Zardzewiały, zaśniedziały odbłyśnik reflektora. Czy warto regenerować?
REKLAMA
REKLAMA
Elementy reflektora, które zużywają się z biegiem czasu, to żarówka, wypalający się palnik ksenonowy, a także matowiejące szkło lub plastikowy klosz reflektora oraz zniszczony odbłyśnik. Ten ostatni element w starszych samochodach zbudowany jest z metalu i jest podatny na korozję, natomiast w autach z odbłyśnikiem z tworzywa sztucznego spotkamy się najczęściej z matowieniem powierzchni odbłyśnika lub jego łuszczeniem, co jest spowodowane wysoką temperaturą, występującą w reflektorze.
REKLAMA
Zobacz też: Co zrobić, gdy światła wydają się świecić słabiej niż powinny?
Na czym polega regeneracja odbłyśnika?
REKLAMA
Regeneracja przeprowadzana przez zakłady specjalizujące się w tego typu usługach „zmieniają” odbłyskową warstwę na nową. W przypadku odbłyśników stalowych może to być np. anodowanie z wstępnym oczyszczeniem z ognisk korozji i zabezpieczeniem przed ponownym rdzewieniem. Odbłyśniki nowszych samochodów wykonane z tworzywa są natomiast oczyszczane, wstępnie lakierowane, a następnie poddane tzw. metalizacji próżniowej. Podczas tego procesu nakładana jest nowa warstwa odbłyskująca w zamkniętym naczyniu próżniowym. Podgrzany metaliczny materiał parując osadza się na naszym odbłyśniku tworząc metaliczną powłokę o grubości 1-2 mikrometrów. Bardzo ważne jest przygotowanie odbłyśnika, który musi być idealnie czysty i odtłuszczony.
Jeżeli korzystamy z usług firm regenerujących odbłyśniki, sprawdźmy czy powierzchnia zwróconego nam odbłyśnika nie posiada zacieków i nierówności. Jest to wadliwe wykonanie. Taki odbłyśnik nie będzie skupiał światła w odpowiedni sposób.
Czy jestem w stanie zregenerować odbłyśnik samodzielnie?
REKLAMA
Jeżeli zależy nam na trwałym efekcie i dużej skuteczności takiego działania, to będzie to zadanie raczej niemożliwe. Nasza regeneracja może ograniczyć się jedynie do wyczyszczenia odbłyśnika. Jednak jest to ryzykowne posunięcie, bo nawet wykonując czyszczenie bardzo delikatnie, istnieje spore ryzyko uszkodzenia powierzchni odbłyśnika, osłabionej upływem czasu i temperaturą.
Jednak w poprawie jasności świecenia naszych reflektorów pomoże na pewno zabieg regeneracji klosza, który jest pożółkły lub zmatowiony. Jeżeli nie chcemy wykręcać reflektorów i ponownie ich ustawiać, możemy spróbować wykonania takiej czynności na samochodzie. Klosz czyścimy pastą polerską i drobnoziarnistym papierem wodnym o różnych grubościach, rozpoczynając od najgrubszego. Warto wtedy usuwać także opiłki, które wytworzą się w procesie ścierania. W ostatnim etapie używamy pasty polerskiej i urządzenia do polerowania. Polerowanie możemy wykonać także zwykłą szmatką. Regeneracja samego klosza również powinna przynieść rezultaty, jednak musimy pamiętać, że zarówno przybrudzona wewnętrzna powierzchnia klosza, jak i zmatowiony odbłyśnik również mają wpływ na jakość światła padającego z reflektora.
Zobacz też: Jak znaleźć i naprawić usterkę kierunkowskazów?
A może tani zamiennik reflektora?
Tańsze zamienniki reflektorów do niektórych modeli samochodów kupimy w cenie usługi regeneracji reflektora. Obie metody usprawnienia naszych świateł przyniosą poprawę świecenia. Jednak może okazać się, że odbłyśnik taniego reflektora szybko zmatowieje ze względu na jakość użytych materiałów. Pamiętajmy, że zarówno w przypadku zakupu reflektora, jak i wykonanej usługi regeneracji mamy prawo do reklamacji, jeżeli produkt/usługa nie jest takiej jakości, jaką nam zapewniano.
Jak się okazuje, czasem wymiana naszych starych żarówek na nowe, markowe produkty tej samej mocy przynosi zauważalne efekty podczas jazdy po zmroku.
REKLAMA
REKLAMA