Powrót małego Suzuki
REKLAMA
REKLAMA
W gamie producenta z kraju kwitnącej wiśni są już takie miejskie modele jak Splash i Swift. Alto, które uzupełni ofertę, ma być najmniejszym autem Suzuki. W rynkowej walce będzie musiało się zmierzyć z takimi graczami jak Fiat Panda, Kia Picanto czy słynna bliźniacza trójka: Toyota Aygo, Citroen C1 i Peugeot 107.
Samochód o wymiarach 3500mm długości, 1600mm szerokości i 1470mm wysokości ma być przede wszystkim zwrotnym i ekonomicznym miejskim środkiem transportu. Mimo małych gabarytów ma zapewniać wysoki poziom komfortu podczas jazdy. Producent duży nacisk położył na to, by auto było dodatkowo przyjazne dla środowiska. Samochód ma być dostępny w czterech, zupełnie nowych, żywych kolorach, inspirowanych różami, morzem, ziemią i lasem.
REKLAMA
Zobacz też: Nowe Audi A5: Systemy bezpieczeństwa
Nowe Alto wygląda nowocześnie i młodzieżowo. Ma lekko „zaskoczony” wyraz twarzy z wielkimi oczami i potężnym wlotem powietrza. Z przodu przypomina zresztą Kie Picanto. Bryła nadwozia jest zwarta, a unosząca się ku górze linia okien i lekko opadająca linia dachu, nadają sylwetce nieco dynamiki. Tył rozwiązano w sposób klasyczny dla nowoczesnych małych aut. Mocno ścięta klapa i duże, modnie zarysowane światła. Wszystko to zwieńczone potężnym zderzakiem.
Wnętrze tego małego pojazdu może pomieścić czterech dorosłych pasażerów. Bagażnik ma pojemność 129 litrów przy złożonych i 367 litrów przy rozłożonych tylnych siedzeniach. Wnętrze Alto jest ponadto wyposażone w kilka różnych schowków, kieszeni i uchwytów na napoje. Zestaw wskaźników zawiera jedynie najpotrzebniejsze przyrządy. W oczy rzuca się duży prędkościomierz z elektronicznym wyświetlaczem. W lepszych wersjach dostępny będzie również obrotomierz.
Zobacz też: Mini Countryman John Cooper Works WRC
Do napędu Alto podłuży trzycylindrowy, litrowy benzynowiec o mocy 62 KM i momencie obrotowym równym 90Nm. Według zapewnień producenta spalanie ma wynosić jedynie 4,4 l/100, a emisja dwutlenku węgla 103 g/km. Do wyboru będzie pięciobiegowa skrzynia manualna lub czterobiegowy automat. W przypadku pierwszej, prędkość maksymalna wyniesie 155 km/h, a przyspieszenie 14s. Przy drugiej sprint do setki będzie o trzy sekundy dłuższy, a maksymalnie auto pojedzie 5 km/h wolniej. Zawieszenie przednie to klasyka w postaci MacPhersona, zaś tylne to trójwahaczowa oś sztywna. Takie rozwiązanie ma zapewnić pewną i stabilną jazdę po mieście. Istotny w gąszczu miejskich ulic z pewnością okaże się wyjątkowo niewielki promień zawracania, wynoszący 4,5 m.
Auto ma być zaopatrzone w system ABS, sześć poduszek powietrznych oraz konstrukcję o wysokiej sztywności, pochłaniającą energię w razie kolizji. Poza tym także napinacze i ograniczniki napięcia pasów.
Zobacz też: Kia Soul po faceliftingu
Podobno nowe Alto ma być autem, do opisu którego najczęściej używanym przymiotnikiem będzie „sportowy”. Wydaje się jednak, że Suzuki nieco inaczej definiuje znaczenie tego słowa. Owszem, auto ma dość dynamiczną , zwartą sylwetkę, ale do sportowego charakteru mu daleko. Nie jest to jednak wadą, ponieważ nie każdy chce jeździć małą rajdówką.
Pierwsze Alto debiutowało w latach 70. ubiegłego stulecia. Najnowsze wcielenie, podobnie jak popularne niegdyś również w Polsce Maruti 800, będzie produkowane w Indiach. Producent zakłada roczną sprzedaż na poziomie 60 000 egzemplarzy.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.