REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Mercedes-Benz B180 CDI: Bez eksperymentów

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Jakub Tujaka

REKLAMA

REKLAMA

Jakie cechy powinien mieć samochód idealny? Każdy kierowca odpowiada na to pytanie w inny sposób. Segment aut kompaktowych jest specyficzny, ponieważ jego przedstawiciele zostali zaprojektowani tak, aby zaspokajać potrzeby jak największej liczby osób. Dodatkowo w dobie kryzysu klienci zwracają szczególną uwagę na kwestie ekonomiczne.

Chłodna kalkulacja

Długa historia marki Mercedes-Benz i cały prestiż związany z posiadaniem auta z gwiazdą na masce działa na klientów jak magnes i generuje spore dochody. Dzięki temu zarząd może przeznaczyć olbrzymie nakłady na badania rynku, które pozwalają precyzyjnie sformułować potrzeby klientów i unikać wpadek produktowych czy technologicznych.

REKLAMA

REKLAMA

Możemy mieć pewność, że już nigdy żaden model z gwiazdą na masce nie będzie miał najmniejszych problemów ze zdaniem testu łosia.

Model A, który świetnie się sprzedawał, był kolejnym potwierdzeniem tezy, że marketingowcy Mercedesa wiedzą co robią. Kilka lat później, czyli w 2004 roku pojawiła się klasa B, która była przestronniejsza i bardziej praktyczna. W 2011 roku Mercedes-Benz rozpoczął sprzedaż drugiej generacji klasy B.

Wprowadzenie tego modelu, a później jego następcy na pewno nie jest fanaberią producenta, a przemyślaną strategią działania wynikającą z chłodnej kalkulacji. Według mnie bez sensu jest rozmyślanie o tym, czy nowa klasa B znajdzie klientów, bo bez wątpienia znajdzie.

REKLAMA

Zobacz też: Test Volkswagen Sharan 2.0 TDI DSG: niemiecki porządek

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nadwozie

Mercedes-Benz nazywa nową klasę B „SportsTourer” co ma klientom kojarzyć się z autem przeznaczonym do podróżowania i wykazującym cechy sportowe. Elementem sprzyjającym podróżom jest niewątpliwie nadwozie auta. Rozmiarami klasa B pasuje do segmentu kompaktowych vanów, których w segmencie Premium jest jak na lekarstwo.

Jednobryłowe nadwozie MB klasy A ozdobiono nowoczesnymi światłami z wbudowanymi panelami LED do jazdy dziennej i przetłoczeniami bocznymi, które mają za zadanie sprawić, żeby nadwozie auta wyglądało bardziej dynamicznie.

Ogromny gril z centralnie umieszczoną gwiazdą nie pozostawia wątpliwości, z jaki autem mamy do czynienia.

Zobacz też: Test Seat Ibiza 1.2 TSI Style: narwany Hiszpan!

Wnętrze i wyposażenie

W kabinie nowej klasy B panuje porządek i symetria. Deska rozdzielcza jest pozbawiona stylizacyjnych smaczków. Małe zamieszanie w uporządkowanym świecie klasy B wprowadzają okrągłe wyloty nawiewu, które jako pierwsze przyciągają wzrok kierowcy.

Nowoczesnym akcentem kabniny kompaktowego Mercedesa jest wyświetlacz systemu multimedialnego zainstalowany na szczycie deski rozdzielczej.

Materiały użyte do wykończenia kokpitu wyglądają na godne segmentu Premium. W aucie tej klasy nie ma miejsca na niedokładne spasowanie czy nieprecyzyjny montaż. Wszystko na najwyższym poziomie.

Pozycja za kierownicą jest niższa w porównaniu z poprzednikiem. Fotele zapewnią wygodną pozycję nie tylko osobom o przeciętnych wymiarach. Duża przestrzeń przeszklona zapewnia dobrą widoczność we wszystkich kierunkach.

Z przodu jak i z tyłu nie można narzekać na brak miejsca. Klasa B jest produktem kierowanym także do młodych rodzin, dla których istotnym aspektem jest łatwość dostępu do tylnej kanapy. Myślę, że nikt nie powinien mieć problemu z włożeniem i zamontowaniem fotelika na tylnych siedzeniach.

Nie bez znaczenia dla tej grupy klientów jest też rozmiar bagażnika. Ten w przypadku klasy B ma aż 486 litrów.

Wyposażenie testowanego auta obejmowało komplet systemów wspomagających kierowcę, takich jak: Atenttion Assist, Adaptive Brake (przygotowuje układ hamulcowy do awaryjnego hamowania) i Collision Prevention Assist (ostrzega o zbliżaniu się do poprzedzającego pojazdu).

Zobacz też: Test Lancia Thema 3,6 V6 Executive: Pięć metrów luksusu

Napęd i zawieszenie

Pod maską testowanego auta niemal bezgłośnie pracował turbodiesel CDI o pojemności 1,8 litra, który generował 250 Nm maksymalnego momentu obrotowego i 109 KM maksymalnej mocy.

Jednostka CDI doskonale sprawdza się w tego typu aucie. Zapewnia wystarczające osiągi, czyli prędkość maksymalną 190 km/h i przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 11 sekund, zużywając przy tym symboliczne ilości paliwa. Średnie zużycie paliwa w naszym teście to około 5,9 litra oleju napędowego na 100 kilometrów. Stosując powszechnie znane metody ekonomicznej jazdy poza miastem można bez problemu osiągnąć średnią na poziomie 5 litrów na każde przejechane 100 kilometrów.

Na pochwałę zasługuje kultura pracy jednostki napędowej i wyciszenie kabiny pasażerskiej. Nawet przy maksymalnych prędkościach dozwolonych na autostradach, wewnątrz b klasy panuje cisza.

Zawieszenie to kolejna mocna strona nowej klasy B. Inżynierowie osiągnęli kompromis pomiędzy komfortem, a dobrymi własnościami jezdnymi. Auto prowadzi się precyzyjnie i bardzo trudno wyprowadzić je z równowagi. Pomimo dość wysokiego nadwozia, B klasa z łatwością pokonuje szybkie zakręty nie wychylając się zbytnio na boki.

Podsumowanie i ceny

Mercedes-Benz klasy B to auto idealne dla młodej rodziny poszukującej jakości segmentu Premium i ceniących praktyczne rozwiązania. Jednak młoda rodzina rozważająca zakup takiego auta musi się liczyć z wydatkami, ponieważ podstawowa wersja klasy B z benzyniakiem 1,6 o mocy 90 Km kosztuje ponad 100 tysięcy złotych. Najtańszy diesel, którym mieliśmy okazję jeździć wydaję się być najlepszym wyborem, ponieważ trzeba za niego dopłacić jedynie około 2 tysiące złotych. Ceny wyposażenia dodatkowego również rozstały rozsądnie skalkulowane. Testowany egzemplarz z biksenonowymi reflektorami i skórzaną tapicerką kosztował około 120 tysięcy złotych.

Niewątpliwą zaletą aut marki Mercedes-Benz jest mniejsza niż w przypadku aut pozbawionych takiego prestiżu utrata wartości, co w dobie kryzysu jest szczególnie brane pod uwagę przed zakupem auta.

Mercedes-Benz klasy B W246
Fot. Mercedes-Benz
Mercedes-Benz klasy B W246
Fot. Mercedes-Benz
Mercedes-Benz klasy B W246
Fot. Mercedes-Benz
Mercedes-Benz klasy B W246
Fot. Mercedes-Benz
Mercedes-Benz klasy B W246
Fot. Mercedes-Benz
Mercedes-Benz klasy B W246
Fot. Mercedes-Benz
Mercedes-Benz klasy B W246
Fot. Mercedes-Benz
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Przyszłość elektromobilności w Polsce – chińskie marki, auta poflotowe i konieczność dopłat do używanych elektryków

Polska elektromobilność rozwija się w tle dominacji rynku wtórnego. Choć obecność aut elektrycznych z drugiej ręki jest dziś w naszym kraju marginalna, sytuacja może się zmienić dzięki napływowi pojazdów z Europy Zachodniej i rosnącej obecności marek chińskich – nowoczesne systemy zasilania, konkurencyjne ceny i warunki gwarancji zwiększają ich atrakcyjność. Niezbędne jest też rozszerzenie programu dopłat do aut elektrycznych na pojazdy używane, co mogłoby przyspieszyć transformację rynku i zwiększyć dostępność elektryków dla szerszej grupy nabywców.

Amortyzacja samochodu a podatki – jak przedsiębiorca może skorzystać?

Zakup samochodu firmowego to nie tylko kwestia wygody i prestiżu, ale przede wszystkim decyzja finansowa, która ma bezpośredni wpływ na podatki. Amortyzacja pojazdu pozwala przedsiębiorcy na stopniowe rozliczanie kosztów związanych z jego nabyciem. Warto wiedzieć, jakie zasady obowiązują przy samochodach osobowych i dostawczych, ponieważ różnice mogą być znaczące.

KGP: 98 115 interwencji, 398 wypadków drogowych, 26 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 98 115 interwencji. Byli wzywani do 398 wypadków drogowych.

Jazda rowerem po chodniku – czy jest dopuszczalna i w jakich sytuacjach?

Jazda rowerem staje się coraz bardziej popularna. Dostępne na rynku nowoczesne modele dodatkowo zachęcają do korzystania z tego środka transportu. Warto zatem znać kilka ważnych zasad ruchu drogowego dotyczącego rowerzystów.

REKLAMA

Dłuższe kontrole drogowe do 56 dni wstecz - większe ryzyko wykrycia naruszenia przepisów przez kierowcę i przewoźnika

Wydłużone kontrole drogowe z 28 do 56 dni wstecz zwiększają prawdopodobieństwo wykrycia naruszeń przepisów przez kierowcę i przewoźnika. Inspekcja może teraz dokładniej badać rekompensaty za skrócone odpoczynki. Problemem jest też brak pamięci na kartach kierowców.

Dziecko w kasku podczas jazdy e-hulajnogą. Co wiemy o planowanych zmianach?

Rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Zakłada on m.in. wprowadzenie ustawowego obowiązku noszenia kasku podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną przez dzieci do 16 lat.

Prawo jazdy od 17 lat, obowiązkowe kaski i surowsze kary. Sprawdź, co zmienia się w przepisach drogowych od 2026 r.

2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz kilku innych aktów prawnych. Nowe regulacje mają zwiększyć bezpieczeństwo, ograniczyć wypadki z udziałem dzieci i przygotować młodzież do odpowiedzialnego udziału w ruchu drogowym. Zobacz, co się zmieni, kiedy przepisy wejdą w życie i kogo obejmą.

Ważne zmiany w Prawie o ruchu drogowym od 2026 roku. Rząd przyjął projekt nowelizacji

Na posiedzeniu w dniu 2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Infrastruktury. Projekt ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Kierowca, który będzie prowadził pomimo zatrzymania mu prawa jazdy, będzie karany cofnięciem uprawnień do kierowania pojazdem. Ponadto, dzieci do 16. roku życia – m.in. podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną – będą musiały używać kasków. Nowe przepisy zwiększą także mobilność osób młodych – prawo jazdy kategorii B będzie można otrzymać po skończeniu 17 lat (z ograniczeniami).

REKLAMA

Ruszyła akcja policji Bezpieczna droga do szkoły. Zero taryfy ulgowej

Już od 1 września 2025 r. policja prowadzi ogólnopolską akcję Bezpieczna droga do szkoły. Tylko w wakacje funkcjonariusze przeprowadzili 15 626 kontroli infrastruktury przy placówkach oświatowych, a teraz ruszają z intensywnymi patrolami. Obowiązuje zero taryfy ulgowej: kontrolowana będzie prędkość, przewożenie dzieci i zachowanie kierowców. To moment, by naprawdę zadbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.

KGP: 115 485 interwencji, 455 wypadków drogowych, 35 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 485 interwencji. Byli wzywani do 455 wypadków drogowych.

REKLAMA