REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Lexus IS 250C: Wiosno, przybywaj!

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Michał Karczewski
Lexus IS 250C przód fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C przód fot. Maciej Medyj

REKLAMA

REKLAMA

Z jednej strony coupe dla tradycjonalistów, z drugiej kabriolet pozwalający poczuć wolność i wiatr we włosach. Do tego bogate wyposażenie, wysoki komfort i… cena. Taki jest Lexus IS Cabrio.

Mówi się, posiadanie kabrioleta w polskich warunkach nie ma większego sensu. Sporo w tym racji, bo nasz klimat raczej nie sprzyja jeździe bez dachu. Auta tego typu są z reguły sporo droższe od swoich odpowiedników z tradycyjnym dachem, a w pełni korzystać można z nich tylko przez około dwa miesiące w roku. Okazuje się, że nie jest to jednak do końca prawda. Jeśli konkretna marka chce mieć w ofercie kabrioleta to obecnie najczęściej sięga po rozwiązanie ze składanym metalowym dachem. Gdy dach jest rozłożony jazda takim autem nie odbiega od tej tradycyjnymi pojazdami mającymi dach na stałe, a gdy tylko pogoda się poprawi, a temperatura zbliży do rozsądnego minimum, możemy złożyć dach (IS-owi zajmuje to 20 sekund) i cieszyć się wiatrem we włosach.

REKLAMA

REKLAMA

Seria IS to tradycyjne limuzyny klasy średniej. Auta pasujące do młodego biznesmena. Warto jednak mieć w ofercie coś bardziej szalonego i dlatego producent oferuje również wersję Cabrio. A właściwie coupe-cabrio, bo gdy metalowy dach jest rozłożony IS staje się dwudrzwiowym sedanem. To cieszy, bo takich aut jest jak na lekarstwo. IS Cabrio jest dłuższy od czterodrzwiowej wersji IS (z wyjątkiem IS-F) i mierzy 4635 mm. Do słupka B to dobrze znany sedan. Potem mamy szybko opadającą linię dachy i długi tył z potężnymi światłami. Jeśli dorzucimy do tego grafitowe alufelgi – auto może się podobać, a już na pewno zwraca uwagę na ulicy, bo tej odmiany nie spotyka się często.

Zobacz też: Pierwsza jazda: Audi A6 3.0 TDI - Przewaga dzięki technice?

Wnętrze na pierwszy rzut oka uderza jasną skórą kontrastującą z ciemnym nadwoziem. Znakomite oświetlenie kabiny sprawia, że noc jest najlepszą porą na jego oglądanie. Poza tym z przodu siedzi się bardzo wygodnie ze względu na zaskakująco dużą ilość miejsca i bardzo obszerne fotele gotowe zmieścić nie jednego Amerykanina po obiedzie złożonym ze sterty hamburgerów. Zastanawia tylko fakt, dlaczego fotel kierowcy skrzypi po przebiegu 15000? Poza tym siedzenia mają już same plusy. Są podgrzewane i wentylowany oraz posiadają elektryczną regulację. W kokpicie uwagę zwraca duży, czytelny, dotykowy ekran do obsługi większości urządzeń i znakomite czytelne zegary o jasnobłękitnym podświetleniu. Kierownica została obszyta przyjemną w dotyku skórą, a za jej wieńcem znajdziemy duże manetki do obsługi manualnego trybu automatycznej skrzyni. Jeśli zechcemy jeździć z otwartym dachem, musimy liczyć się brakiem możliwości zapakowania bagaży większych, niż laptop z okablowaniem. Za to podróżując z rozłożonym dachem Lexus daje nam do dyspozycji całkiem pokaźne 420 litrów, czyli więcej niż wersja sedan. Jedynym minusem przestrzeni bagażowej staje się wtedy brak oświetlenia.

REKLAMA

Lexus IS Cabrio dostępny jest z jednym, benzynowym silnikiem. To ta sama jednostka, która może pracować również pod maską wersji sedan. Jest to silnik o pojemności 2.5 litra, sześciu cylindrach w układzie V i mocy 208 koni mechanicznych. Moc ta uzyskiwana jest przy 6400 obrotów, a maksymalny moment wynoszący 252 Nm osiągany jest przy 4800 obrotów na minutę. Moc jest wystarczająca do tego, aby sprawnie przemieszczać IS-a, musimy się tylko pogodzić z dość wysokim spalaniem, które podczas miejskiej jazdy oscyluje w okolicach 16 litrów. Trzeba też pamiętać, że wbrew pozorom jakie może stwarzać wygląd nie jest to auto sportowe, wiec jeśli ktoś liczy na wciskanie w fotel i ryk silnika, to musi poszukać gdzie indziej. Tu raczej postawiono na komfort (zaskakująco komfortowe zestrojenie zawieszenia) i izolację od wrażeń z zewnątrz. W tej dziedzinie IS sprawdza się bardzo dobrze. Do przeniesienia napędu użyto w tym aucie 6-biegowego automatu. Zasługuje on na wysokie noty z uwagi na gładką pracę bez szarpnięć oraz łopatki do zmiany biegów przy kierownicy. W trybie manualnym system działa tak, jak powinien, czyli pozwala kręcić się silnikowi pod czerwone pole i nie decyduje sam o wrzuceniu wyższego biegu. Dzięki temu możemy tu mówić o naprawdę manualnym, a nie tylko pozorowanym trybie. Skrzynia może również pracować w trybie zimowym oraz sportowym.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Test Mercedes C250 4Matic: Bez gwiazdy nie ma jazdy

Lexus IS Cabrio to ciekawe auto. Wiosną i latem jest w stanie dać frajdę z jazdy bez dachu. Zaś jesienią i zimą staje się zamkniętym coupe. Wtedy podczas jazdy jesteśmy w stanie zapomnieć, że jedziemy kabioletem. Auto zostało znakomicie wyciszone, a opływające nadwozie powietrze nie staje się dokuczliwie głośne, jak to bywa w innych autach, których szyby pozbawione są ramek. Niestety aby stać się posiadaczem IS w wersji Cabrio trzeba sporo zapłacić. Znacznie więcej, niż za zwykłego sedana z tej serii. Ceny Cabrio zaczynają się od 230 tysięcy złotych za wersję Elegance, a kończą na ponad 267 za topową Sport. Lexus na polskim rynku cały czas kojarzy się z Ameryką. Nie jest to bezpodstawne, bo właśnie na tamtejszym rynku jest szczególnie chętnie wybierany. Warto jednak przyjrzeć się IS-owi, bo jest on w stanie spełnić także europejskie, wyśrubowane standardy.

Lexus IS 250C przód fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C tył fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C bok fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C przód fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C tył fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C bok fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C kokpit fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C fotele przód fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C fotele tył fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C fotele tył fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C deska rozdzielcza fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C kokpit fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C bagażnik fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C bagażnik z dachem fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C funkcje fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C silnik fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C zegary fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C drążek zmiany biegów fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C przód fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C bok fot. Maciej Medyj
Lexus IS 250C tył fot. Maciej Medyj
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Przyszłość elektromobilności w Polsce – chińskie marki, auta poflotowe i konieczność dopłat do używanych elektryków

Polska elektromobilność rozwija się w tle dominacji rynku wtórnego. Choć obecność aut elektrycznych z drugiej ręki jest dziś w naszym kraju marginalna, sytuacja może się zmienić dzięki napływowi pojazdów z Europy Zachodniej i rosnącej obecności marek chińskich – nowoczesne systemy zasilania, konkurencyjne ceny i warunki gwarancji zwiększają ich atrakcyjność. Niezbędne jest też rozszerzenie programu dopłat do aut elektrycznych na pojazdy używane, co mogłoby przyspieszyć transformację rynku i zwiększyć dostępność elektryków dla szerszej grupy nabywców.

Amortyzacja samochodu a podatki – jak przedsiębiorca może skorzystać?

Zakup samochodu firmowego to nie tylko kwestia wygody i prestiżu, ale przede wszystkim decyzja finansowa, która ma bezpośredni wpływ na podatki. Amortyzacja pojazdu pozwala przedsiębiorcy na stopniowe rozliczanie kosztów związanych z jego nabyciem. Warto wiedzieć, jakie zasady obowiązują przy samochodach osobowych i dostawczych, ponieważ różnice mogą być znaczące.

KGP: 98 115 interwencji, 398 wypadków drogowych, 26 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 98 115 interwencji. Byli wzywani do 398 wypadków drogowych.

Jazda rowerem po chodniku – czy jest dopuszczalna i w jakich sytuacjach?

Jazda rowerem staje się coraz bardziej popularna. Dostępne na rynku nowoczesne modele dodatkowo zachęcają do korzystania z tego środka transportu. Warto zatem znać kilka ważnych zasad ruchu drogowego dotyczącego rowerzystów.

REKLAMA

Dłuższe kontrole drogowe do 56 dni wstecz - większe ryzyko wykrycia naruszenia przepisów przez kierowcę i przewoźnika

Wydłużone kontrole drogowe z 28 do 56 dni wstecz zwiększają prawdopodobieństwo wykrycia naruszeń przepisów przez kierowcę i przewoźnika. Inspekcja może teraz dokładniej badać rekompensaty za skrócone odpoczynki. Problemem jest też brak pamięci na kartach kierowców.

Dziecko w kasku podczas jazdy e-hulajnogą. Co wiemy o planowanych zmianach?

Rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Zakłada on m.in. wprowadzenie ustawowego obowiązku noszenia kasku podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną przez dzieci do 16 lat.

Prawo jazdy od 17 lat, obowiązkowe kaski i surowsze kary. Sprawdź, co zmienia się w przepisach drogowych od 2026 r.

2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz kilku innych aktów prawnych. Nowe regulacje mają zwiększyć bezpieczeństwo, ograniczyć wypadki z udziałem dzieci i przygotować młodzież do odpowiedzialnego udziału w ruchu drogowym. Zobacz, co się zmieni, kiedy przepisy wejdą w życie i kogo obejmą.

Ważne zmiany w Prawie o ruchu drogowym od 2026 roku. Rząd przyjął projekt nowelizacji

Na posiedzeniu w dniu 2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Infrastruktury. Projekt ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Kierowca, który będzie prowadził pomimo zatrzymania mu prawa jazdy, będzie karany cofnięciem uprawnień do kierowania pojazdem. Ponadto, dzieci do 16. roku życia – m.in. podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną – będą musiały używać kasków. Nowe przepisy zwiększą także mobilność osób młodych – prawo jazdy kategorii B będzie można otrzymać po skończeniu 17 lat (z ograniczeniami).

REKLAMA

Ruszyła akcja policji Bezpieczna droga do szkoły. Zero taryfy ulgowej

Już od 1 września 2025 r. policja prowadzi ogólnopolską akcję Bezpieczna droga do szkoły. Tylko w wakacje funkcjonariusze przeprowadzili 15 626 kontroli infrastruktury przy placówkach oświatowych, a teraz ruszają z intensywnymi patrolami. Obowiązuje zero taryfy ulgowej: kontrolowana będzie prędkość, przewożenie dzieci i zachowanie kierowców. To moment, by naprawdę zadbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.

KGP: 115 485 interwencji, 455 wypadków drogowych, 35 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 485 interwencji. Byli wzywani do 455 wypadków drogowych.

REKLAMA