Jazda motocyklem po mokrej nawierzchni
REKLAMA
REKLAMA
Motocykl jako pojazd, który kontakt z nawierzchnią ma poprzez powierzchnię wielkością nie przekraczającą rozmiarów karty kredytowej uznany jest za środek komunikacji nie odpowiedni do podróżowania podczas złej pogody. Wszystko wskazuje na to, że stwierdzenie to jest jak najbardziej właściwe, jednak nie oznacza to, że jazda jednośladem w deszczu jest niemożliwa i musi skończyć się wypadkiem.
REKLAMA
Przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności przejażdżka motocyklem może nie być złym pomysłem. W pierwszej kolejności powinniśmy zadbać o ubiór. Nieprzemakalne ubrania wyposażone w protektory to podstawa. Ważne jest również aby kask posiadał nie parującą szybkę.
Zobacz też: Jazda motocyklem po drodze z koleinami
Jazda na mokrej nawierzchni niesie za sobą znacznie więcej zagrożeń niż przejażdżka w normalnych warunkach. Motocyklista powinien zwracać baczną uwagę na studzienki kanalizacyjne, tory kolejowe, koleiny, kałuże i inne niedoskonałości nawierzchni. Studzienki czy tory pokryte warstwą wody mogą okazać się bardzo zdradliwe i najechanie na nie będąc pochylonym może skończyć się uślizgiem koła lub nawet upadkiem. W koleinach lub dziurach może nagromadzić się olej samochodowy spłukany z drogi. Wjechanie w tego typu przeszkodę może mieć opłakane konsekwencje. Kałuże są niebezpieczne również dlatego, że nie sposób ocenić ich głębokości i łatwo o skrzywienie felgi lub uszkodzenie zawieszenia.
Zobacz też: Nocna jazda motocyklem
REKLAMA
Motocyklista jadący po mokrej nawierzchni powinien pozostawić sobie więcej czasu na wszelkiego rodzaju manewry. Hamowanie trwa znacznie dłużej, wyprzedzanie powinno być przemyślane i płynne, a ruszanie z pod świateł delikatne. Kluczem do bezpiecznego poruszania się podczas deszczu jest płynność w wykonywaniu wszelkich czynności związanych z poruszaniem się motocyklem.
Biker powinien pomyśleć także o swoim bezpieczeństwie w odniesieniu do innych użytkowników dróg. W czasie deszczu spada widoczność. Kierowcy są znużeni i nie obserwują tego co dzieje się na drodze z należytą uwagą. Kierowca jednośladu powinien zadbać o jaskrawy strój, który będzie dobrze widoczny, a swoim zachowaniem i płynną jazdą powinien dać kierowcom samochodów więcej czasu na zauważenie go i ewentualną reakcję na zaistniałe zdarzenie.
Zobacz też: Nowości Hondy na 2012: NC 700S i NC 700X
Bardzo niebezpiecznym dla motocyklistów jest zjawisko aquaplanningu o które nie trudno w czasie deszczu. Zbyt szybko poruszający się jednoślad zostaje „uniesiony” nad asfalt poprzez warstwę klina wodnego. W przypadku wystąpienia takiego zjawiska kategorycznie zabrania się używania przedniego hamulca. Naciśnięcie prawej manetki w momencie wystąpienia braku przyczepności z niemalże stuprocentową pewnością skończy się upadkiem. Jeździec powinien trzymać nogi na podnóżkach i starać się utrzymać dotychczasowy kurs jazdy. Dopuszcza się hamowanie silnikiem lub delikatne używanie tylnego hamulca.;
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.