Święto motomaniaków już w najbliższą niedzielę!
REKLAMA
REKLAMA
SSS (Stowarzyszenie Sprintu Samochodowego) otwiera jubileuszowy (dziesiąty) sezon imprezą Warsaw Extremizer Motor Show. Jest to połączenie dwóch niesamowicie widowiskowych i emocjonujących dyscyplin sportu motorowego – wyścigi na jedną czwartą mili oraz drift, czyli przejazdy obfitującego w zakręty toru za pomocą kontrolowanych poślizgów. Wystąpią najlepsi Polscy zawodnicy, a także ekipy zagraniczne. Widowisko uświetnią przejazdy pokazowe samochodu z napędem odrzutowym, z silnikiem jaki zwykle można spotkać w... samolotach typu F-16!
REKLAMA
Samochody o mocy ponad 1000 koni mechanicznych, przyspieszające w 2 sekundy do „setki”, wspaniałe motocykle, piękne dziewczyny oraz moc atrakcji dla widzów – to wszystko już 22 kwietnia na Bemowie!
Zobacz też: Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran przed Rajdem Świdnickim
Tegoroczny sezon jest sezonem jubileuszowym – pierwsza impreza Stowarzyszenia Sprintu Samochodowego odbyła się „okrągłe” 10 lat temu.
REKLAMA
Wyścigi na jedną czwartą mili (402 metry) to tylko jedna z atrakcji, które będzie można zobaczyć w czasie trwania imprezy. Już od dziesięciu lat wyścigi te elektryzują fanów najszybszych samochodów i motocykli w Polsce. Walka o puchary będzie toczyć się w trzech kategoriach – Moto, Drag oraz Street. Kategoria Drag zarezerwowana jest dla profesjonalistów. Ich samochodów nie uświadczymy na ulicy. Są to niejednokrotnie maszyny, pod których maskami drzemią silniki o mocach przekraczających 1000 koni mechanicznych. Bolidy startujące na Bemowie są owocem wielomiesięcznych przygotowań do występów na torze. Swój udział zapowiedziały także zagraniczne ekipy, które zapewne – wzorem ubiegłych sezonów – wysoko postawią poprzeczkę swoim rywalom z Polski. Spodziewany jest również przyjazd samochodu z napędem odrzutowym.
W kategorii Street zmagają się mocne maszyny, które są dopuszczone do ruchu drogowego. Przewidziano dla nich walkę o tytuł króla ulic - King of Street. Uczestnikiem rywalizacji w tej kategorii może być każdy posiadacz prawa jazdy i sprawnego samochodu.
Zobacz też: GP Chin - Nico Rosberg w końcu zwycięża!
REKLAMA
Wyścigi na jedną czwartą mili wywodzą się ze Stanów Zjednoczonych. W latach 70. popularne stały się tam samochodowe wyścigi uliczne „od przecznicy do przecznicy” - typowa architektura miast USA to główne aleje z przecznicami odległymi od siebie o 1/4 mili (ok. 402 metry). Wkrótce przedsiębiorczy Amerykanie obrócili tę nie do końca legalną rozrywkę w oficjalną i – co najważniejsze – dochodową dyscyplinę sportu. Obecnie znajduje się tam kilkanaście profesjonalnych torów z pełną infrastrukturą oraz trybunami dla tysięcy widzów, a wyłączne prawa do narodowych mistrzostw posiada asocjacja NHRA - wyścigowy odpowiednik NBA czy NHL.
SSSuper Drift Cup to kolejna atrakcja niedzielnych zmagań. Drifting to jedna z najbardziej widowiskowych dyscyplin sportu motorowego, polegająca na przejeździe obfitującego w zakręty toru za pomocą kontrolowanych poślizgów. Sędziowie oceniają przede wszystkim styl, precyzję oraz widowiskowość przejazdu. W zawodach udział wezmą najlepsi polscy drifterzy, a ich umiejętności oceniać będzie zagraniczny skład sędziowski. Choć dyscyplina ta jest już znana w Polsce, tym razem przedstawiona zostanie publiczności w profesjonalnej, niespotykanej dotąd oprawie.
Zobacz też: Augusto Farfus nowym kierowcą zespołu Castrol EDGE i BMW Motorsport
Pierwsza profesjonalna liga driftingowa powstała w Japonii, obecnie jej edycje odbywają się również w Wielkiej Brytanii, Malezji, Stanach Zjednoczonych i Australii.
SSS charytatywnie – pomagamy innym!
Widzowie chętni do niesienia pomocy innym będą mogli oddać krew dla Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Warszawie lub wziąć udział w charytatywnej licytacji przejazdu najszybszym autem zawodów - wesprzemy w ten sposób osoby dotknięte nowotworami złośliwymi składników krwi.
Po szczegółowe informacje (m.in. harmonogram imprezy, mapa dojazdu, regulaminy) zapraszamy na stronę internetową Stowarzyszenia Sprintu Samochodowego:
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.