REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Budowa trasy S8 - sensacyjne odkrycie archeologiczne

Subskrybuj nas na Youtube
Budowa trasy S8 - sensacyjne odkrycie archeologiczne. Fot. Fotolia
Budowa trasy S8 - sensacyjne odkrycie archeologiczne. Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Podczas budowy trasy ekspresowej S8 w okolicach Żabikowa w Podlaskiem znaleziono 300 monet z okresu panowania dynastii Jagiellonów.

Budowa trasy S8 - sensacyjne odkrycie archeologiczne

Ponad 300 monet z okresu panowania dynastii Jagiellonów znaleziono w okolicach Żabikowa w Podlaskiem przy okazji budowy drogi S8 Warszawa-Białystok. Archeolodzy mówią, że ten skarb to ogromna rzadkość i najcenniejsze znalezisko w ostatnich latach w Polsce odkryte przy okazji budowy dróg.

REKLAMA

Odkrycia dokonano w połowie listopada, w czasie prac archeologicznych poprzedzających budowę drogi S8 na odcinku od granicy województw mazowieckiego i podlaskiego do już istniejącej obwodnicy Zambrowa, ale Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku poinformowała o nim dopiero teraz.

Zobacz też: Do końca roku powstanie 29 punktów odcinkowego pomiaru prędkości

REKLAMA

Prowadzący badania archeolog z Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej (Lubelskie) Mieczysław Bienia ( był w ekipie firmy "BiNa Bogdan Wietoszka" prowadzącej prace archeologiczne-PAP) powiedział PAP, że odkryto monety znajdujące się w glinianym naczynku, które było schowane w dawnej XV-wiecznej piwniczce. Dokładnie 322 srebrne monety pochodzą z końca XV i z XVI-wieku. To głównie grosze i półgrosze, które wybito w mennicach w Krakowie, Toruniu czy Gdańsku. Są też grosze pruskie Albrechta Hohenzollerna.

"Ten skarb to prawdziwa perełka. Bardzo rzadko znajduje się coś takiego, szczególnie podczas budowy dróg" - mówi Bienia. Podkreślił, że fascynujące dla badaczy jest także to, że odnalezione monety są w bardzo dobrym stanie. Stan ten jest tak dobry, że nawet jeszcze przed oczyszczeniem i konserwacją bez trudu można było odczytać nominały czy nazwy mennic, z których pochodzą monety. Monety już są zakonserwowane, badacze będą je chcieli pokazać w najbliższych dniach w Białymstoku. "Wyglądają jakby zostały niedawno wykonane" - opowiada Bienia. Zaznaczył, że gdyby nie uczestniczył w odkopaniu skarbu, mógłby nawet nie uwierzyć, że monety są autentyczne i tak stare.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Przebudowa 100 km dróg lokalnych w Podlaskiem w 2016 r.

REKLAMA

W sąsiedztwie skarbu archeolodzy odkryli szkielety trójki dzieci, których wiek szacowany jest wstępnie na 5-6-8 lub 9 lat. "Mamy hipotezę, że tym miejscu musiała się rozegrać jakaś tragedia" - podkreśla Mieczysław Bienia. Na szkieletach dzieci zauważono bowiem ślady cięć. Według przypuszczeń badaczy, mogło dojść np. do jakiegoś napadu rabunkowego, ktoś zdążył ukryć monety w naczynku w schowku, np. piecu, ale już nie zdążył go z tego miejsca wyjąć. Naczynko ma ślady okopcenia. Naczynie ma tulipanowaty kształt, w środku jest pokryte glazurą. Nie znaleziono szkieletów dorosłych osób. Być może zostały one znalezione znacznie wcześniej i nigdzie tego nie zgłoszono. Wiedzy na ten temat archeolodzy będą szukać w źródłach historycznych dotyczących tych okolic.

"Mieliśmy dużo szczęścia" - podkreśla Bienia. Tłumaczy, że w okolicy około 20 lat temu był w tym miejscu budowany gazociąg i mało brakowało, by skarb wtedy zniszczono, choć równie dobrze mógł być odkryty już wtedy.

Znalezisko będzie badane przez najbliższych 10 miesięcy. Potem skarb z Żabikowa trafi do zbiorów Muzeum Północno-Mazowieckiego w Łomży, bo to najbliższa placówka muzealna z okolic gdzie dokonano odkrycia.(PAP)

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec bezkarności rowerzystów i użytkowników hulajnóg! Czas na tablice rejestracyjne i wyższe mandaty

Ze statystyk policyjnych wynika, że rowerzyści są drugą, po kierowcach, grupą sprawców wypadków drogowych. Tymczasem, aby poruszać się po drodze rowerem nie trzeba mieć żadnych uprawnień (po osiągnięciu pełnoletności). Jak można poprawić bezpieczeństwo na drogach?

KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

REKLAMA

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

REKLAMA

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

REKLAMA