Serwis poza ASO a gwarancja. Przeglądy tylko w ASO?
REKLAMA
REKLAMA
- Serwis poza ASO a gwarancja
- Serwis poza ASO nie może odebrać gwarancji
- Serwis poza ASO a gwarancja. Kontrola UOKiK
- UOKiK zauważył złe praktyki. Skorygował je.
- Jakie wątpliwości miał UOKiK? To zależało od konkretnej marki. Poniżej lista firm i zastrzeżeń.
- Serwis poza ASO a gwarancja. Co jest zgodne z prawem?
Serwis poza ASO a gwarancja
Kierowca kupujący fabrycznie nowe auto w Polsce, ale i na terenie Unii Europejskiej, może oczekiwać ochrony gwarancyjnej. Jej termin to 24 miesiące. Czy jednak do jej zachowania producent może wymagać od kierowcy wykonywania przeglądów wyłącznie w autoryzowanych stacjach obsługi? Czy sytuacja, w której kierowca nie jeździ do ASO sprawia, że realna staje się groźba utraty gwarancji? Sprawą zajął się UOKiK.
REKLAMA
Serwis poza ASO nie może odebrać gwarancji
Serwisowanie samochodu poza ASO, a w tym np. wykonanie przeglądu olejowego, nie może być okolicznością, która pozwoli importerowi, salonowi czy dealerowi na odrzucenie roszczenia gwarancyjnego. Takie działanie zdaniem Prezesa UOKiK może być uznane za porozumienie pomiędzy importerami i autoryzowanymi stacjami obsługi ograniczające konkurencję, którego skutki są niekorzystne zarówno dla kupujących samochody, jak i dla niezależnych warsztatów.
Serwis poza ASO a gwarancja. Kontrola UOKiK
UOKiK w celu zbadania sprawy przeprowadził badanie sprawdzające praktyki stosowane wśród polskich importerów samochodów. Sprawdzane były działania w sumie 14 firm importujących auta, a w tym Ford Polska, Stellantis Polska, Nissan Sales Central&Eastern Europe, Mazda Motor Logistics Europe, Opel Poland, Toyota Motor Poland Company Limited, FCA Poland, BMW Vertriebs, MMC Car Poland, Mercedes-Benz Polska, Kia Motors Polska, Renault Polska, Hyundai Motor Poland czy Volkswagen Group Polska. Poza tym zbadano 70 podmiotów pełniących rolę dealerów lub ASO.
UOKiK zauważył złe praktyki. Skorygował je.
Wątpliwości wzbudziły działania importerów pięciu marek: Ford, Nissan, Citroen, DS i Peugeot. Po przeprowadzonej interwencji przedsiębiorcy zmienili swoje praktyki i nie będą ograniczać uprawnień z tytułu gwarancji tylko ze względu na serwisowanie samochodów poza autoryzowanymi stacjami obsługi. To dobra wiadomość tak dla kierowców, którzy kupili lub planują kupić nowe samochody z salonów, jak i dla niezależnych warsztatów naprawczych – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Jakie wątpliwości miał UOKiK? To zależało od konkretnej marki. Poniżej lista firm i zastrzeżeń.
- Ford – marka musiała zmienić regulamin płatnej usługi polegającej na serwisowaniu pojazdów po upływie podstawowej gwarancji. Do tej pory wymogiem były przeglądy w ASO. Teraz już nie są.
- Nissan – do utrzymania gwarancji konieczne było wykonywanie przeglądów i kontroli nadwozia w autoryzowanych punktach. Ten punkt też został zmieniony.
- Citroen, DS i Peugeot – płatna usługa gwarancyjna, w postaci umowy serwisowej zakładającej usunięcie usterek, była realizowana pod warunkiem że kierowca korzystał tylko z usług ASO. Teraz zostały dopuszczone serwisy poza ASO, ale wykonane zgodnie ze standardem marki.
Serwis poza ASO a gwarancja. Co jest zgodne z prawem?
Oczywiście importerzy samochodów czy konkretne serwisy mają możliwość odmówienia realizacji roszczenia gwarancyjnego w przypadku, w którym samochód nie był serwisowany ASO. W zgodzie z literą prawa to dotyczy jednak jednego scenariusza. Utratę uprawnień wynikających z udzielonej gwarancji może powodować tylko wykonanie przeglądu, naprawy czy serwisu niezgodnie ze standardami wyznaczonymi przez producenta.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.