REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Stacje ładowania elektryków w Polsce co 3,3 km (średnio). Maksymalnie 76 km. Mapa zagęszczenia. Kierowcy elektryków czy spalinówek – kto ma lepiej?

mapa odległości stacji ładowania aut elektrycznych - Powerdot Data Center
Stacje ładowania elektryków w Polsce co 3,3 km (średnio). Maksymalnie 76 km. Mapa zagęszczenia. Kierowcy elektryków czy spalinówek – kto ma lepiej?
Materiały Powerdot

REKLAMA

REKLAMA

Tylko 3,3 km dzieli średnio w Polsce najbliżej sąsiadujące ze sobą stacje ładowania aut elektrycznych – wynika z analizy Powerdot Data Center. Pomimo, że odległość ta jest zdumiewająco mała, to na mapie Polski wciąż jest kilka białych plam ze słabo rozwiniętą infrastrukturą. 

rozwiń >

Mapa odległości stacji ładowania aut elektrycznych w Polsce

Aby sprawdzić na ile bezpiecznie i komfortowo można już podróżować po Polsce autem elektrycznym, zespół analityczny Powerdot Data Center, zbadał odległości, w jakich znajdują się od siebie stacje ładowania. Pod uwagę wzięto urządzenia publiczne, należące do różnych operatorów, znajdujące się w całej Polsce. Blisko sąsiadującą ze sobą infrastrukturę (np. punkty znajdującą w tej samej galerii handlowej) potraktowano jako jeden obiekt. Szacunki wykonano odrębnie dla wszystkich stacji, a odrębnie dla urządzeń o mocy co najmniej 50 kW. Badanie przeprowadzono w lipcu br. i objęto nim ponad 3 tys. stacji ładowania. 

REKLAMA

REKLAMA

Średnio tylko 3 263 metry! 

Celem analizy było sprawdzenie, jaki dystans trzeba pokonać, aby dostać się od danego urządzenia do kolejnego, które znajduje się od niego w najbliższej odległości. Uśredniony odstęp między najbliżej położonymi stacjami, jaki uzyskano dla obszaru całej Polski, to zaledwie 3 263 metry! Ich pokonanie zajmuje przy płynnej jeździe tylko ok. 5 minut. Jeśli zamiast średniej arytmetycznej posłużymy się medianą, przeciętna odległość od stacji do najbliższej stacji spada do zaledwie 1031 metrów! 

- Odległości te są tak niewielkie, że podajemy je w metrach, a nie w kilometrach. Przyznam, że nawet ekspertom Powerdot, specjalizującym się w tworzeniu infrastruktury do ładowania aut elektrycznych, wydały się one zaskakująco małe – komentuje Grigoriy Grigoriev, dyrektor generalny Powerdot w Polsce. – Użytkownicy aut elektrycznych żyją natomiast w przekonaniu, że stacje są oddalone od siebie średnio o dziesiątki kilometrów. Rzeczywisty wynik jest więc dużo lepszy od wyobrażeń. Infrastruktura cały czas się rozrasta, co oznacza, że dostępność stacji z dnia na dzień staje się coraz większa  – podkreśla szef Powerdot. 

76 km do najbliższej stacji  z Białowieży 

Najbardziej odizolowaną infrastrukturą do ładowania aut elektrycznych w Polsce dysponuje Hotel Żubrówka w Białowieży. Od najbliższej stacji, znajdującej się w Białymstoku, dzieli ją 76,5 km, a czas przejazdu tego odcinka szacuje się na 87 minut. Warto jednak podkreślić, że odległość z Białowieży do Białegostoku można pokonać na jednym ładowaniu nawet najmniejszym elektrykiem. Przykładowo, Fiat e500, posiadający baterię o rzeczywistej pojemności ok. 21 kWh, ma według danych EV Database, średni zasięg 135 km.

 

Mapa odległości stacji ładowania aut elektrycznych - Powerdot Data Center

Materiały Powerdot

Urządzenia o dużej mocy co 6,1 km 

Jak wspomniano, Powerdot Data Center zbadał też odległości dzielące stacje o mocy co najmniej 50 kW. Tu wynik jest nieco gorszy niż w zbiorze obejmującym wszystkie urządzenia, ale też znacząco lepszy niż można byłoby przypuszczać. Średni dystans dzielący sąsiadującą ze sobą infrastrukturę o dużej mocy wynosi 6 131 m, a mediana odległości to 2 315 m. Najbardziej odizolowanym urządzeniem w tej grupie jest infrastruktura do ładowania znajdująca się na stacji paliw PK w Siemiatyczach (oddalona o 61 km od najbliżej położonego urządzenia, które znajduje się przy Lidlu w Międzyrzeczu Podlaskim). 

- Najbardziej odizolowane stacje, czy to w całości infrastruktury, czy te o dużej mocy, znajdują się w województwie podlaskim. Nie jest to przypadek, gdyż obszar ten jest jednym z najmniej nasyconych jeśli chodzi o gęstość stacji ładowania w Polsce – przyznaje szef Powerdot. Wśród innych „białych plam” widocznych na mapie infrastruktury, wymienić można także: województwo lubelskie, warmińsko-mazurskie czy podkarpackie. Wyjątkowo gęstą i rozwiniętą infrastrukturą wyróżniają się natomiast śląskie (rekordzista!), mazowieckie, wielkopolskie i małopolskie. 

REKLAMA

Spokój czy stres zasięgowy?

Dysproporcje w nasyceniu infrastrukturą powodują, że pomimo niewątpliwie świetnych statystyk dotyczących średnich odległości między stacjami w całej Polsce, co jest spowodowane koncentracją urządzeń do ładowania w aglomeracjach, nie we wszystkich rejonach kraju podróżowanie elektrykiem jest komfortowe. – Przykładem może być trasa Warszawa-Mrągowo, gdzie po drodze jest tylko jedna stacja DC, w okolicy Ostrołęki – mówi Karol Żebrowski, dyrektor operacyjny Powerdot. – Na obszarach zaliczanych do „białych plam” należy się liczyć z tym, że podróż elektrykiem może spowodować wydłużenie trasy nawet o 30-40% - dodaje. 

Zdaniem Karola Żebrowskiego, ta sytuacja będzie się jednak stopniowo poprawiać dzięki inwestycjom realizowanym w całej Polsce, m.in. przy obiektach użyteczności publicznej, tj. parkach handlowych, supermarketach czy urzędach. Powerdot dociera z infrastrukturą m.in. dzięki inwestycji realizowanej z Biedronką, do takich miejscowości , jak: Łosice, Międzyrzec Podlaski, Małkinia Górna, Terespol, Czarna Białostocka czy Gołdap. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

MOPy bez sieci energetycznej pozwalającej ładować elektryki

- Trudną sytuacja panuje natomiast bezpośrednio przy drogach szybkiego ruchu, gdzie stacje nie powstają ze względu na to, że do MOPów nie doprowadzono sieci energetycznej umożliwiającej instalację urządzeń służących do ładowania aut elektrycznych. Ten problem trudno będzie szybko rozwiązać i to pomimo faktu, że Polska jest zobowiązana wypełnić wymogi unijnej regulacji AFIR i zapewnić odpowiednią infrastrukturę do 2030 roku – ocenia Karol Żebrowski. 

Kierowcy elektryków czy spalinówek – kto ma lepiej? 

Sytuację użytkowników aut elektrycznych, korzystających z publicznej infrastruktury, można też odnieść do sytuacji osób, które poruszają się po Polsce samochodami z tradycyjnym napędem. Na koniec 2023 roku było w naszym kraju 122,3 tys. aut „z wtyczką” oraz nieco ponad 7,5 tys. punktów ładowania. Na jeden punkt przypadało więc 16 pojazdów, w tym 8 elektryków. 

Jednocześnie park wszystkich samochodów korzystających ze stacji benzynowych (osobowych i dostawczych do 3,5 t) wynosił 22,4 mln przy ogólnej liczbie 7,9 tys. tego typu stacji. Przyjmując, że jedna stacja ma średnio 6 dystrybutorów paliwa, daje to 471 pojazdów na dystrybutor

Dane te wymagają jednak korekty o czas tankowania/ładowania. Przyjmując że ten pierwszy wynosi średnio 5 minut, a drugi – 45 minut, tankowanie okazuje się dziewięciokrotnie krótsze. Uwzględniając tę proporcję można przyjąć, że przy 16 autach z wtyczką przypadających na jeden punkt ładowania mamy efektywnie 52 pojazdy z tradycyjnym napędem przypadające na jeden dystrybutor paliwa

Obciążenie infrastruktury służącej do ładowania jest więc statystycznie znacznie mniejsze niż infrastruktury do tankowania. 

Katarzyna Siwek 

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Jedziesz na letnich oponach w warunkach zimowych? Ryzykujesz mandat do 3000 zł za jazdę i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Yanosik z rekordowymi wynikami. Spółka zwiększa przychody i zapowiada ekspansję zagraniczną w 2026 roku

Yanosik zakończy 2025 rok z wyższymi przychodami niż w rekordowym 2024 r., zapowiada prezes Adam Tychmanowicz. Po trzech kwartałach spółka osiągnęła 44,2 mln zł przychodów i niemal podwoiła zysk netto. Rośnie liczba użytkowników aplikacji, a spółka rozwija marketplace, urządzenia Yanbox i usługi telemetryczne. W 2026 roku Yanosik planuje śmielsze wejście na rynki zagraniczne.

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. Decyduje kolejność zgłoszeń

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. To pomoc de minimis finansowana z KPO. Przyjmowanie wniosków rozpocznie się o godz. 10:00. Do kiedy można je składać? Nie warto jednak czekać, ponieważ o przyznaniu pomocy decyduje kolejność zgłoszeń.

Tymczasowe tablice rejestracyjne – jak je wyrobić, ile kosztują i kiedy są potrzebne?

Tymczasowe tablice rejestracyjne, popularne czerwone blachy, coraz częściej ratują kierowców w sytuacjach, gdy samochód nie może jeszcze dostać stałych numerów. Potrzebujesz ich do przejazdu na przegląd, po zgubieniu tablic albo po zakupie auta z zagranicy. Wyjaśniamy, jak je wyrobić, ile zapłacisz i w jakich sytuacjach warto z nich skorzystać, żeby uniknąć mandatu.

REKLAMA

Warszawa wprowadza nowe zasady w komunikacji miejskiej. Koniec leżenia na siedzeniach i blokowania miejsc

Warszawa zaostrza zasady w komunikacji miejskiej. Koniec z zajmowaniem kilku miejsc naraz, kładzeniem się na siedzeniach i traktowaniem fotela obok jak półki na plecak. Rada Miasta wprowadza nowe przepisy, a kontrolerzy dostaną realne narzędzia do reagowania na takie zachowania. Pasażer, który zablokuje miejsce lub podróżuje w pozycji półleżącej, może zostać wyproszony z pojazdu.

Jak przygotować samochód na zimę: sprawdzone porady na śnieg, mróz i sól na drogach

Zima to najtrudniejszy czas dla samochodu: niskie temperatury, śliskie drogi, wszechobecna sól i błoto pośniegowe przyspieszają zużycie podzespołów i sprzyjają awariom. Odpowiednie przygotowanie auta do jazdy zimą znacząco zwiększa bezpieczeństwo i komfort oraz pozwala uniknąć kosztownych napraw. Sprawdź, o co zadbać, zanim spadnie pierwszy śnieg.

Tankujesz na zapas? Przekroczenie tego limitu to proszenie się o 2000 zł mandatu

Okresowe prognozy o wzrostach cen paliw dyktowane sytuacją na rynkach paliwowych lub kuszące promocje na stacjach skłaniają kierowców do robienia zapasów. Napełnianie kanistrów i przewożenie ich w bagażniku to powszechna praktyka, jednak wielu z nas zapomina, że benzyna i olej napędowy to towary niebezpieczne. Ich transport regulują surowe przepisy, a niewiedza w tym zakresie nie zwalnia z odpowiedzialności. Przekroczenie dozwolonych limitów lub użycie niewłaściwych pojemników może skończyć się karą finansową, która wielokrotnie przewyższy oszczędności wynikające z taniego tankowania.

Sebastian M. robił chip tuning. Właściciele firmy zwiększającej osiągi jego samochodu zeznawali przed sądem

Sebastiana M. spowodował wypadek 16 września 2023 r. na autostradzie A1. Zginęła 3-osobowa rodzina. W jego bmw 850i o ok. 20 procent zwiększono moc silnika oraz dezaktywowano organicznie maksymalnej prędkości. Auto jechało co najmniej 315 km/h.

REKLAMA

Ta inicjatywa UE otwiera drogę lekkim autom miejskim w cenie do 15-20 tys. Euro. Zmiany w kategorii L6e i zasada 3E

Jesień 2025 roku zapisze się w historii europejskiej motoryzacji jako moment zwrotny. Przez lata nasze miasta stawały się coraz bardziej zatłoczone, a samochody, którymi się po nich poruszamy – coraz większe, cięższe i droższe. Dziś jednak, patrząc na ostatnie sygnały płynące z Brukseli, w tym nową inicjatywę „Small Affordable Cars” ogłoszoną przez przewodniczącą Ursulę von der Leyen oraz trwające prace w Komisji Petycji PE, możemy powiedzieć głośno: idzie nowe. Europa wreszcie dostrzegła potencjał, o którym w Electroride mówimy od dawna. Nadchodzi czas lekkich pojazdów elektrycznych.

KGP: 109 588 interwencji, 367 wypadków drogowych, 20 ofiar śmiertelnych [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 109 588 interwencji. Byli wzywani do 367 wypadków drogowych.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA