Samorządy mogą już inwestować w budowę linii kolejowych
REKLAMA
REKLAMA
PKP PLK już nie jest jedynym podmiotem, który mógł budować linie kolejowe
"Samorządy już zaczynają prowadzić własne inwestycje kolejowe, czego przykładem może być niemal miliardowej wartości projekt Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, a w nowej perspektywie unijnej takich inicjatyw zapowiada się więcej. W szczególności na przejętych od PKP liniach kolejowych - województwo dolnośląskie już od kilku lat prowadzi ruch kolejowy na dwóch liniach (do Trzebnicy i Jakuszyc), a zamierza przejąć szereg kolejnych i je rewitalizować" - powiedział PAP Krzysztof Rytel, dyrektor Centrum Zrównoważonego Transportu.
REKLAMA
REKLAMA
Jak dodał, "w dotychczasowym brzmieniu ustawy spółka PKP Polskie Linie Kolejowe była jedynym podmiotem w kraju, który mógł wystąpić o decyzję o lokalizacji linii kolejowej i konsekwentnie było tak w wielu szczegółowych przepisach - np. o przejmowaniu gruntów, podmiotem działań mogła być tylko PKP PLK".
Nowelizacja, która ostatnio weszła w życie wprowadza wiele usprawnień procesu inwestycyjnego związanego z budową i modernizacją linii kolejowych. Rozwiązuje szereg szczegółowych sytuacji, które miały charakter luk prawnych i jak należy przypuszczać wyszły w praktyce, doprowadzając do sytuacji patowych - ocenił Rytel.
Zobacz też: Kolej coraz bezpieczniejszym środkiem transportu
Nowelizacja ustawy o transporcie kolejowym
Nowe przepisy dopuszczają m.in. sporządzenie własnych map geodezyjnych w przypadku, gdy dla danego terenu nie ma mapy zasadniczej, a nie jest on zamknięty. "Dotychczas dotyczyło to tylko terenów zamkniętych" - wyjaśnił ekspert.
REKLAMA
"W przypadku działek o nieuregulowanym statusie prawnym nowelizacja dopuszcza zawiadamianie stron o toczących się postępowaniach i wydanych decyzjach poprzez ogłoszenia. Zaś w przypadku gruntów przejmowanych na cel związany z inwestycją kolejową wysokość odszkodowania będzie ustalał od razu wojewoda, a nie jak dotychczas dopiero w przypadku fiaska negocjacji. Nowelizacja nadaje też uprawnienie inwestora linii kolejowej do bezpłatnego korzystania z pasów gruntów pod drogami lub wodami płynącymi" - wyliczył Rytel.
Nowelizacja wprowadza ponadto kilka zmian w obszarze finansowania inwestycji kolejowych. "Przede wszystkim dopuściła możliwość finansowania z budżetu państwa inwestycji także na liniach nie będących liniami znaczenia państwowego. Do szczegółowej listy zadań, które mogą być finansowane lub dofinansowywane ze środków publicznych dodano zakup pojazdów technicznych na własne potrzeby PKP PLK. Dopuszczono finansowanie z budżetów samorządów zadań polegających na zarządzeniu liniami kolejowymi. Uszczegółowiono zapisy dotyczące planów wieloletnich inwestycji spółki PKP PLK" - wskazał ekspert.
Zobacz też: Test Volkswagen Golf VII 2.0 TDI 150 KM Man. 6-bieg
Poza tym - mówił - wprowadzono kilka zmian o charakterze przede wszystkim porządkowym i doprecyzowującym, zwłaszcza w obszarze zarządzania bezpieczeństwem. "Jedna zmiana dotyczy procesu przyznawania tras w rozkładzie jazdy. Do dotychczasowej hierarchii pierwszeństwa w uzyskiwaniu tras dodano obowiązek kierowania się w tym procesie maksymalnym wykorzystaniem zdolności przepustowej, co jest konsekwencją wchodzącej w życie połowie roku dyrektywy nr 34/2012" - tłumaczył.
"Nowelizacja jest korzystna, poza zmianami porządkowymi wprowadza szereg usprawnień mających na celu ułatwienie finansowania i prowadzenia inwestycji kolejowych oraz likwiduje zidentyfikowane luki prawne, które niekiedy nawet całkowicie uniemożliwiały to od strony prawnej" - podsumował Rytel. (PAP)
REKLAMA
REKLAMA