Jak przygotować się do prac przy samochodzie?
REKLAMA
REKLAMA
Wykonując jakiekolwiek prace przy samochodzie na drodze lub na ulicy, czyli poza zamkniętym terenem lub przydrożnym parkingiem albo terenem stacji paliw, należy, bez względu na porę dnia, założyć pomarańczową kamizelkę z odblaskowymi elementami. Włączyć przy tym światła awaryjne, a gdy zanosi się na dłuższy postój (np. podczas wymiany koła), na obszarze poza miastem lub na ruchliwej miejskiej ulicy ustawić w przepisowej odległości trójkąt ostrzegawczy.
Do sprawnego wykonania prac należy mieć przygotowane odpowiednie narzędzia. Doraźnie wystarczy zestaw, dołączany przez producenta do nowych samochodów. Poważniejsze naprawy wymagają różnych narzędzi specjalistycznych. Warto więc zaopatrzyć się przynajmniej w niektóre.
REKLAMA
Wykaz niezbędnych narzędzi
1. Mały komplet kluczy oczkowych (od 6 do 22) tzw. odsadzonych (główka klucza jest w innej płaszczyźnie, niż jego trzpień). Mogą to być klucze kombinowane, z jednej strony normalne, z drugiej oczkowe.
2. Klucz nastawny (tzw. francuski)
3. Wkrętak z zestawem wymiennych końcówek.
4. Podstawowy zestaw małych kluczy imbusowych (ampulowych lub ampułowych – są różne nazwy dla tego produktu), od 3 do 10 mm, jeżeli w samochodzie są używane tego typu śruby.
5. Komplet kluczy nasadowych od 6 do 19 lub 22 mm, z odpowiednimi pokrętkami i przedłużaczami.
6. Krzyżakowy klucz w którym jedna z nasadek pasuje do śrub, mocujących koła. Kluczem takim łatwiej i szybciej odkręca się i dokręca śruby, niż typowym, z zestawu fabrycznego narzędzi samochodowych.
7. Kombinerki, płaskoszczypy wydłużone i ewentualnie szczypce boczne do obcinania przewodów elektrycznych.
8. Specjalistyczne szczypce dla elektryków samochodowych, ułatwiające ściąganie izolacji z przewodów, zaciskanie na nich końcówek konektorowych i inne prace przy przewodach.
9. próbnik napięcia oraz niewielki cyfrowy miernik uniwersalny.
10. młotek.
Zobacz również: Jak naprawić cieknące uszczelki szyb i szyberdachu?
REKLAMA
Do prac pod samochodem przydaje się karimata, materac gąbkowy lub ostatecznie zwykły koc. Konieczne są przy tym przynajmniej dwa specjalne kliny do podstawienia pod koło. We własnym garażu warto mieć specjalne kobyłki do podstawienia pod podniesione auto.
Trzeba zaopatrzyć się w kilka par niezbyt grubych rękawic roboczych (do nabycia w sklepach z odzieżą ochronną), rękawiczki lateksowe lub polietylenowe jednorazowego użytku, przydatne przy sprawdzaniu poziomu oleju w silniku, dolewaniu płynów eksploatacyjnych, nalewaniu paliwa na stacjach samoobsługowych i do innych drobnych prac.
Zobacz również: Jak samemu wymienić tłumik?
Jak się umyć?
REKLAMA
Niezbędna jest pasta do mycia rąk (popularna „Pasta BHP” lub specjalna dla mechaników samochodowych) albo dowolny detergent w płynie, jak choćby zwykły płyn do mycia naczyń dobrze usuwający z rąk zanieczyszczenie smarami. W samochodzie zawsze (z wyjątkiem zimy) należy wozić pojemnik z wodą, aby móc umyć ręce po naprawie. Zimą brudne ręce wyciera się dokładnie szmatką lub jednorazowymi papierowymi ręcznikami, nakłada lateksowe rękawiczki jednorazowe i jedzie do najbliższego miejsca z dostępem do ciepłej wody. Jednorazowe rękawiczki polietylenowe, jakie są za darmo dostępne na stacjach paliw, są bezużyteczne w przypadku konieczności prowadzenia pojazdu brudnymi rękoma – są zbyt śliskie.
Nie wszystkie uszkodzenia trzeba usuwać w drodze. Z niektórymi można zaczekać do powrotu do domu, inne usunie stacja serwisowa. Nie ma sensu wożenie całego wymienionego wyżej zestawu narzędzi. Wystarczy mieć przy sobie narzędzi i urządzenia wymienione w punktach: 1, 3, 4, 6, 7 i 9, oraz obowiązkowo kliny do podłożenia pod koła.
REKLAMA
REKLAMA