Jak jeździć w czasie gołoledzi?
REKLAMA
REKLAMA
Niektórzy przekonują, że największą bronią gołoledzi jest fakt, że bywa prawie niewidzialna dla kierowcy. Powstaje, kiedy deszcz lub mgła opada na podłoże o temperaturze niższej niż zero stopni. W takich warunkach woda idealnie przylega do powierzchni, tworząc cienką warstwę lodu.
Inni twierdzą, że jej najgorszą cechą jest podobieństwo do asfaltu, co jest dla wielu motywacją do zwiększenia prędkości. Na gołoledź wcale nie trzeba patrzeć, żeby ją odczuć. Sygnałem dla kierowcy powinno być wrażenie „płynięcia” po nawierzchni. To znak, że najprawdopodobniej jedziemy po idealnie równej i śliskiej powierzchni, czyli po czarnym lodzie. Jak nie ulec jej mocy?
REKLAMA
Zobacz również: Jak jechać podczas silnego deszczu i po głębokich kałużach?
1. Jadąc podczas gołoledzi należy zmniejszyć prędkość.
2. Hamowanie należy wykonywać pulsacyjne (w przypadku aut bez systemu ABS)
3. Należy unikać gwałtownych manewrów
Zobacz również: Jak ustrzec się przed wypadkiem?
REKLAMA
4. Gdy tylne koła stracą przyczepność (nadsterowność), należy wykonać kierownicą kontrę w celu naprowadzenia samochodu na prawidłowy tor jazdy. W żadnym wypadku nie należy naciskać na hamulec, gdyż spowoduje to pogłębienie się nadsterowności.
5. W przypadku podsterowności, czyli uślizgu przednich kół, który występuje podczas skrętu, należy natychmiast zdjąć nogę z gazu, zmniejszyć wykonywany wcześniej skręt kierownicą i delikatnie wykonać go ponownie.
REKLAMA
REKLAMA