Akumulatory do maszyn rolniczych
REKLAMA
REKLAMA
Czy w traktorze można zainstalować akumulator z „osobówki”?
REKLAMA
Jest to dość często spotykana praktyka. O ile niektóre z tych konstrukcji (zwłaszcza wyróżniające się dużą mocą rozruchową, np. seria Centra Futura) mogą sprawdzić się także w tym zastosowaniu, o tyle nie należy zapominać, że maszyny rolnicze charakteryzuje zupełnie inny tryb pracy. Dlatego też inne wymagania stawiane są akumulatorom do ciągników.
Samochód osobowy przemieszcza się z reguły po płaskich drogach przez cały rok, a jego silnik jest odpalany kilka lub kilkanaście razy dziennie przez rozrusznik wymagający średniej mocy. Z kolei maszyna rolnicza pracuje sezonowo i na nierównej powierzchni. Jej silnik może być odpalany nawet kilkadziesiąt razy dziennie, a rozrusznik jest dużo większy niż w samochodzie osobowym. Akumulator samochodowy może podołać temu zadaniu, ale nie będzie to rozwiązanie optymalne.
Jaki akumulator wybrać do maszyn rolniczych?
REKLAMA
Jeszcze do niedawna większość przeznaczonych dla rolnictwa akumulatorów była wykonana w technologii hybrydowej, co uodporniało je na wibracje, ale powodowało także szybsze samorozładowanie. W praktyce było to uciążliwe. „Co 6 miesięcy powinno się taki akumulator doładować, a podczas eksploatacji sprawdzać i uzupełniać elektrolit wodą destylowaną” – mówi Krzysztof Najder z Exide Technologies S.A.
Dziś, dzięki technologii HVR (High Vibration Resistant, ang. wysoka odporność na wibracje), eksploatacja akumulatorów nowej generacji jest dużo łatwiejsza. Akumulatory typu HVR charakteryzują się nie tylko ponadprzeciętną odpornością na wstrząsy, ale także wysoką wytrzymałością na pracę cykliczną (aż czterokrotnie większą niż w standardowych akumulatorach) i odpornością na głębokie rozładowanie. Dodatkowo akumulatorów HVR dzięki stopowi płyt Ca/Ca w znacznie mniejszym stopniu dotyczy problem samorozładowania, co czyni je jednymi z najlepiej dostosowanych konstrukcji do maszyn rolniczych.
Jak wyrównać obciążenie między dwoma akumulatorami?
Najczęściej w maszynach rolniczych występuje jeden akumulator. Czasami jednak można spotkać układ dwóch akumulatorów połączonych szeregowo dla uzyskania napięcia 24 V. Jeżeli zainstalujemy dwa akumulatory o różnym stopniu naładowania (czyli różnym oporze wewnętrznym), nigdy nie uzyskają one równego obciążenia. Przy połączeniu szeregowym ten sam prąd płynie przez oba akumulatory. W efekcie, przez różne opory wewnętrzne, każdy akumulator jest doładowywany w innym stopniu.
„Aby temu zapobiec połączenie akumulatorów (plusa z plusem i minusa z minusem), należy wykonać na minimum godzinę przed rozpoczęciem pracy maszyny” – podpowiada Krzysztof Najder.
Źródło: Exide Technologies S.A.
REKLAMA
REKLAMA