REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Multisourcing - warto go stosować

Subskrybuj nas na Youtube
TIR ciężarówka
TIR ciężarówka
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Współpraca z jednym dostawcą towarów i usług, z którym wypracowaliśmy zaufanie i rabaty jest korzystna w teorii. W praktyce czasami korzystniejszy okazuje się multisourcing.

Współpraca z jednym dostawcą usług to teoretycznie najlepsze i najwygodniejsze rozwiązanie. Firma może liczyć na rabaty, menedżer floty posiada stały kontakt ze znanym już sobie sprzedawcą, niekiedy otrzymując bonusy, także osobiste w postaci zaproszenia na ciekawy event. Poza tym wszystko odbywa się zazwyczaj spokojnie i bez większych problemów. Jednak w dobie wszechobecnej konkurencji opisany sposób działania nie musi pozytywnie wpływać na oszczędności, bo praktyka a teoria to dwie różne dziedziny. Dlatego warto stosować tzw. multisourcing. 

REKLAMA

Co to jest multisourcing?

Zacznijmy dobrym zwyczajem od wyjaśnienia podstawowych pojęć. Multisourcing stanowi rodzaj strategii zakupowej, polegającej na stałym utrzymywaniu relacji biznesowych i zaopatrywaniu się u więcej niż jednego dostawcy dóbr lub usług. Dualsourcing to szczególny gatunek multisourcingu, gdzie współpraca zawęża się do dwóch dostawców. Z kolei singlesourcingiem jest opisana na samym wstępie strategia zaopatrywania się u jednego dostawcy.

Multisourcing wymusza konkurencję

Najważniejszą zaletę multisourcingu stanowi wymuszenie konkurencji między dostawcami. I to zarówno jeśli chodzi o ceny jak i jakość świadczonych usług. Kontrahent mając świadomość rywalizacji z innym podmiotem będzie bardziej elastyczny i skłonny do ustępstw niż mając klienta „w garści”. Dlatego nawet ujawnienie sprzedawcy, że nie jest jedyny, wcale nie musi być złym rozwiązaniem. Zresztą utrzymanie takiej tajemnicy to wcale niełatwa sprawa, dlatego często lepiej w takim przypadku postawić na uczciwość.
Współpracując z kilkoma producentami/usługodawcami ponosimy znacznie mniejsze ryzyko uzależnienia od jednego kontrahenta. Łatwo sobie wyobrazić sytuację, gdy jeden z dostawców ważnych podzespołów do samochodu zbankrutuje (lub zaleje go woda – takie przypadki miały miejsce nie tak dawno) i okres oczekiwania na pojazdy wydłuży się o trzy miesiące. Albo podmiot finansujący zacznie mieć kłopoty finansowe. Poza tym jeśli jeden z partnerów biznesowych podniesie znacznie ceny, przykładowo paliw, można w pewnym momencie zacząć bliżej współpracować z drugim czy trzecim dostawcą, niejako zmuszając tego pierwszego do modyfikacji działań lub po prostu rezygnując z jego usług. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Wyjąć” klienta

Łatwo też reagować w sytuacjach kryzysowych lub nagłych, gdy na przykład szybko potrzeba kilku pojazdów o indywidualnych specyfikacjach. Jeśli jeden kontrahent nie będzie ich miał, można próbować u znanej już przecież nam konkurencji.
Podobna sytuacja dotyczy ustalania indywidualnych warunków umowy. Niekiedy firmy wynajmu długoterminowego twardo stoją przy konkretnych zapisach, niekorzystnych dla klienta. Jednak nie jest wcale powiedziane, że konkurencja będzie równie mało elastyczna. Wręcz przeciwnie, dla niej to może stanowić okazję do nawiązania bliższej współpracy z nami, a nawet „wyjęcia” klienta.

Ryzyka w multisourcingu

Naturalnie w przypadku stosowania multisourcingu istnieje określone ryzyko. Najpoważniejszym jest utrata określonych rabatów, co szczególnie dotyczy sektora MŚP. Dlatego znacznie łatwiej stosować tego typu działanie większym podmiotom, o odpowiednim potencjale zakupowym. Po pierwsze, wypuszczenie z rąk takiego klienta może być dla usługodawcy/producenta bolesne w skutkach, więc należy o takiego nabywcę dbać ze szczególną pieczołowitością.
Nie podlega dyskusji, że znacznie trudniej utrzymać idealne relacje biznesowe przy multisourcingu niż singlesourcingu. Ale z drugiej strony, szczególnie w dobie kryzysu, kryterium ceny w stosunku do jakości jest kluczowe - sentymenty i sympatie należy schować do lamusa. Niestety lub raczej stety, teraz są czasy klienta i pretensje usługodawców na zbyt wysokie wymagania lub kwestionowanie pewnych działań, mogą stanowić prosty przyczynek do rozluźnienia relacji, bo przecież inni tylko czekają na przejęcie nabywcy.
Wadą multisourcingu są z pewnością większe nakłady na sprawy administracyjne. Mamy tutaj na myśli sprawy związane z negocjowaniem i analizą wielu umów, opłacaniem większej ilości faktur opiewających na mniejszą wartość, jak i czas poświęcony na odpowiednie wyselekcjonowanie właściwych ofert oraz śledzenie stale zmieniającej się sytuacji na rynku. 

Ile można zyskać na stosowaniu multisourcingu?

Jednak te wszystkie wady są równoważone przez zyski. Ile można więc zarobić na stosowaniu multisourcingu? Na to pytanie nie można jednoznacznie odpowiedzieć, wszystko zależy od wielkości firmy, branży, w której działa, kontrahentów (wśród systemów IT konkurencja jest znacznie mniejsza niż np. w przypadku dystrybutorów pojazdów), sytuacji na rynku, itp. Jednak w większości przypadków będzie to opłacalna strategia.
Pozostaje jeszcze pytanie, z iloma firmami z danej branży należy współpracować? Najbardziej skomplikowana sytuacja jest w przypadku samochodów. Zazwyczaj zarząd jeździ pojazdami zupełnie innej marki niż przedstawiciele handlowi czy pracownicy serwisowi. Tym bardziej że kierownictwo wyższego szczebla nierzadko ma szerokie pole manewru w wyborze środka lokomocji. W przypadku aut dla „zwykłych” pracowników w dobrze zarządzanej flocie mamy jedną, dwie, czasem trzy marki. Ale oczywiście mogą być one finansowane przez dwa/trzy przedsiębiorstwa leasingowe/wynajmujące długoterminowo auta. Poza tym można wykorzystać fakt, że niektóre salony są wielomarkowe lub producenci pojazdów działają w określonych grupach. To ostatnie ma szczególne znacznie np. w przypadku Grupy Volkswagena, mogącej zaoferować pojazdy w niemal każdym segmencie, spod różnych brandów. 

Jeden broker

Mimo że PKN Orlen posiada zdecydowanie największą sieć stacji w Polsce, w przypadku kart paliwowych wiele przedsiębiorstw decyduje się korzystać z usług dwóch koncernów. Czasem brakuje w tym duecie koncernu z Płocka, bo konkurencja nie zasypuje gruszek w popiele, doskonaląc na przykład program do administrowania kartami.
Zgodnie z logiką, firmy zazwyczaj współpracują z jednym dostawcą systemów IT do zarządzania flotą. Czasem jest on adaptowany do wcześniej działającego programu, operującego w innych aspektach zarządzania przedsiębiorstwem. Wyboru zresztą klienci nie mają za wielkiego – czołowi dostawcy to Softra, PasCom i Virtual Carmen. Niewielkie szanse zaistnienia multisourcing ma również w przypadku monitoringu pojazdów. W wywiadach prowadzonych przez FlotęAutoBiznes firmy zwykle korzystają z jednego brokera ubezpieczeniowego i jednego lub dwóch ubezpieczycieli. Za to jeśli chodzi o remarketing metod działania jest znacznie więcej. 

Błędy w polityce multisourcingu

Stosując multisourcing nietrudno o błąd. Jak go uniknąć? Przede wszystkim trzeba zacząć od określenia potrzeb przedsiębiorstwa, w którym pracuje menedżer floty. I mamy tutaj na myśli zarówno wysokość budżetu jakim zazwyczaj dysponujemy, wymaganą jakość produktów i usług oraz nazw firm, z którymi zamierzamy współpracować. Może się bowiem na przykład okazać, że podmiot niemiecki będzie chciał mieć tylko pojazdy producentów zza naszej zachodniej granicy albo image przedsiębiorstwa nie pozwoli kupować aut „budżetowych”.
Analiza rynku i dostawców to jeden z kluczowym momentów wyboru kontrahentów. Co już nie raz podkreślaliśmy, musi się ona odbywać permanentnie, bo przecież pojawiają się nowe lub odnowione modele, atrakcyjne produkty finansowe, itp. Koniecznie należy również popracować nad starannym przygotowywaniem zapytań ofertowych/przetargów. Będzie to miało przecież wpływ na atrakcyjność otrzymanej propozycji. 

Tekst pochodzi z magazynu Flota Auto Biznes

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KGP: 122 159 interwencji, 550 wypadków drogowych, 37 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 122 159 interwencji. Byli wzywani do 550 wypadków drogowych.

Punkty karne: ile możesz mieć, kiedy się kasują, jak odzyskać prawo jazdy?

Zastanawiasz się, ile punktów karnych możesz mieć i kiedy znikają z Twojego konta? Interesują Cię najnowsze przepisy na 2025 rok dotyczące kasowania punktów, kursów redukcyjnych i tego, jak nie stracić prawa jazdy ani nie przepłacić za OC w 2025 roku? Ten kompleksowy przewodnik rozwieje wszelkie wątpliwości. Dowiedz się, co oznaczają punkty karne, jak działają nowe limity dla doświadczonych i początkujących kierowców, a także jakie są konsekwencje przekroczenia dozwolonej liczby punktów.

Nowe kary dla kierowców 2025. Rząd właśnie przyjął projekt. Konfiskata auta, więzienie, dożywotni zakaz prowadzenia

Rządowa ofensywa przeciwko piratom drogowym! W dniu 3.07.2025 Rada Ministrów przyjęła projekt nowych przepisów dla kierowców, który ma skuteczniej walczyć z najgroźniejszymi przestępstwami na drogach. Koniec z brawurą, nielegalnymi wyścigami i lekceważeniem zakazów. Bandyci drogowi mogą spodziewać się surowych kar, w tym nawet przepadku pojazdu, dożywotniego zakazu prowadzenia i więzienia. Zmiany w Kodeksie karnym i Prawie o ruchu drogowym mają wejść w życie jeszcze w 2025 roku i stanowić punkt zwrotny w walce o bezpieczeństwo na polskich drogach.

Nowy węzeł drogowy na S19 i kolejne odcinki drogi w planach

GDDKiA ogłosiła przetarg na budowę dodatkowego węzła drogowego na S19 koło Białegostoku - Dobrzyniewo Północ. W planach także inne odcinki drogi. S19 w Podlaskiem ma liczyć 177 km, a budowa jest podzielona na 15 odcinków.

REKLAMA

Stracisz prawo jazdy po 65. roku życia? Nowe badania seniorów od 1 lipca? Sprawdzamy, co naprawdę się zmienia

Czy po 65. roku życia naprawdę trzeba będzie robić badania, żeby nadal prowadzić samochód? W sieci krąży wiele niepokojących informacji, ale nie wszystkie mają potwierdzenie w przepisach. Sprawdziliśmy, jakie zmiany faktycznie wchodzą w życie, co grozi za brak badań po 75. roku życia i czy osoby starsze mogą legalnie prowadzić auto bez zaświadczenia lekarskiego.

Szok: 85-latek wjechał do galerii handlowej. Czy seniorzy powinni mieć badania, by zachować prawo jazdy? Tak wyglądają przepisy 2025

Incydent w Gdyni, gdzie 25 czerwca 85-letni kierowca wjechał samochodem do wnętrza centrum handlowego Riviera przy ul. Kazimierza Górskiego, wywołał lawinę pytań o bezpieczeństwo na drogach i zdolność osób starszych do prowadzenia pojazdów. Zdarzenie to, choć na szczęście bez poważniejszych obrażeń, zakończyło się mandatem dla mężczyzny i wnioskiem policji o skierowanie go na badania zdrowotne. To nietypowe zdarzenie ponownie stawia kluczowe pytanie: czy badania lekarskie dla kierowców seniorów powinny być obowiązkowe? Czy seniorzy mogą prowadzić auto po 80-tce bez dodatkowych wymogów? Sprawdzamy, jak wyglądają przepisy dla kierowców seniorów 2025.

500 zł kary za przejazd autostradą. Ty też możesz dostać wezwanie

Choć system e-TOLL przeszedł już do historii, konsekwencje jego działania wciąż odczuwają tysiące kierowców. Od miesięcy z Izby Administracji Skarbowej w Łodzi wysyłane są pisma wzywające do zapłaty 500 zł kary za przejazd autostradą bez opłaty. Nie są to oszustwa, to realne działania urzędów skarbowych. Kogo dotyczą wezwania? Jak się odwołać? Sprawdź, zanim będzie za późno.

Wakacje 2025. Czerwiec i sierpień to najtragiczniejsze miesiące na drogach – sprawdź dlaczego

Latem rośnie liczba wypadków drogowych. Jazda na zderzaku, zajeżdżanie drogi i pośpiech to wciąż najczęstsze błędy kierowców. Kampania społeczna "Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie" przypomina, jak ich unikać i dlaczego warto jeździć z głową.

REKLAMA

KGP: 121 594 interwencji, 527 wypadków drogowych, 28 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 121 594 interwencji. Byli wzywani do 527 wypadków drogowych.

Badanie techniczne pojazdu w 2025 roku – nowe kary, podwyżki i zmiany. Sprawdź, co się zmieni

Rząd szykuje rewolucję w badaniach technicznych pojazdów. Choć ceny formalnie się nie zmieniły, kierowcy muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami: za spóźnienie zapłacisz nawet trzykrotność standardowej stawki, a diagnosta może elektronicznie zatrzymać Ci dowód rejestracyjny. Na horyzoncie natomiast pojawiają się wysokie podwyżki cen badań technicznych. Sprawdzamy, ile kosztuje przegląd techniczny w 2025 roku i jakie zmiany są planowane.

REKLAMA