REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ile można zaoszczędzić na ubezpieczeniu OC dzięki telematyce?

Ubea.pl
Ile można zaoszczędzić na ubezpieczeniu OC dzięki telematyce?
Ile można zaoszczędzić na ubezpieczeniu OC dzięki telematyce?

REKLAMA

REKLAMA

Na polski rynek powoli wchodzą polisy OC/AC uzależniające składkę od stylu jazdy kierowcy. Sprawdziliśmy ofertę takich ubezpieczeń.

Systemy analizujące styl jazdy kierowców na pewno stanowią jedną z najbardziej intrygujących nowinek ubezpieczeniowych. W skali całej Europy sprzedaż polis bazujących na takich systemach telematycznych wzrasta rocznie o mniej więcej 40%.

REKLAMA

REKLAMA

Polscy ubezpieczyciele w kwestii telematyki są bardziej ostrożni niż ich konkurenci działający na terenie Europy Zachodniej. Mimo tego na naszym rynku pojawiły się już pierwsze oferty ubezpieczeń komunikacyjnych, które wykorzystują rozwiązania telematyczne do kalkulacji rocznej składki. Można przypuszczać, że z czasem będzie przybywać takich nowoczesnych ofert dotyczących polis OC oraz AC.

Na razie polscy kierowcy mają do wyboru dwie propozycje. Eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl postanowili przeanalizować te oferty polis komunikacyjnych ze składką uzależnioną od stylu jazdy. Tylko z pozoru są one bardzo podobne.

W Link4 zwrot składki będzie zależał od stylu jazdy

Pierwsza z telematycznych ofert dla kierowców została przygotowana przez firmę Link4. Ten ubezpieczyciel, obecnie należący do grupy kapitałowej PZU, chętnie sięga po różnego rodzaju nowinki techniczne lub organizacyjne i mocno konkuruje cenami oferowanych polis.

REKLAMA

Wspomniane towarzystwo już od pewnego czasu proponuje ubezpieczenia komunikacyjne powiązane z telematyką w ramach promocji „Kasa Wraca”. Taka promocja jest przeznaczona dla konsumentów, czyli osób wykorzystujących samochód na potrzeby inne niż firmowe.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W ramach opisywanej promocji osoba kupująca polisę OC lub pakiet OC + AC i zamierzająca wypróbować telematykę, otrzymuje licencję na specjalny program przygotowany we współpracy z firmą NaviExpert. Taka aplikacja musi być zainstalowana na urządzeniu mobilnym z modułem GPS oraz systemem Android lub iOS.

Uczestnik promocji w Link4 powinien regularnie korzystać z oprogramowania przez jedenaście miesięcy rozliczeniowych. Ubezpieczyciel wymaga, żeby w ciągu miesiąca przejechać z włączoną aplikacją przynajmniej 200 kilometrów (w tym co najmniej 10 km w każdym z 5 dni). W zamian za spełnienie opisywanych wymagań kierowca może liczyć na zwrot składki (do 30%) pomniejszający początkowy koszt ubezpieczenia OC lub OC + AC.

Link4 deklaruje, że nie będzie karał kierowcy wyższą składką, jeżeli informacje przesyłane przez aplikację i urządzenie mobilne wskażą na ryzykowny styl jazdy. „W tym kontekście warto dodać, że Link4 przy obliczaniu ewentualnego zwrotu składki bierze pod uwagę liczbę przekroczeń prędkości w zależności od rodzaju terenu (zabudowany lub niezabudowany), średni dystans przejechany dniem i nocą oraz płynność jazdy (związaną np. z brakiem gwałtownych przyspieszeń i hamowań)” - wyjaśnia Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Źródło: Ubea.pl.

Ostateczny zwrot składki dla bezpiecznie jeżdżących kierowców jest ustalany dopiero po zakończeniu okresu ubezpieczenia. Co ważne, właściciel auta może na bieżąco sprawdzać, czy jego styl jazdy jest preferowany przez ubezpieczyciela.

Warto także nadmienić, że zwrot składki zależy od bezszkodowego przebiegu ochrony. Na składkę obniżoną dzięki telematyce nie mogą liczyć kierowcy, którzy w czasie kolejnych 12 miesięcy odnotują szkodę likwidowaną z obowiązkowego OC lub autocasco” - podkreśla Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Ergo Hestia oferuje korzystne ceny tylko wybranym

Ciekawą ofertę związaną z telematyką posiada również firma Ergo Hestia. Ten ubezpieczyciel stosuje inny model ustalania ceny telematycznych polis. Mowa o ubezpieczeniach oferowanych pod marką handlową „YU!”.

Kierowca zainteresowany ofertą Ergo Hestii/YU!, powinien zainstalować mobilną aplikację Yanosik i regularnie z niej korzystać. Po odpowiednim okresie zbierania informacji na temat stylu jazdy danej osoby (minimum 10 dni przez 2 miesiące) Ergo Hestia będzie mogła zaproponować odpowiednią cenę polisy OC lub pakietu komunikacyjnego (np. OC + AC).

Składka oferowana w ramach polis „YU!” zależy między innymi od tego, o jakiej porze jeździ kierowca (dzień / noc) i jak często opuszcza teren zabudowany. Spore znaczenie dla ubezpieczyciela ma również płynność jazdy. Ogólna ocena dotycząca bezpieczeństwa oraz właściwego stylu jazdy jest wyrażana w skali punktowej (gdzie 10,00 punktów to najlepszy wynik). 

Firma Ergo Hestia zastrzega, że nie wszystkie osoby przesyłające informacje za pomocą aplikacji Yanosik otrzymają korzystną ofertę zawarcia umowy ubezpieczenia. „Dane negatywnie świadczące o stylu jazdy kierowcy nie będą jednak wykorzystywane na jego niekorzyść (np. przy późniejszym wyliczeniu składki za tradycyjne ubezpieczenie OC)” - dodaje Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl. 

W nawiązaniu do telematycznej propozycji Ergo Hestii warto nadmienić, że nie obejmuje ona samochodów wykorzystywanych na potrzeby działalności gospodarczej. Niewykluczone, że w przyszłości rodzimi ubezpieczyciele rozszerzą swoją telematyczną ofertę również na pojazdy firmowe. „W tym kontekście wiele będzie zależało od tempa wzrostu popularności konsumenckich ubezpieczeń wykorzystujących rozwiązania telematyczne” - podsumowuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Źródło: Ubea.pl.

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moto
Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Yanosik z rekordowymi wynikami. Spółka zwiększa przychody i zapowiada ekspansję zagraniczną w 2026 roku

Yanosik zakończy 2025 rok z wyższymi przychodami niż w rekordowym 2024 r., zapowiada prezes Adam Tychmanowicz. Po trzech kwartałach spółka osiągnęła 44,2 mln zł przychodów i niemal podwoiła zysk netto. Rośnie liczba użytkowników aplikacji, a spółka rozwija marketplace, urządzenia Yanbox i usługi telemetryczne. W 2026 roku Yanosik planuje śmielsze wejście na rynki zagraniczne.

REKLAMA

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. Decyduje kolejność zgłoszeń

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. To pomoc de minimis finansowana z KPO. Przyjmowanie wniosków rozpocznie się o godz. 10:00. Do kiedy można je składać? Nie warto jednak czekać, ponieważ o przyznaniu pomocy decyduje kolejność zgłoszeń.

Tymczasowe tablice rejestracyjne – jak je wyrobić, ile kosztują i kiedy są potrzebne?

Tymczasowe tablice rejestracyjne, popularne czerwone blachy, coraz częściej ratują kierowców w sytuacjach, gdy samochód nie może jeszcze dostać stałych numerów. Potrzebujesz ich do przejazdu na przegląd, po zgubieniu tablic albo po zakupie auta z zagranicy. Wyjaśniamy, jak je wyrobić, ile zapłacisz i w jakich sytuacjach warto z nich skorzystać, żeby uniknąć mandatu.

Warszawa wprowadza nowe zasady w komunikacji miejskiej. Koniec leżenia na siedzeniach i blokowania miejsc

Warszawa zaostrza zasady w komunikacji miejskiej. Koniec z zajmowaniem kilku miejsc naraz, kładzeniem się na siedzeniach i traktowaniem fotela obok jak półki na plecak. Rada Miasta wprowadza nowe przepisy, a kontrolerzy dostaną realne narzędzia do reagowania na takie zachowania. Pasażer, który zablokuje miejsce lub podróżuje w pozycji półleżącej, może zostać wyproszony z pojazdu.

Jak przygotować samochód na zimę: sprawdzone porady na śnieg, mróz i sól na drogach

Zima to najtrudniejszy czas dla samochodu: niskie temperatury, śliskie drogi, wszechobecna sól i błoto pośniegowe przyspieszają zużycie podzespołów i sprzyjają awariom. Odpowiednie przygotowanie auta do jazdy zimą znacząco zwiększa bezpieczeństwo i komfort oraz pozwala uniknąć kosztownych napraw. Sprawdź, o co zadbać, zanim spadnie pierwszy śnieg.

REKLAMA

Tankujesz na zapas? Przekroczenie tego limitu to proszenie się o 2000 zł mandatu

Okresowe prognozy o wzrostach cen paliw dyktowane sytuacją na rynkach paliwowych lub kuszące promocje na stacjach skłaniają kierowców do robienia zapasów. Napełnianie kanistrów i przewożenie ich w bagażniku to powszechna praktyka, jednak wielu z nas zapomina, że benzyna i olej napędowy to towary niebezpieczne. Ich transport regulują surowe przepisy, a niewiedza w tym zakresie nie zwalnia z odpowiedzialności. Przekroczenie dozwolonych limitów lub użycie niewłaściwych pojemników może skończyć się karą finansową, która wielokrotnie przewyższy oszczędności wynikające z taniego tankowania.

Sebastian M. robił chip tuning. Właściciele firmy zwiększającej osiągi jego samochodu zeznawali przed sądem

Sebastiana M. spowodował wypadek 16 września 2023 r. na autostradzie A1. Zginęła 3-osobowa rodzina. W jego bmw 850i o ok. 20 procent zwiększono moc silnika oraz dezaktywowano organicznie maksymalnej prędkości. Auto jechało co najmniej 315 km/h.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA