REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pierwsza Jazda: nowe Audi TT 2.0 TFSI 230 KM Quattro

Audi TT 2014 2.0 TFSI
Audi TT 2014 2.0 TFSI
Kamil Fraszkiewicz

REKLAMA

REKLAMA

Nowe Audi TT jest o ok. 50 kg lżejsze od poprzednika, ma nowy napęd na wszystkie koła, dużo mocniejsze silniki oraz zaawansowany, wirtualny kokpit we wnetrzu. Jak sprawuje się na wymagającym technicznie torze sprawnościowym? Czy mimo sportowych przymiotów nadal jest autem także do jazdy na co dzień?

Audi TT III - najnowsza generacja

Pierwsza generacja Audi TT zadebiutowała na rynku w 1998 roku. Niesztampowa bryła auta, którą zdominował motyw kuli, była czymś unikalnym w tamtym okresie i została niezwykle przychylnie przyjęta przez rynek. Model ten sprzedawał się świetnie, więc inżynierowie Audi mieli przyzwolenie na opracowywanie kolejnych jego wersji. W ten sposób w 2006 roku pojawiła się druga generacja TT, a w 2014 roku najnowsza, trzecia jej odsłona. Propozycji przetestowania tej ostatniej na torze sprawnościowym w Międzychodzie nie mogliśmy nie przyjąć.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz też: Test Audi A8 3.0 TDI 258 KM - komfort przede wszystkim

Nowe Audi TT zostało zaprojektowane zupełnie od podstaw. Choć długość i wysokość nadwozia nie uległa właściwie zmianie (odpowiednio 4177 mm i 1353 mm), to zwiększeniu uległ rozstaw osi pojazdu (o 38 mm) osiągając pułap 2505 mm. Sylwetkę nadwozia, którego poszycie zewnętrzne zostało wykonane w całości ze stopu aluminium, cechuje agresywny styl. Kształt atrapy chłodnicy i linia maski odwołują się do topowego modelu Audi R8, a przednie reflektory, z pionowo ułożonymi diodami LED przywodzą na myśl wyścigowe Audi R18 święcące triumfy w 24-godzinnym wyścigu Le Mans.

REKLAMA

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z tyłu uwagę zwracają dwie duże końcówki układu wydechowego, atrapa tylnego dyfuzora oraz elektrycznie wysuwany tylny spoiler. Dopełnieniem całości są ogromne, 20-calowe alufelgi, szczelnie wypełniające wnęki kół.

Audi TT III: wnętrze

Audi TT III-generacji mile zaskakuje po zajęciu miejsca w jego kabinie. Deska rozdzielcza nareszcie zyskała swój własny, unikatowy styl i w przeciwieństwie do innych modeli Audi, jest po prostu oryginalna. Szyku nadają kabinie przede wszystkim potrójne wloty powietrza klimatyzacji przywodzące na myśl silniki lotnicze, nowa trójramienna kierownica świetnie leżąca w dłoniach, sportowe fotele wzorowo podtrzymujące ciało w szybkich zakrętach oraz przede wszystkim w pełni elektroniczne wskaźniki zegarów.

Zobacz też: Test Audi A3 Limousine 2.0 TDI 150 KM - czas gra na jego korzyść

Audi TT jest pierwszym autem z Ingolstadt, w którym producent zupełnie zrezygnował z analogicznych wskaźników na rzecz tzw. wirtualnego kokpitu. Układ łączący funkcje klasycznych wskaźników z systemem multimedialnym, na jednym, 12,3-calowym ekranie wyświetla zarówno zegary prędkościomierza i obrotomierza, jak i informacje z komputera pokładowego oraz nawigacji czy sprzętu audio. Dzięki temu kierowca może skupić się na obserwacji tylko jednego ekranu i teoretycznie skrócić czas na jaki odrywa wzrok od drogi w poszukiwaniu potrzebnych mu informacji. W praktyce system ten wymaga nieco przyzwyczajenia bowiem jego obsługa jest dość skomplikowana. Poruszanie się po nim ułatwia za to nowe pokrętło systemu MMI z dwoma przyciskami funkcyjnymi umiejscowionymi po obu jego stronach. Prawy służy do wyświetlenia okna opcji danego trybu (np. nawigacji, systemu audio, trybu jazdy), a lewy do zatwierdzania wyboru.

Kabina nowego Audi TT przekonuje do siebie także z kilku innych powodów. W pierwszym rzędzie siedzeń miejsca nie zabraknie nawet dla osób o wzroście 190 cm, materiały wykończeniowe prezentują przyzwoitą jakość, sprzęt audio marki Bang&Olufsen brzmi świetnie, a samo wyciszenie kabiny jest bardzo dobre. Wśród głównych mankamentów wnętrza wymienić należy za to tylko jednostrefową klimatyzację, małą ilość miejsca dla pasażerów tylnej kanapy czy elektronicznie sterowany hamulec postojowy. Bagażnik jest całkiem obszerny jak na segment do którego przynależy auto (305 litrów), ale konkurencja pod tym względem potrafi często więcej.

Audi TT III: prowadzenie

Pierwsze jazdy zorganizowane przez Audi na torze sprawnościowym w Międzychodzie miały przede wszystkim pokazać jak najnowsze coupe z Ingolstadt sprawuje się na drodze. Do jazd użyczono nam egzemplarz wyposażony w silnik 2.0 TFSI 230 KM przekazujący moc na wszystkie cztery koła poprzez 6-biegową, automatyczną przekładnię S tronic.

Zobacz też: Test Audi Q3 2.0 TFSI quattro: jak działa napęd 4x4?

Audi TT III: układ napędowy

Mocny silnik w połączeniu z bardzo szybko działającą skrzynią biegów pozwala rozpędzić nowe TT 0-100 km/h w zaledwie 5,3 sekundy. W trybie dynamic napęd quattro przekazuje większą część momentu obrotowego na tylne koła, dzięki czemu nowe TT lepiej startuje z miejsca, pewniej prowadzi się na wyjściu z zakrętu, a na mokrych nawierzchniach można nawet pokusić się o wprowadzenia auta w kontrolowany poślizg. Próby przeprowadzone na pokrytym wodą, betonowym okręgu toru w Międzychodzie pozwoliły zauważyć dużo bardziej nadsterowny charakter nowego TT niż jego poprzedników i większą skłonność jego tylnej osi do wyprzedzania przodu. Na suchych nawierzchniach Audi TT nadal ma jednak bardziej podsterowny charakter, który odbiera nieco frajdy ze sportowej jazdy.

Wybór trybu dynamic wpływa także na zmianę dźwięku słyszalnego w kabinie. Staje się on znacznie bardzie niski i głośniejszy, dodając autu więcej dynamiki. Po przekroczeniu prędkości 120 km/h unosi się także tylny spoiler zwiększający docisk tylnej osi nawet o 50 kg (przy 250 km/h).

Audi TT III: zawieszenie

Zawieszenie nowego Audi TT, z przodu oparte na kolumnach MacPhersona (aluminiowa rama pomocnicza silnika), a z tyłu na 4-wahaczowej konstrukcji (wahacze stalowe) to bardzo mocny punkt auta. Ogromne wrażenie zrobił przede wszystkim zaskakująco wysoki komfort tłumienia nierówności. Mimo 20-calowych kół z oponami o wymiarach 255/30 podróż po lokalnych, nierównych drogach powiatu śremskiego, przebiegła bez problemów. Tylko naprawdę duże wyrwy w drodze przypominały o specyfice pojazdu. Za to nawet w ciasnych zakrętach auto bardzo długo pozostawało neutralne w prowadzeniu.

Zobacz też: Test Toyota GT86 TRD: sportowiec czystej krwi

Audi TT III: układ kierowniczy

Dobre wrażenie sprawił także układ kierowniczy. Nie porusza się on co prawda z oporem charakterystycznym dla stricte sportowych aut pokroju Toyoty GT86 czy Mazdy MX-5, ale wywiązuje się ze swojego zadania prawidłowo. Progresywna siła wspomagania pozwala z jednej strony ograniczyć liczbę obrotów kierownicy w trakcie zawracania autem, a z drugiej pokonywać zakręty 90-stopniowe bez odrywania rąk od jej wieńca. Układ nieźle też radzi sobie z przekazywaniem informacji zwrotnych o sytuacji jaka ma miejsce na styku opon z nawierzchnią. Na torze robi się co prawda nieco zbyt "miękki" w sytuacjach podbramkowych i trudno wyczuć granicę przyczepności przednich kół, ale w codziennej jeździe taka charakterystyka zapewni większy komfort.

Audi TT III: hamulce

Hamulce Audi TT w wersji z silnikiem 2.0 TFSI 230 KM oferuje wystarczająco dużą siłę hamowania w codziennej eksploatacji. Przednie tarcze maja średnicę 312-stu a tylne 300-stu milimetrów. Choć przednie są wentylowane, to w jeździe na torze mogą okazać się niewystarczające z uwagi na ryzyko szybkiego przegrzania. Bardzo dobrze działa korektor siły hamowania w Audi. Nawet na nierównej nawierzchni o różnej przyczepności gwałtowne hamowanie nie wytrąca pojazdu z równowagi.

Audi TT III: cena

Cena Audi TT z podstawowym silnikiem 2.0 TFSI 230 KM i manualną skrzynią biegów rozpoczyna się kwotą 159 100 zł. Niestety producent uniemożliwił wybranie wersji z przekładnią manualną i systemem quattro. Zatem aby cieszyć się możliwościami napędu wszystkich kół trzeba zdecydować się na skrzynię automatyczną S tronic co łącznie podnosi cenę auta do min. 183 500 zł. Trochę szkoda, że klient został w tym przypadku pozbawiony wyboru, bowiem manualna przekładnia często lepiej sprawdza się na torze (mniejsze jest m.in. ryzyko przegrzania układu) i daje sporą satysfakcję z jazdy. W związku z tym, że Audi TT należy do aut klasy premium, nie dziwi ogromny wybór dodatkowych opcji wyposażenia. Klient może przebierac od aktywnego zawieszenia, poprzez nowoczesny system nawigacji i pneumatyczne regulowane fotele, po najnowsze systemy z zakresu bezpieczeństwa (np. system ostrzegający przed przypadkowym zjechaniem z pasa ruchu czy asystent parkowania z funkcją rozpoznawania otoczenia samoczynnie wprowadzający pojazd na miejsce parkingowe). Szeroki spektrum dodatków oferowanych do TT może zatem spowodowac, że cena auta szybko poszybuje nawet do 280 920 zł, jak miało to miejsce z prezentowanym na zdjęciach egzemplarzem.

Audi TT III: opinia po pierwszej jeździe

Audi TT przeszło sporą metamorfozę w stosunku do swojego poprzednika. Ma przestronniejszą kabinę, mocniejsze silniki i lepszy napęd quattro. Wnętrze nareszcie zyskało wyrazisty i niepowtarzalny charakter, a wirtualny kokpit stanowi swoisty przełom w samochodach Audi. Mimo wielu sportowych atrybutów nowe TT nadal jest jednak bardziej autem klasy GT - szybkim, zadziwiająco komfortowym nawet na 20-calowych kołach oraz bardzo bogato wyposażonym. Nie ma jednak tego pazura i bezkompromisowego charakteru, które są domeną prawdziwie sportowych aut. Przypadnie za to do gustu tym osobom, które chcą mieć dynamiczne i dobrze wyglądające auto na co dzień, w którym nie będą musieli rezygnować z udogodnień jakie obecnie oferują najlepsze auta klasy wyższej. Co więcej, napęd na wszystkie koła pozwoli cieszyć się wysokimi osiągami Audi TT przez cały rok.

Audi TT 2014 2.0 TFSI
Kamil Fraszkiewicz
Audi TT 2014 2.0 TFSI
Kamil Fraszkiewicz
Audi TT 2014 2.0 TFSI
Kamil Fraszkiewicz
Audi TT 2014 2.0 TFSI
Kamil Fraszkiewicz
Audi TT 2014 2.0 TFSI
Kamil Fraszkiewicz
Audi TT 2014 2.0 TFSI
Kamil Fraszkiewicz
Audi TT 2014 2.0 TFSI
Kamil Fraszkiewicz
Audi TT 2014 2.0 TFSI
Kamil Fraszkiewicz
Audi TT 2014 2.0 TFSI
Kamil Fraszkiewicz
Audi TT 2014 2.0 TFSI
Kamil Fraszkiewicz
Audi TT 2014 2.0 TFSI
Kamil Fraszkiewicz
Audi TT 2014 2.0 TFSI
Kamil Fraszkiewicz
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Serwis z Grupy Infor.pl numerem 1 w Polsce. Auto.dziennik.pl to absolutny lider motoryzacji w listopadzie 2025

Jesteśmy dumni, że portal z grupy Infor.pl przyciągnął tylu czytelników. Serwis auto.dziennik.pl okazał się w listopadzie 2025 roku najczęściej odwiedzanym portalem motoryzacyjnym w Polsce – wynika z najświeższych danych Gemius Mediapanel. Witryna przyciągnęła 4,06 mln realnych użytkowników, pewnie obejmując pierwsze miejsce w kategorii „Motoryzacja”. Gratulujemy!

Masz takie prawo jazdy? Za chwilę stanie się nieważne. Dokumenty z lat 1999–2001 tracą ważność błyskawicznie

Setki tysięcy kierowców właśnie dowiaduje się, że ich plastikowe prawa jazdy przestaną być ważne wcześniej, niż myśleli. Czas na wymianę jest wyjątkowo krótki, mowa o tygodniach, a nie miesiącach. Najbardziej zagrożone są konkretne roczniki, które lada chwila stracą możliwość legalnej jazdy.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace nad projektem ustawy o tachografach, który ma uprościć przepisy trybu wydawania, przedłużania lub wymiany kart do tachografów. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

REKLAMA

Koniec z kolejkami w urzędach? Prezydent podpisał ustawę, która zmienia życie milionom kierowców

Prezydent RP podpisał 1 grudnia 2025 r. nowelizację prawa o ruchu drogowym, która wprowadza długo wyczekiwane zmiany w rejestracji pojazdów. Kierowcy wreszcie będą mogli załatwić wiele formalności przez Internet, bez stania w kolejkach do okienek w wydziałach komunikacji. Nowe przepisy eliminują zbędną biurokrację i oszczędzają czas właścicieli samochodów. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe regulacje wejdą w życie.

Buspasy dostępne dla tych pojazdów aż do końca 2027 roku

Kierowcy pojazdów elektrycznych zachowają kluczowy przywilej przez kolejne dwa lata. Ustawa podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego gwarantuje możliwość korzystania z buspasów do 31 grudnia 2027 roku.

PZPA przyspiesza: 40 szkoleń dla kurierów jeszcze przed końcem roku

Polski Związek Partnerów Aplikacyjnych (PZPA) intensyfikuje działania w projekcie "Wsparcie w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego usług delivery". Do końca 2025 roku zaplanowano ponad 40 szkoleń dla kurierów w największych miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Rzeszowie, Gdańsku i Lublinie.

Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

REKLAMA

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA