzroku.
Tylna sekcja tunelu centralnego łączy się konstrukcyjnie z przedziałem bagażowym. W jego krytej matową skórą podłodze znajduje się zestaw 28 ruchomych kulek, które wraz z niskim progiem klapy tylnej ułatwiają załadunek ciężkich walizek czy też sprzętu sportowego. Innowacyjność w praktycznym wydaniu. Po włączeniu silnika, kulki ‘zapadają się’ o 3 mm w podłodze, by zapobiec przemieszczeniom bagażu podczas jazdy.
Zobacz też: Test Audi TT 2.0 TFSI Quattro S tronic
Kia Sportspace - Napęd
Sportspace wyposażony jest w najnowszej generacji dieslowsko-elektryczny system napędu T-Hybrid, który zaprezentowany został pierwotnie w koncepcyjnej Optimie T-Hybrid na paryskim Salonie Samochodowym 2014.
Kompaktowy i lekki konstrukcyjnie 1,7-litrowy Diesel otrzymał teraz zdwojone doładowanie z zastosowaniem zasilanego napięciem 48 V kompresora elektrycznego do wspomagania konwencjonalnej turbosprężarki. System ten pozwala zwiększyć moment silnika przy niskich prędkościach obrotowych oraz podczas akceleracji – pod kątem bezpieczeństwa wyprzedzania.
Pomimo pełnej niezależności działania, elektryczny kompresor działa szybciej niż sama tylko, tradycyjna turbosprężarka napędzana z układu wydechowego. Ponadto, technologie oparte na zasilaniu elektrycznym 48 V są z reguły prostsze i lżejsze konstrukcyjnie niż konwencjonalne rozwiązania hybrydowe. Nowatorski charakter napędu Sportspace podkreśla także aktywna oś tylna typu multi-link z możliwością czasowego napędu AWD (na cztery koła).
Oprócz zeroemisyjnego napędu przy niskich prędkościach – podczas parkowaniu lub jazy w miejskich korkach – układ hybrydowy sprawdza się także w trakcie bardziej aktywnej jazdy, śladem dynamicznej stylizacji samochodu.
„Sportspace to pomysł dla kierowców, którzy marzą o oderwaniu się od codzienności i jeździe nawet dla czystej przyjemności w czasie weekendu. Było dla mnie niezmiernie ważne, aby samochód ten niemalże prowokował do wyjazdu na szosę by korzystać z życia w całej pełni.” – komentuje Guillaume – „Wyszukany design Kia Sportspace nie wyklucza luzu i spontaniczności ani na co dzień, ani od święta.”
Zobacz też: Test Kia Soul II 1.6 GDI 132 KM: zdecydowana poprawa
Kia Sportspace – wymiary
Długość: 4855 mm
Szerokość: 1870 mm
Wysokość: 1425 mm
Rozstaw osi: 2840 mm.
Źródło: Materiały prasowe Kia
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.