Progi zwalniające – prawidłowe wymiary
REKLAMA
REKLAMA
Progi zwalniające – problemy z przejazdem
Wysyp progów zwalniających na polskich drogach przybiera czasami szaty absurdu. W pewnym okresie progi zwalniające były montowane na większości odcinków prostych uliczek. Dochodziło do sytuacji, w których mieszkańcy okolicznych nieruchomości sami je demontowali.
REKLAMA
Prawdziwym problemem, z którym nadal spotykają się kierowcy na polskich ulicach jest kształt progów zwalniających. Niejednokrotnie tzw. śpiący policjanci są skonstruowani w taki sposób, że ciężko przez nich przejechać nie przycierając jednym z elementów podwozia samochodu. O tzw. przycierkę nie trudno również w przypadku, gdy po pewnym okresie eksploatacji nawierzchnia w okolicach progu zwalniającego się zdeformuje i np. tuż przed progiem powstaną głębokie doły.
Czy przepisy regulują to, jakie wymiary powinien mieć próg zwalniający?
Zobacz też: Nowe przepisy dotyczące rowerzystów – kierowca musi je znać!
Progi zwalniające – regulacje prawne
REKLAMA
Przepisy dokładnie określają na jakich drogach mogą zostać rozmieszczone progi zwalniające, w jakiej odległość od skrzyżowania (nie bliżej niż 40 m), od przejścia dla pieszych (nie bliżej niż 30 m o ile na progu nie są namalowane pasy), czy mogą być instalowane seryjnie (mogą w ilości nie mniejszej niż 3 sztuki) oraz jak powinny być oznakowane (znak w odległości od 15 do 20 m od progu).
Niestety przepisy nie określają wysokości, szerokości oraz kątów najazdu i zjazdu progu zwalniającego. Jedynie zawierają przykładowy wymiar progu, który jest sugestią ale w żaden sposób nie jest wiążący dla zarządcy drogi.
Co zatem zrobić, gdy na „naszej” drodze znajduje się próg zwalniający, który jest przyczyną różnego rodzaju przytarć, czy innych uszkodzeń samochodu? Możemy dochodzić swoich praw właśnie u zarządcy drogi. Przyda się do tego stosowna dokumentacja – np. fotograficzna.
Zobacz też: Test Mazda 6 2.2 Skyactiv-D 175 KM
Progi zwalniające – jak przejeżdżać
Bez względu na to, czy próg zwalniający jest trudny do sforsowania, czy nie, za każdym razem warto zachować ostrożność podczas pokonywania tej przeszkody. Po pierwsze w przypadku samochodu z manualną skrzynią biegów powinniśmy przejeżdżać przez progi zwalniające na luzie. Nie wolno hamować podczas wjeżdżania i zjeżdżania z progu. Najlepiej, żeby samochód samoczynnie się przetoczył przez przeszkodę. Co więcej, warto w miarę możliwość przejeżdżać przez próg kołami z jednej strony, drugimi go omijać.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.