Na co zwrócić uwagę eksploatując samochód podczas mrozów?
REKLAMA
REKLAMA
Eksploatacja podczas mrozów to ciężka próba dla jednostek napędowych
Do nadmiernego zużycia silnika w czasie zimy najbardziej przyczyniają się utrudniony rozruch oraz częsta jazda na krótkich trasach, uniemożliwiająca osiągnięcie przez silnik optymalnej temperatury roboczej. Jednostkom napędowym można pomóc, montując w nich ogrzewanie (tzw. postojowe) albo prostą grzałkę do silnika (zasilaną z sieci 230V), która ogrzewa płyn chłodniczy do temperatury 55 st. Celsjusza.
REKLAMA
W silnikach benzynowych zasilanych LPG należy wymienić przed zimą filtry fazy lotnej i fazy ciekłej, jak również zatankować większą ilość benzyny - nawet trzy czwarte baku. Dotyczy to także typowych silników benzynowych, nie zasilanych LPG.
W przypadku silników benzynowych, trzeba pomyśleć o stanie układu zapłonowego. Świece zapłonowe, cewki, a także (jeśli występują) przewody zapłonowe i kopułki powinny być w idealnym stanie technicznym.
Z kolei w dieslach warto sprawdzić stan świec żarowych. Wlewajmy też do baku większe ilości oleju napędowego. Jeśli kierowca korzysta z renomowanych stacji, nie musi dolewać depresatora (preparatu zapobiegającego zamarznięciu oleju), jest on dodawany do paliwa przez koncerny paliwowe. Jeśli jednak bak będzie pełny, a przyjdą mrozy, powinniśmy dodać do niego odpowiednią ilość depresatora.
Zobacz też: Samochód zimą - myć, czy nie myć?
Jak przygotować wnętrze samochodu do zimy?
W starszych pojazdach warto skontrolować, jak działa ogrzewanie tylnej szyby. Sprawdźmy, czy działają wszystkiego ściegi i czy nie występuje groźny łuk elektryczny - zjawisko silnego ogrzewania punktowego, które może doprowadzić do pęknięcia szyby.
Przed zimą koniecznie trzeba sprawdzić sprawność układu wentylacji i ogrzewania. W czasie mrozów będzie pracował na pełnej mocy.
REKLAMA
Obniżona wydajność układu może być spowodowana jego zapowietrzeniem, do którego zazwyczaj dochodzi podczas wymiany płynu chłodniczego. Problem można usunąć w kilka minut. Układ wentylacji powinno się także zdezynfekować. Można to zrobić samodzielnie przy pomocy środków w aerozolu, który kosztuje kilkanaście złotych.
Obecnie większość aut jest wyposażona także w układ klimatyzacji. Przed zimą koniecznie trzeba poddać go przeglądowi i wymienić filtr kabinowy. Dlaczego klimatyzacja miałaby przydać się w czasie zimy? Bo jest to skuteczne narzędzie w walce z zaparowanymi szybami.
W okresie zimowym warto też wymienić dywaniki welurowe na gumowe. Tylko takie mogą skutecznie zabezpieczyć wnętrze samochodu przed wilgocią. Dlaczego to takie ważne?
Utrzymująca się we wnętrzu wilgoć będzie m.in. powodować parowanie szyb. Mokre dywaniki mogą też być powodem pojawienia się pleśni, która jest bardzo groźna dla zdrowia.
Warto także pamiętać o tym, że ekrany dotykowe (centralny monitor, nawigacja itp.) są czułe na mróz. Dopóki kabina auta się nie rozgrzeje, nie powinno się ich mocna dotykać, gdyż można doprowadzić do uszkodzenia.
Zobacz też: Depresator – gdy auto nie odpala zimą
Szyby i nadwozie
REKLAMA
Przed zimą warto zamontować nowe wycieraczki, a najlepiej kupić od razu dwa komplety. Dlaczego? Bo w czasie zimy wycieraczki bardzo szybko się zużywają, co sprawia, że na początku wiosny ich gumy będą już mocno starte. Zamiast typowych skrobaczek wygodniej jest zastosować płyn do rozmrażania w spreju.
Przede wszystkim trzeba pamiętać o wlaniu do zbiorniczka zimowego płynu do spryskiwaczy. Jeśli jest w nim jeszcze duża ilość płynu letniego, należy zużyć go w czasie jazdy. Im droższy płyn kupimy, tym dokładniej i lepiej oczyścimy szyby z zabrudzeń oraz smug.
Zobacz też: Jak prawidłowo uruchomić auto za pomocą kabli?
W starszych pojazdach przyda się zabezpieczenie zamków w drzwiach. Wielu specjalistów zaleca zastosowanie w tym celu smaru, najczęściej grafitowego.
Jest jeszcze inne, skuteczne rozwiązanie, które w pełni zapobiegnie zamarzaniu zamków i pokrywaniu szyb oraz nadwozia zamarzniętą szadzią. Nie będzie potrzebna żadna szczotka do usuwania śniegu z nadwozia. Wystarczy zakupić pokrowiec samochodowy, który często nazywany jest także plandeką. Skutecznie zabezpieczy on pojazd przed marznącym deszczem, lodem, zamarzającą wilgocią w zamkach, a także brudem i kurzem.
Przed zimą trzeba też zadbać o uszczelki w drzwiach i w klapie bagażnika. Stosuje się do tego celu silikonowy środek do uszczelek w sprayu. Uszczelki najpierw należy umyć, a po wysuszeniu spryskać sprayem. Odzyskają swoją giętkość i ładny, czarny kolor.
Zobacz też: Czym się kierować przy wyborze łańcuchów na koła?
Dobrym sposobem na zabezpieczenie nadwozia przed porysowaniem drobinkami piasku i soli drogowej i błota pośniegowego jest oklejenie pojazdu np. przezroczystą folią ochronną. Mona ją nałożyć nie tylko na maskę ale również na zderzaki i progi.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.