Czy można jeździć w trakcie burzy?
REKLAMA
REKLAMA
Statystyki są porażające. Co czwarty wypadek samochodowy spowodowany jest złymi warunkami atmosferycznymi. Z pogodą przegrywają nawet najbardziej doświadczeni kierowcy. Niektórzy w ogóle nie powinni wyruszać w drogę – to ci, których stan techniczny samochodu pozostawia wiele do życzenia. Niesprawne wycieraczki, lub np. „łyse” opony, które nieodpowiednio odprowadzają wodę są śmiertelnym niebezpieczeństwem.
REKLAMA
Co robić, gdy burza zastanie nas w czasie jazdy?
• Spokojnie zjechać z drogi i zatrzymać się na otwartej przestrzeni, np. na polu, jak najdalej od drzew.
• Zostać w aucie - samochód jest jednym z najbezpieczniejszych miejsc podczas wyładowań atmosferycznych. Podobnie jak klatka Faradaya, chroni przed polem elektrostatycznym - ładunki „spływają” po karoserii, nie uszkadzając pojazdu i nie stanowiąc zagrożenia dla osób siedzących w środku.
Zobacz również: Jak jechać podczas silnego wiatru?
• Jeżeli nie ma możliwości zatrzymania samochodu zachować szczególną ostrożność: zmniejszyć prędkość i zadbać o odpowiedni odstęp od samochodu jadącego z przodu (przynajmniej czterosekundowa odległość).
• Wybrać jazdę autostradą, drogą ekspresową lub ostatecznie wojewódzką. Lokalne drogi są niebezpieczne (stare drzewa lub ich konary mogą zostać złamane przez wiejący wiatr, tarasując nam drogę lub mogą spaść na auto).
• Nie wjeżdżać w płynącą na całej szerokości jezdni wodę. Nawet niepozornie wyglądający strumień może zepchnąć samochód na pobocze. Dodatkowym niebezpieczeństwem są niewidoczne uszkodzenia drogi, które w skrajnych przypadkach mogą doprowadzić nawet do jej zapadnięcia.
Zobacz również: Jak ratować się po przypadkowym wjechaniu na miękkie pobocze?
• Przez kałuże przejeżdżać wolno, aby nie wytwarzać fal. Jeżeli poziom wody w kałuży zaczyna przekraczać linię podwozia, należy się wycofać. Wodą może być jedną z przyczyn poważnych uszkodzeń systemów elektrycznych pojazdu. Dodatkowo kałuże mogą ukrywać pod powierzchnią wiele dziur.
REKLAMA
REKLAMA