REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kładki dla zwierząt – zielona moda czy tykająca bomba nad głowami kierowców?

Miejska Pracownia Logistyczna
kładka/ Miejska Pracownia Logistyczna
kładka/ Miejska Pracownia Logistyczna
Źródło zewnętrzne

REKLAMA

REKLAMA

Kładki dla zwierząt to ważny krok w kierunku ekologii i już obowiązkowy element infrastruktury. Ale, gdy nikt się nimi odpowiednio nie zajmie, mogą stanowić zagrożenie dla kierowców. Dlaczego? Jak to zmienić?

Ekologia na drogach — idea słuszna, ale czy bezpieczna?

Od kilku lat w Polsce na autostradach i drogach ekspresowych zaczęły pojawiać się przejścia dla zwierząt, czyli tzw. zielone mosty. Te konstrukcje mają na celu umożliwienie dzikim zwierzętom bezpieczną migrację, ograniczenie kolizji z pojazdami oraz minimalizowanie ryzyka wypadków, które mogą być tragiczne zarówno dla zwierząt, jak i dla ludzi. Z założenia to rozwiązanie szlachetne i potrzebne, mające na celu ochronę dzikiej fauny w naszym kraju. Niestety, za tą dobrą intencją nie zawsze idzie odpowiednia troska o... bezpieczeństwo użytkowników dróg.

REKLAMA

REKLAMA

Z jednej strony, tworzenie takich przejść dla zwierząt, to ważny krok w kierunku ekologii, z drugiej jednak, pojawiają się pytania o skutki tego rozwiązania dla kierowców. Czy przejścia dla zwierząt w sposób odpowiedni oddzielają „zielony” świat od ludzi poruszających się z dużą prędkością na autostradach oraz drogach ekspresowych? A co z roślinnością na tych przejściach? Czy drzewa i krzewy, które zdobią te miejsca, nie stwarzają dodatkowego zagrożenia?

Drzewa na kładkach – największe zagrożenie, o którym milczą zarządcy dróg

Problem związany z roślinnością na kładkach dla zwierząt nie jest marginalny, a wręcz może stanowić ogromne zagrożenie. Ich system korzeniowy jest wyjątkowo płytki i słabo rozwinięty. To naturalna cecha drzew, które same się rozsiewają na trudnych, często sztucznie usypanych i ubitych nasypach przejść ekologicznych. Jak wiadomo, konstrukcja całej kładki opiera się na betonie, na której ułożono warstwę ziemi. Tego typu drzewa są szczególnie podatne na przewrócenie, również na nasypach, które często są wzmocnione, ale nie dostosowane do takich warunków wzrostu roślinności.

W wyniku silniejszego wiatru lub innych warunków atmosferycznych, takie drzewo może zostać wyrwane z korzeniami i spaść na ruchliwą drogę, na rozpędzone pojazdy. W najgorszym przypadku, uderzenie w jadący samochód może prowadzić do poważnych wypadków. W takiej sytuacji drzewo nie jest już elementem natury, ale niekontrolowanym pociskiem, którego skutki mogą być tragiczne dla kierowców, pasażerów i innych użytkowników dróg.

REKLAMA

kładka/ Miejska Pracownia Logistyczna

kładka/ Miejska Pracownia Logistyczna

Źródło zewnętrzne

Przykłady z Europy – jak to robią inni?

W krajach Zachodniej Europy, takich jak Niemcy, kładki ekologiczne są regularnie monitorowane przez specjalistów od zieleni i inżynierów bezpieczeństwa ruchu drogowego. Tam, dbając o równowagę między ekologią a bezpieczeństwem, wprowadzono standardy, które skutecznie eliminują ryzyko związane z roślinnością. W takich krajach nie sadzi się wysokich drzew na przejściach dla zwierząt. Zamiast tego, stosuje się niską roślinność, krzewy, trawy czy specjalne maty roślinne, które nie stwarzają zagrożenia. Przeprowadza się także stałą pielęgnację i nadzór nad roślinnością, by na takich obiektach nie pojawiły się niebezpieczne samosiejki.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W Polsce natomiast nadal nie wprowadzono jednolitych zasad ochrony roślinności na przejściach ekologicznych. Roślinność na tych kładkach rośnie w sposób niekontrolowany, co może prowadzić do sytuacji, w których drzewa stają się poważnym zagrożeniem. Nikt nie sprawdza, czy rosnące tam rośliny są odpowiednie, ani nie zapewnia stałego nadzoru nad ich stanem.

Co powinni zrobić zarządcy dróg w Polsce?

Należy działać natychmiast, aby uniknąć tragedii. Propozycje działań są proste i zrozumiałe:

  1. Inwentaryzacja drzew - Należy przeprowadzić natychmiastową inwentaryzację roślinności na przejściu dla zwierząt i ocenić potencjalne zagrożenie związane z rosnącymi drzewami.
  2. Usuwanie niebezpiecznych drzew - W przypadku, gdy drzewa stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa, należy je usunąć, aby zapobiec wypadkom.
  3. Stały nadzór nad roślinnością - Ważne jest, aby wprowadzić system stałego nadzoru nad roślinnością na przejściach dla zwierząt. W szczególności chodzi o dbanie o bezpieczeństwo, a nie tylko o estetykę.
  4. Zakaz sadzenia wysokich drzew - Należy zakazać sadzenia wysokich drzew na kładkach ekologicznych, skarpach, aby uniknąć ryzyka ich przewrócenia.
  5. Niska roślinność - Zamiast drzew, na przejściu dla zwierząt powinno się sadzić niskie rośliny, takie jak krzewy, trawy czy rośliny okrywowe.
  6. Standardy pielęgnacji - Opracowanie i wdrożenie standardów pielęgnacji roślinności oraz procedur kontroli stanu technicznego przejść ekologicznych.

Zielona infrastruktura nie może zabijać

Z całą pewnością ochroną środowiska i dbaniem o dziką faunę nie można pogardzać. Przejścia dla zwierząt są niezbędne, ale równie ważne jest, by nie stwarzały one zagrożenia dla ludzi. Infrastruktura ekologiczna nie powinna być budowana kosztem bezpieczeństwa kierowców. W Polsce potrzebne są zmiany, które zapewnią równowagę między ochroną przyrody a bezpieczeństwem na drogach. To ostatni moment, aby wprowadzić odpowiednie środki, zanim dojdzie do tragedii, którą będzie można uniknąć.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Yanosik z rekordowymi wynikami. Spółka zwiększa przychody i zapowiada ekspansję zagraniczną w 2026 roku

Yanosik zakończy 2025 rok z wyższymi przychodami niż w rekordowym 2024 r., zapowiada prezes Adam Tychmanowicz. Po trzech kwartałach spółka osiągnęła 44,2 mln zł przychodów i niemal podwoiła zysk netto. Rośnie liczba użytkowników aplikacji, a spółka rozwija marketplace, urządzenia Yanbox i usługi telemetryczne. W 2026 roku Yanosik planuje śmielsze wejście na rynki zagraniczne.

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. Decyduje kolejność zgłoszeń

ARiMR: od 1 grudnia 2025 r. można składać wnioski o 3 tys. zł na wymianę tachografów. To pomoc de minimis finansowana z KPO. Przyjmowanie wniosków rozpocznie się o godz. 10:00. Do kiedy można je składać? Nie warto jednak czekać, ponieważ o przyznaniu pomocy decyduje kolejność zgłoszeń.

Tymczasowe tablice rejestracyjne – jak je wyrobić, ile kosztują i kiedy są potrzebne?

Tymczasowe tablice rejestracyjne, popularne czerwone blachy, coraz częściej ratują kierowców w sytuacjach, gdy samochód nie może jeszcze dostać stałych numerów. Potrzebujesz ich do przejazdu na przegląd, po zgubieniu tablic albo po zakupie auta z zagranicy. Wyjaśniamy, jak je wyrobić, ile zapłacisz i w jakich sytuacjach warto z nich skorzystać, żeby uniknąć mandatu.

Warszawa wprowadza nowe zasady w komunikacji miejskiej. Koniec leżenia na siedzeniach i blokowania miejsc

Warszawa zaostrza zasady w komunikacji miejskiej. Koniec z zajmowaniem kilku miejsc naraz, kładzeniem się na siedzeniach i traktowaniem fotela obok jak półki na plecak. Rada Miasta wprowadza nowe przepisy, a kontrolerzy dostaną realne narzędzia do reagowania na takie zachowania. Pasażer, który zablokuje miejsce lub podróżuje w pozycji półleżącej, może zostać wyproszony z pojazdu.

REKLAMA

Jak przygotować samochód na zimę: sprawdzone porady na śnieg, mróz i sól na drogach

Zima to najtrudniejszy czas dla samochodu: niskie temperatury, śliskie drogi, wszechobecna sól i błoto pośniegowe przyspieszają zużycie podzespołów i sprzyjają awariom. Odpowiednie przygotowanie auta do jazdy zimą znacząco zwiększa bezpieczeństwo i komfort oraz pozwala uniknąć kosztownych napraw. Sprawdź, o co zadbać, zanim spadnie pierwszy śnieg.

Tankujesz na zapas? Przekroczenie tego limitu to proszenie się o 2000 zł mandatu

Okresowe prognozy o wzrostach cen paliw dyktowane sytuacją na rynkach paliwowych lub kuszące promocje na stacjach skłaniają kierowców do robienia zapasów. Napełnianie kanistrów i przewożenie ich w bagażniku to powszechna praktyka, jednak wielu z nas zapomina, że benzyna i olej napędowy to towary niebezpieczne. Ich transport regulują surowe przepisy, a niewiedza w tym zakresie nie zwalnia z odpowiedzialności. Przekroczenie dozwolonych limitów lub użycie niewłaściwych pojemników może skończyć się karą finansową, która wielokrotnie przewyższy oszczędności wynikające z taniego tankowania.

Sebastian M. robił chip tuning. Właściciele firmy zwiększającej osiągi jego samochodu zeznawali przed sądem

Sebastiana M. spowodował wypadek 16 września 2023 r. na autostradzie A1. Zginęła 3-osobowa rodzina. W jego bmw 850i o ok. 20 procent zwiększono moc silnika oraz dezaktywowano organicznie maksymalnej prędkości. Auto jechało co najmniej 315 km/h.

Ta inicjatywa UE otwiera drogę lekkim autom miejskim w cenie do 15-20 tys. Euro. Zmiany w kategorii L6e i zasada 3E

Jesień 2025 roku zapisze się w historii europejskiej motoryzacji jako moment zwrotny. Przez lata nasze miasta stawały się coraz bardziej zatłoczone, a samochody, którymi się po nich poruszamy – coraz większe, cięższe i droższe. Dziś jednak, patrząc na ostatnie sygnały płynące z Brukseli, w tym nową inicjatywę „Small Affordable Cars” ogłoszoną przez przewodniczącą Ursulę von der Leyen oraz trwające prace w Komisji Petycji PE, możemy powiedzieć głośno: idzie nowe. Europa wreszcie dostrzegła potencjał, o którym w Electroride mówimy od dawna. Nadchodzi czas lekkich pojazdów elektrycznych.

REKLAMA

KGP: 109 588 interwencji, 367 wypadków drogowych, 20 ofiar śmiertelnych [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 109 588 interwencji. Byli wzywani do 367 wypadków drogowych.

Pomarańczowe koperty zaskoczyły kierowców. Kto może na nich parkować, a kto dostanie 300 zł mandatu?

W Polsce pojawił się nowy rodzaj oznakowania parkingów, to pomarańczowe koperty. W pierwszych dniach ich funkcjonowania kierowcy masowo pytali, co właściwie oznaczają, dla kogo są przeznaczone i czy można zostawić na nich auto bez ryzyka mandatu. Okazuje się, że parkowanie na nich nie jest dla wszystkich, a zasady są wyjątkowo rygorystyczne. Miejsce może zająć tylko wąska grupa kierowców, a pozostali ryzykują mandatem nawet do 300 zł. Gdzie dokładnie się pojawiły i kogo obowiązują?

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA