Drogi jednokierunkowe bardziej niebezpieczne niż autostrady?!
REKLAMA
REKLAMA
Prędkość uzależnia
Poczucie prędkości jest przez wielu kierowców czymś tak pociągającym i niezbędnym, że niejednokrotnie wypacza u nich zdrowy rozsądek. W rezultacie niejednokrotnie zdarza się, że pęd za wysokim poziomem adrenaliny we krwi kończy się na przydrożnym drzewie bądź na innym pojeździe.
REKLAMA
Brawura zabija
REKLAMA
Tego typu zachowanie utrwaliło w świadomości Polaków przekonanie, że jazda z prędkością powyżej 100-120km/h to kuszenie własnego losu i niepotrzebne ryzyko. Faktycznie, statystyki wypadków publikowane przez polską Policję dobitnie podkreślają, że główne przyczyny zdarzeń na naszych drogach to nadmierna prędkość i brawura. Ale to tylko cześć prawdy, którą nagłaśniają popularne, ale czasem mało rzetelne w swej pracy serwisy informacyjne.
W 2011 aż 82,9 % wypadków samochodowych miało miejsce na drogach dwukierunkowych jednojezdniowych. Dopuszczalna na nich prędkość nie mogła być zatem większa niż 90km/h. Na prostych odcinkach drogi główną ich przyczyną było niedostosowanie prędkości do warunku ruchu (4919 wypadków). Jeśli jednak przyjrzymy się dokładniej tej statystyce to dostrzeżemy, że kolejni winowajcy doprowadzili do wypadku, na skutek nie udzielenia pierwszeństwa przejazdu (2483 wypadków). Prawie tyle samo wypadków na prostych odcinkach drogi było spowodowane przez nieprawidłowe zachowanie się wobec pieszego (2319 wypadków).
Zobacz też: Kultura jazdy autostradą oraz drogą ekspresową
Autostrady i drogi ekspresowe są najbezpieczniejsze
Jeśli jednak zwrócimy uwagę na skalę zdarzeń drogowych, mających miejsce na autostradach i drogach ekspresowych, zauważymy jak ważne z punktu widzenia poprawy bezpieczeństwa jest rozbudowa tego typu infrastruktury drogowej.
W 2011 roku na polskich autostradach miało miejsce 0,6% a na drogach ekspresowych 0,3% wszystkich wypadków, w których łącznie zginęły 64 osoby. Na drogach dwukierunkowych jednojezdniowych zginęło w tym samym okresie 3740 osób.
Nawet jeśli uwzględnimy łączną długość dróg danego rodzaju (drogi krajowe ok. 18 368 km, autostrady 1302,7 km, drogi ekspresowe 1106 km) to okaże się, że trasy szybkiego ruchu zapewniają najwyższy poziom bezpieczeństwa, mimo osiągania na nich znacznie większych prędkości przez pojazdy. Wpływ ma na to przede wszystkim znaczne ograniczenie lub praktycznie wyeliminowanie jednopoziomowych skrzyżowań z drogami publicznymi (autostrady). Poza tym specjalne bariery ochronne pozwalają ograniczyć siłę uderzenia auta wytrąconego z prawidłowego kierunku jazdy. Z drugiej strony tego typu drogi zmniejszają umiejętności kierowców na gorszych jakościowo drogach krajowych czy odcinkach przebiegających w miastach. Długa i jednostajna jazda autostradowa sprzyja spadkowi koncentracji kierowcy oraz wzmaga uczucie zmęczenia.
Zobacz też: Jak bezpiecznie poruszać się w terenie pozamiejskim?
Niebezpieczne drogi jednokierunkowe. Jak to możliwe?
Policyjne raporty przedstawiają jeszcze jeden interesujący fakt. W Polsce na drogach jednokierunkowych ma miejsce 3-krotnie więcej wypadków niż na wszystkich autostradach i drogach ekspresowych (dane za 2011 rok). Choć trudno w to uwierzyć cześć kierowców po prostu nie zdaje sobie sprawy, że porusza się w złym jej kierunku bądź wymusza na niej pierwszeństwo przejazdu.
Im mniej skrzyżowań tym lepiej
Konkluzja jaka płynie z policyjnych statystyk jest jednoznaczna – nie nauczymy wszystkich kierowców przestrzegania przepisów drogowych ani bardziej ostrożnej jazdy. Nie uda się też ich wszystkich odpowiednio przeszkolić, aby posiadali wysokie umiejętności za kierownicą. Dlatego im droga będzie prostsza, im mniej będzie na niej skrzyżowań oraz zmian pierwszeństwa ruchu, tym mniejsze będzie prawdopodobieństwo ewentualnej kolizji. Dlatego właśnie warto rozwijać się polską sieć autostrad oraz dróg ekspresowych.
źródło: dane Biura Ruchu Drogowego Zespołu Profilaktyki i Analiz z Komendy Głównej Policji
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.