REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Suzuki GSX-S1000F / fot. Łukasz Kuźmiuk
Suzuki GSX-S1000F / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk

REKLAMA

REKLAMA

Suzuki GSX-S1000F to większy brat wcześniej testowanego przez nas Suzuki GSX-S750. Jakie wady i zalety ma GSX-S1000F? Sprawdziliśmy to w trakcie naszego testu.

Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

Podobnie jak GSX-S750 także GSX-S1000 zadebiutował w roku 2015. Trzeba jednak od razu wspomnieć, że pomimo 3 lat obecności na rynku Suzuki GSX-S1000F jest wciąż rzadko spotykanym okazem na polskich drogach. A szkoda, bo moim zdaniem jest to jeden z ładniejszych motocykli na naszym rynku. Przez charakterystyczne przednie światła i wąską przednią szybę wygląd Suzuki dziwnym trafem kojarzy mi się z drapieżną rybą z głębin oceanów, która czeka na swoją ofiarę. Boczne owiewki i zbiornik paliwa poprzecinane ostrymi liniami i wyraźnymi przetłoczeniami prezentują się rasowo, a czarno-czerwone malowanie dodaje szczypty agresji. Podobają mi się również wieloramienne felgi, ciekawie zaprojektowane lusterka oraz rama i wahacz pomalowane na czarno, z kolei do gustu nie przypadły mi staromodne kierunkowskazy (aż się prosi o LED-owe zamienniki). Japoński sprzęt mierzy 2115 mm długości, 795 mm szerokości, 1180 mm wysokości, zaś rozstaw kół to 1460 mm, a kanapę umieszczono na wysokości 810 mm.

REKLAMA

REKLAMA

Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

Pozycja za kierownicą jest wygodna, ale angażująca w prowadzenie. Jest dokładnie taka, jakiej oczekuje się w przypadku motocykla sportowo-turystycznego, jakim jest Suzuki GSX-S1000F. Podwyższona kierownica umożliwia podróżowanie z bardziej wyprostowanymi plecami niż w przypadku "sporta", zaś podnóżki umieszczone wyżej niż w przypadku zwykłego "turystyka" umożliwiają pobawienie się na zakrętach. Przed kierowcą umieszczono kierownicę firmy Renthal i co ciekawe, nie jest to element akcesoryjny a standardowa kierownica montowana w fabryce. Na kierownicy znalazły się m.in. przełączniki do sterowania komputerem pokładowym oraz kontrolą trakcji. Elektroniczny wyświetlacz jest wystarczająco czytelny i wyświetla wszystkie informacje, które interesują motocyklistę, czyli m.in. prędkość, obroty silnika, temperaturę silnika, zapięty bieg i zużycie paliwa.

Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

Silnik zastosowany w Suzuki GSX-S1000F wywodzi się z modelu GSX-R, produkowanego w latach 2005-2008. Oczywiście jednostkę napędową przystosowano do użytkowania w bardziej "cywilnym" modelu, dlatego też moc zmniejszono do 145 KM (przy 10 000 obr./min) zaś maksymalny moment obrotowy wynosi 106 Nm przy 9500 obr./min. Motor połączono z 6-biegową skrzynią manualną. Czterocylindrowy "litr" pracuje aksamitnie i płynnie oraz jest wystarczająco elastyczny w codziennym użytkowaniu. Nie ma problemu z tym, by w trakcie jazdy po mieście wrzucić wyższy bieg i toczyć się mając około 4000 obr./min na obrotomierzu, a przejazdy w korku także nie robią na "gixesie" wrażenia. Jednak gdy najdzie nas ochota, sportowo-turystyczne Suzuki potrafi pokazać swój pazur. Sportowy rodowód jednostki napędowej daje o sobie znać podczas gwałtownego przyspieszania, kiedy to motocykl nabiera prędkości jak zły, bezproblemowo łamiąc barierę 200 km/h i ciągle prąc na przód bez większych oporów. Łatwo zapomnieć o ograniczeniach prędkości, bowiem poważne naruszenie ograniczeń prędkości na tej maszynie może zająć dosłownie sekundy. Skrzynia biegów jest precyzyjna, działa lekko i ma krótki skok dźwigni, dzięki czemu zmiana przełożeń następuje w ułamku sekundy. Szkoda, że zbiornik paliwa ma pojemność tylko 17 litrów, ponieważ w trakcie testu dość często musiałem bywać na stacji paliw.

Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

Pod względem prowadzenia nie mam do czego się przyczepić. Suzuki GSX-S1000F prowadzi się jak po sznurku, pewnie i stabilnie. Zdecydowanie zachęca do wybierania krętych dróg i wykorzystywania pełnych możliwości maszyny. Ważący 214 kg motocykl chętnie i zwinnie zmienia kierunek jazdy, a zawieszenie sprawuje się idealnie. Amortyzatory i sprężyny dobrano tak, że w każdych warunkach Suzuki zapewnia kontrolę nad sytuacją na drodze - zawieszenie jest zwarte, dość sztywne i nie pozwala na bujanie, ale jednocześnie zapewnia na tyle dużo komfortu, że dalsze wyjazdy nie są katorgą. Na nierównościach nie uświadczymy dzikiego podskakiwania, ponieważ zawieszenie sprawnie pochłania niedoskonałości dróg, a przy tym skutecznie dba o kontakt opon z asfaltem. Zero nerwowości, pełen spokój i skupienie na świetnym przejeździe. Warto dodać, że przednie zawieszenie jest regulowane, a tylny amortyzator ma regulację napięcia wstępnego sprężyny, dzięki czemu każdy może dostosować je do swoich preferencji. Warto wspomnieć, że "gixes" świetnie współpracuje z kierowcą - bez wyraźnego komunikatu nie chce się poderwać na tylne koło, co pozwala na skuteczne przyspieszanie bez obaw o zrobienie wheelie. Dzięki kontroli trakcji mniej wprawni kierowcy też mogą zasmakować emocji serwowanych przez GSX-S1000F bez obaw, że przesadzą z gazem na zakręcie. Bardziej doświadczeni motocykliści mogą znieczulić system lub całkowicie wyłączyć kontrolę trakcji. Układ hamulcowy od firmy Brembo jest bardzo skuteczny, dzięki czemu wytracanie prędkości jest bardzo łatwe.

REKLAMA

Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

Suzuki GSX-S1000F to przedstawiciel grupy motocykli tzw. sportowo-turystycznych. Wydawać by się mogło, że na rynku są takie sprzęty jak m.in. Ducati Multistrada lub BMW BMW S 1000 XR, jednak są to maszyny trochę innego typu. Najbliższym rywalem litrowego "gixesa" jest Kawasaki Z1000SX, które pod względem budowy i przeznaczenia najbliżej jest zbliżone do Suzuki. Testowany model japońskiego producenta nie tylko sprawdzi się w codziennym użytkowaniu, ale także poradzi sobie w trakcie wypadu na tor wyścigowy, a po doposażeniu go w dodatkowe kufry można się nim wybrać na dalsze wyjazdy w ekspresowym tempie. GSX-S1000F ujmuje świetnym prowadzeniem, mocnym i elastycznym silnikiem, dopracowanym podwoziem i skutecznymi hamulcami. W moich oczach nie ma większych wad i trudno doszukać się w nim jakichkolwiek mankamentów. Największymi minusami są stosunkowo mało pojemny zbiornik paliwa i konieczność zmiany ustawień kontroli trakcji po zatrzymaniu pojazdu, ale czy to faktycznie są uciążliwe minusy? Moim zdaniem nie. Suzuki udało się stworzyć fantastyczny sprzęt, który już po pierwszych kilometrach potrafi przekonać do siebie motocyklistę w niemal każdych warunkach. Szkoda, że Suzuki GSX-S1000F wciąż jest tak rzadko spotykane na ulicach.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Suzuki GSX-S1000F - dane techniczne

Silnik benzynowy, R4
Pojemność silnika spalinowego 999 cm3
Łączna moc maksymalna 145 KM przy 10 000 obr./min
Łączny maks. mom. obrotowy 106 Nm przy 9500 obr./min
Prędkość maksymalna b.d.
Przyspieszenie 0-100km/h b.d.
Skrzynia biegów manualna/6 biegów
Napęd łańcuchem
Zbiornik paliwa 17 l
Katalogowe średnie zużycie paliwa b.d.
Długość 2115 mm
Szerokość 795 mm
Prześwit 140 mm
Wysokość siedzenia 810 mm
Rozstaw osi 1460 mm
Masa własna 214 kg
Suzuki GSX-S1000F / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki GSX-S1000F / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki GSX-S1000F / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki GSX-S1000F / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki GSX-S1000F / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki GSX-S1000F / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki GSX-S1000F / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki GSX-S1000F / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki GSX-S1000F / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Suzuki GSX-S1000F / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Pomarańczowe koperty zaskoczyły kierowców. Kto może na nich parkować, a kto dostanie 300 zł mandatu?

W Polsce pojawił się nowy rodzaj oznakowania parkingów, to pomarańczowe koperty. W pierwszych dniach ich funkcjonowania kierowcy masowo pytali, co właściwie oznaczają, dla kogo są przeznaczone i czy można zostawić na nich auto bez ryzyka mandatu. Okazuje się, że parkowanie na nich nie jest dla wszystkich, a zasady są wyjątkowo rygorystyczne. Miejsce może zająć tylko wąska grupa kierowców, a pozostali ryzykują mandatem nawet do 300 zł. Gdzie dokładnie się pojawiły i kogo obowiązują?

Dlaczego ta data w kalendarzu jest dla kierowców ważniejsza niż myślisz? Twój samochód będzie wdzięczny, jak o tym nie zapomnisz

Pewnego zimnego poranka, gdy szyby pokrywa szron, a oddech zamienia się w chmurę pary, siadasz za kierownicą. Przekręcasz kluczyk w stacyjce i z wstrzymanym oddechem słuchasz, jak silnik próbuje ożyć. Czasem odpala za pierwszym razem. Innym razem krztusi się, marudzi, a w najgorszym scenariuszu w ogóle nie daje znaku życia. Winisz wtedy akumulator. A co, jeśli powodem twoich kłopotów jest coś zupełnie innego? Co, jeśli klucz do tej zagadki tkwi w tym, co zalewasz do baku, a wszystko zmienia się w Polsce w dwóch datach: 1 i 16 listopada? To dni, w których na stacjach paliw po cichu dochodzi do zmiany, która decyduje o komforcie i bezawaryjności twojej podróży.

Opłaty drogowe w Niemczech 2025 dla ciężarówek od 3,5 tony. Kalkulacja opłat

Opłaty drogowe w Niemczech 2025 dla ciężarówek od 3,5 tony mogą wynosić miesięcznie nawet 10 tys. zł. Co przewoźnik może z tym zrobić? Kalkulacja opłat jest niezbędna.

Rejestracja pojazdu online od 2027 roku. Nowe przepisy uproszczą formalności i zwiększą bezpieczeństwo kierowców

Od 2027 r. rejestracja pojazdu w Polsce przejdzie największą zmianę od lat. Nowe przepisy pozwolą złożyć wniosek całkowicie online, bez papierowych dokumentów i bez wizyty w urzędzie. Kierowcy szybciej zarejestrują samochód, a organy rejestrujące zyskają dostęp do danych pojazdów z innych krajów UE dzięki systemowi AVI. Mniej formalności, większe bezpieczeństwo i koniec niepotrzebnych obowiązków przy rejestracji aut sprowadzonych z zagranicy.

REKLAMA

Weto Nawrockiego w sprawie zmian w Prawie o ruchu drogowym. Przewoźnicy bez cyfrowych zezwoleń EKMT. Miały wejść w styczniu 2026 r.

Kolejne weta Prezydenta RP Karola Nawrockiego dotykają polskich przewoźników. Nie będzie cyfrowych zezwoleń EKMT od stycznia 2026 r., na które tak czekali. Spada konkurencyjność polskich przewoźników drogowych na arenie międzynarodowej.

KGP: 106 240 interwencji, 349 wypadków drogowych, 24 ofiary śmiertelne [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 106 240 interwencji. Byli wzywani do 349 wypadków drogowych.

Czy od tego roku za brak opon zimowych są kary? Jakie opony zimowe wybrać - 3PMSF czy M+S? Opady śniegu wkrótce, to już czas na zmianę

Jak co roku, kierowców w Polsce dręczy pytanie, czy to już pora zmiany opon letnich na zimowe. Jesienią aura za oknem bywa niejednoznaczna, w nocy zaskakując nas przymrozkami, zaś w słoneczne dni nadal oferując nawet kilkanaście stopni Celsjusza na plusie. Co z oponami - czy to już czas na przekładkę u wulkanizatora? Zwłaszcza, że od poniedziałku ma sypnąć śniegiem nie tylko w górach.

Leasing czy wynajem? Co wybrać, co dzieje się z autem po zakończeniu umowy [Gość Infor.pl]

Końcówka roku to gorący czas dla branży leasingowej i motoryzacyjnej. Wielu przedsiębiorców szuka jeszcze sposobów na optymalizację kosztów, rozważa wymianę samochodu lub zakup kolejnego pojazdu. Wybór jednak nie jest prosty – bo czy lepiej zdecydować się na leasing, czy na wynajem długoterminowy? O różnicach między tymi formami finansowania mówił w rozmowie z Szymonem Glonkiem (Infor.pl) Tomasz Jabłoński, wiceprezes PKO Leasing.

REKLAMA

Sezonowe OC dla motocykli i kamperów? Sejmowa Komisja prosi rząd o analizę. Co to oznacza dla kierowców w 2026 r.

Sejmowa Komisja do Spraw Petycji po rozpatrzeniu obywatelskiej petycji przyjęła Dezyderat nr 173, w którym zwraca się do Prezesa Rady Ministrów o kompleksową analizę wprowadzenia czasowego (sezonowego) ubezpieczenia OC dla pojazdów używanych tylko przez część roku, takich jak motocykle, kampery czy kabriolety. To pierwszy formalny krok mogący otworzyć debatę nad zmianą zasad ciągłości OC stosowanych dziś w Polsce. Może to oznaczać poważne oszczędności dla posiadaczy pojazdów podlegających obowiązkowi ubezpieczenia OC.

Szok na rynku OC! Sprawdź, czy Ty też możesz płacić o 120 zł mniej

Ceny OC wreszcie zaczęły spadać. Po latach podwyżek kierowcy znów mogą mówić o realnych oszczędnościach. W niektórych miastach różnice sięgają nawet ponad 100 zł! Eksperci nie mają wątpliwości: na rynku ubezpieczeń dzieje się coś, czego dawno nie widzieliśmy. Czy to początek większej fali obniżek? Sprawdź, ile możesz zyskać na swojej polisie i dlaczego właśnie teraz warto porównać oferty.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA