Saab 9-5
REKLAMA
REKLAMA
Saab 9-5 I generacji ukazał się na pierwszych targach motoryzacyjnych w 1997 roku, aby w 1998 roku zastąpić produkowany przeszło 14 lat model 9000. Płyta podłogowa tego modelu, podobnie jak Saaba 900 II generacji jest już dziełem firmy General Motors. Jest to komfortowa limuzyna, bogato wyposażona i o nietypowym wyglądzie. Zdecydowanie jest to pojazd klasy wyższej, odpowiedni dla osób ceniących indywidualizm.
REKLAMA
Zobacz również: Nowe turbodiesle w Jeepie
Jak na rok 1997, był to pojazd bardzo nowoczesny, który jednocześnie nie zatracił prawdziwego ducha Saaba. Model ten dostępny jest w dwóch wersjach nadwozia, elegancka, czterodrzwiowa limuzyna lub praktyczne kombi. Saab 9-5 to z pewnością gwarancja „szwedzkiego” bezpieczeństwa i typowego dla limuzyny komfortu. Model ten uległ niewielkiej modyfikacji w 2005 roku, kiedy to zmieniono pas przedni, reflektory, atrapę chłodnicy i tylne lampy, ale wciąż był to model I generacji. W 2009 roku pojawił się Saab 9-5 II generacji, większy od poprzedniej wersji.
Silniki
REKLAMA
W Saabie 9-5 montowane były trzy różne jednostki napędowe w wersji benzynowej, wszystkie z turbodoładowaniem. Silnik o pojemności 2l produkował 150KM, z 2,3l udało się uzyskać 170KM, a z 3l 200KM, wkrótce jedna zastąpiono go doładowanym silnikiem 2,3l o mocy 220, a później 250KM (wersja Aero). Oznacza to, że właściwie niezależnie od wersji, jest to auto dynamiczne, a w najmocniejszej opcji bardzo szybkie, jak na limuzynę z końca lat ’90. Z czasem w Saabie 9-5 rozpoczęto montowanie silników wysokoprężnych, początkowo były to widlaste jednostki o pojemności 3l i mocy 176KM, następnie rzędowe o pojemności 2,2l i mocy 120KM.
Jeśli chodzi o wersje silników, w pewnym momencie pojawił się limitowany model, Saab 9-5 Sport Combi Performance, którego jednostką napędową był turbodoładowany silnik o pojemności 2,3l i mocy aż 305 KM. Był to wtedy najmocniejszy samochód seryjny na rynku. W modelu II generacji stosowano głównie turbodoładowane silniki benzynowe o pojemności 2l (150 i 180KM) oraz doładowane jednostki wysokoprężne, o pojemności 2,3l (180, 220 i 260 KM).
Zobacz również: Nowa Octavia za 39 900 złotych
Czy warto?
Saab 9-5 to komfortowa i elegancka limuzyna o nietypowym wyglądzie. Do tego jego osiągi są bardzo dobre, tak samo jak właściwości jezdne. Jest to samochód bardzo bezpieczny i dobrze wyposażony. Niestety, części zamienne do tego modelu są dość drogie i poza elementami eksploatacyjnymi, trudno zdobyć tańsze zamienniki. Najczęstszą awarią jest usterka zespolonej cewki zapłonowej, a koszt zakupu nowej to około 1000 złotych. Sporadycznie zbyt wczesnemu zużyciu ulega turbosprężarka. Nie oczekujmy jednak, że eksploatowane na co dzień urządzenie nie będzie ulegać awarii. Na Saabie 9-5 można polegać, jeśli się o niego zadba.
REKLAMA
REKLAMA