Jak uszczelnić układ wydechowy?
REKLAMA
REKLAMA
Uszkodzone elementy powinno się wymienić w specjalistycznej stacji obsługi na nowe, oryginalne. Doraźnie można je nieraz naprawić, choć zwykle rezultaty takiej naprawy nie są trwałe.
REKLAMA
Po podniesieniu i solidnym podparciu jednej strony pojazdu (np. bliższej wylotowi rury wydechowej) lub ustawieniu go na kanale rewizyjnym albo na przydrożnym najeździe należy uruchomić zimny silnik i spróbować zlokalizować nieszczelność. Zimny silnik lekko dymi i wówczas łatwiej znaleźć miejsce wydobywania się spalin.
Gdy nieszczelność została odnaleziona, trzeba przystąpić do naprawy. Przydadzą się: szczeliwo techniczne w postaci sznurka, pasta w tubie specjalna do uszczelniania kominków, trochę różnych objemek (tzw. cybantów), taśm zaciskowych i kawałki cienkiej blachy.
Zobacz również: Jak oczyścić gaźnik?
REKLAMA
Jeżeli otwór powstał w jednym z tłumików i jest niewielki, można go spróbować zatkać szczeliwem technicznym nasyconym pastą do uszczelniania kominków. Pasta ta jest czarna i bardzo brudząca, a plamy jakie pozostawi na rękach i ubraniu są bardzo trudne do usunięcia. Dlatego trzeba pracować w ochronnych rękawicach, zachowując ostrożność.
Nie wciskać zbyt mono szczeliwa do wnętrza tłumika, aby go nie zatkać. Wystarczy 2-3 cm z dużą ilością pasty. Pasta ta zasycha „na kamień” po kilku godzinach, a tak zreperowany tłumik wytrzyma co najmniej kilkaset kilometrów, pod warunkiem że szczeliwo będzie wciśnięte siłą w otwór. Sznur z niego wykonany można złożyć na pół, gdyby pojedynczo okazał się cienki.
Zobacz również: Jak naprawić uszkodzony zbiornik paliwa?
REKLAMA
Jeżeli nieszczelne są miejsca połączenia tłumików z odcinkami rury wydechowej, czasem wystarczy mocniejsze dociągnięcie nakrętek cybantów. Gdy podczas tej czynności zerwie się gwint, można dołożyć drugą z dobrym gwintem, nie zdejmując uszkodzonej. Zadziała ona wówczas jak podkładka dystansowa. Można dołożyć obok drugi cybant, gdyby samo dokręcenie jednego nie pomogło i też bardzo mocno go dokręcić. Powinien on wgnieść się w rurę wydechową. Do dokręcania stosować klucz nasadowy lub oczkowy. Zwykły jest zbyt słaby.
Jeżeli dwa cybanty nie spowodowały uszczelnienia, oznacza to, iż trzeba wymienić rurę wydechową, gdyż procesy korozyjne zniszczyły ją zbyt mocno. Można tymczasowo nałożyć na nie grubą warstwę pastu uszczelniającej, ale ona prawdopodobnie po kilku godzinach odpadnie. Rzadziej korozja dotyka króćce tłumików, wykonywane najczęściej z grubszej blachy, niż rura wydechowa.
Jeżeli nieszczelność powstała w wyniku korozji rury wydechowej gdzieś pomiędzy tłumikami, miejsce to po oczyszczeniu z błota należy pokryć obficie pastą do uszczelniania kominków, następnie okręcić szczeliwem technicznym zwój przy zwoju. Powinno przykleić się do pasty. Wówczas jego powierzchnię pokryć równie obficie tą samą pastą, a następnie okręcić kawałkiem cienkiej blachy i zamocować ją przy pomocy objemek taśmowych, takich jak stosuje się do węży ogrodniczych czy do mocowania gumowych osłon przegubów napędowych.
Zobacz również: Jak usunąć kamień kotłowy z układu chłodzenia?
Zamiast objemek można użyć miękkiego stalowego lub miedzianego drutu i po kilku godzinach schnięcia pasty można kontynuować podróż. Taki prowizoryczny plaster na rurze wydechowej, jeżeli jest wykonany starannie, z dużą ilością pasty uszczelniającej, może wytrzymać nawet kilka miesięcy.
REKLAMA
REKLAMA