Czy można zmienić tylko dwie opony na zimowe?
REKLAMA
REKLAMA
Niektórzy właściciele pojazdów, kierowani oszczędnością decydują się na kupno wyłącznie dwóch opon zimowych. I tu pojawia się dylemat – na którą oś je zamontować? Zgodnie z obiegową opinią, lepsze opony powinny obsługiwać oś napędową (w większości przypadków przednią). Nie jest to prawda.
REKLAMA
„Opony o gorszej przyczepności na tylnej osi powodują, że samochód staje się nadsterowny. Wywołuje to tendencję do uciekania tyłu pojazdu na zewnątrz zakrętu a przodu do wewnątrz. W efekcie samochód wpada w trudny do opanowania poślizg grożący wypadnięciem z drogi. Dlatego też eksperci uczulają kierowców, że lepiej jest zamontować cztery nowe opony segmentu budżet, niż tylko dwie, choćby miały być z najwyższej półki” – mówi Jan Frączak – ekspert Motointegrator.pl.
Zobacz też: Opony zimowe - jakie wybrać?
Wybór opon zimowych używanych - jaka głębokość bieżnika?
Dobrym sposobem na zaoszczędzenie pieniędzy przy okazji zakupu opon zimowych, jest zakup ogumienia używanego. Jednak trzeba bezwzględnie sprawdzić datę produkcji oraz głębokość bieżnika opon zimowych. Zgodnie z prawem nie może być mniejsza niż 1,6 mm, co pokazuje wskaźnik TWI (Tread Wear Indicator) – wystający element znajdujący się w rowkach opon. Jednak przyjęło się uważać, że opona zimowa zachowuje swoje parametry, gdy bieżnik ma głębokość nie mniejszą niż 4 mm.
Zobacz też: Na którą oś założyć bardziej zużyte opony?
Prawidłowy montaż opon zimowych i prawidłowe ciśnienie
Wymiana opon czy też całych kół pozornie wydaje się prosta, niewymagająca szczególnych umiejętności czy też sprzętu, ale rzeczywistość jest zupełnie inna. Zestawy kół, to coraz bardziej zaawansowane konstrukcje, dlatego bezwzględnie wymagają równie profesjonalnego potraktowania. W innym razie dużo ryzykujemy, że nasze opony zostaną uszkodzone. Co ważniejsze źle potraktowane opony i koła przez serwisanta, to również ryzyko sprowadzenia na siebie niebezpieczeństwa. W niektórych przypadkach dochodzi nawet do odkręcenia się kół pod wpływem wibracji, jeśli te nie były dokręcane kluczem dynanometrycznym.
Zobacz też: Prawidłowe przechowywanie opon
Odpowiednie ciśnienie, do którego pompowane powinny być opony określa producent samochodu. Zbyt niskie lub nadto wysokie powoduje zmniejszenie przyczepności do nawierzchni, wydłuża drogę hamowania i prowadzi do nierównomiernego zużywania ogumienia. Dlatego powinniśmy często i regularnie sprawdzać ciśnienie, tym bardziej, że obecnie niemalże wszystkie większe stacje paliw dysponują automatycznymi kompresorami.
Bez względu na to, z jakich opon korzystamy warto pamiętać, że nic nie zastąpi naszego rozsądku i dopasowania jazdy do panujących warunków pogodowych.
Źródło: Materiały prasowe Motointegrator.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.