Auto na minuty, kolizja i... co dalej? Sprawdźmy.
REKLAMA
REKLAMA
Wynajem na minuty a zdarzenie drogowe
Każdego roku na polskich drogach dochodzi nawet do 400 tys. kolizji. A tak duża skala zjawiska sprawia, że zdarzenie może dotyczyć np. samochodu na minuty, który wynajęliście. Co wtedy? Podstawą jest zachowanie spokoju. Kierowca powinien ocenić straty i udzielić pomocy ewentualnym poszkodowanym. Resztą zajmie się później.
REKLAMA
Auto na minuty, kolizja i... wina innego kierowcy.
W przypadku kolizji autem na minuty, w którym sprawcą jest inny kierujący, sprawa jest dość prosta. To z polisy OC jego pojazdu naprawione zostaną szkody. Wynajmujący nie ponosi zatem żadnej odpowiedzialności. Przy mniejszych szkodach wystarczyć może samo oświadczenie. Przy większych lub jakichkolwiek wątpliwościach warto wezwać na miejsce zdarzenia policję.
Auto na minuty, kolizja i... twoja wina.
Samochody wynajmowane na minuty są ubezpieczone. To dobra informacja. To jednak jeszcze nie oznacza, że wynajmujący może zrobić z nimi co chce i nie poniesie żadnej odpowiedzialności. Tak to nie działa. Odpowiedzialność określają regulaminy. A te wskazują m.in. na obowiązek poinformowania firmy o zdarzeniu w ciągu np. godziny od kolizji oraz wskazują górną granicę odpowiedzialności. Na ogół wynosi od tysiąca do 4 tys. zł.
Auto na minuty, kolizja. Kiedy kierowca zapłaci za całą szkodę?
Auto na minuty jest ubezpieczone. To jednak nie oznacza, że polisa zadziała w każdym przypadku. Firma carsharingowa ma możliwość ściągnięcia z wynajmującego pełnej wartości kosztu naprawy. Stanie się tak jednak w kilku przypadkach. Kiedy kierujący zapłaci za naprawę po kolizji autem na minuty?
- Szkoda nastąpiła w wyniku działania umyślnego lub zaniechania albo niedbalstwa.
- Rażąco naruszone zostały przepisy ruchu drogowego lub kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o 30 km/h.
- Kierowca nie zgłosił zdarzenia.
- Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia.
- Do szkody doszło w wyniku wprowadzania w pojeździe jakichkolwiek napraw czy czynności serwisowych.
Auto na minuty, kolizja. Jak się zachować?
Bez względu na fakt czy to kierowca auta na minuty jest sprawcą, czy ktoś inny, wynajmujący ma obowiązek poinformowania o zdarzeniu operatora sieci. Poza tym wynajmujący zostanie przez firmę poproszony o przesłanie oświadczenia, w którym wskaże sprawcę kolizji oraz poinformuje o jej przebiegu i okolicznościach.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.