REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Lepszego momentu na kupno nowego auta może już nie być

Lepszego momentu na kupno nowego auta może już nie być
Lepszego momentu na kupno nowego auta może już nie być
Materiały prasowe Spotawheel

REKLAMA

REKLAMA

1 stycznia 2021 r. w życie wchodzą unijne regulacje, które sprawią, że nowe samochody podrożeją. Co więcej, niektóre wersje silnikowe w ogóle znikną z oferty. To oznacza, że tradycyjna „Wyprzedaż rocznika” może być znacznie skromniejsza, niż w latach ubiegłych. Kupować już teraz, czy jeszcze poczekać?

Od 1 stycznia 2021 r. wszystkie nowe samochody sprzedawane na unijnym rynku będą musiały spełniać nową normę emisji spalin EURO 6d. Nie chodzi w tym wypadku o dwutlenek węgla, lecz o cząstki stałe, tlenki azotu (NOx) etc. Do tego wyposażone mają być w oprogramowanie mierzące zużycie paliwa i emisje w realnym ruchu. Dane te muszą być zapisywane w sterowniku tak, aby później można było je odczytać i wyciągnąć z nich wnioski. To oznacza, że wiele silników niespełniających nowych norm i wymogów po prostu zniknie z oferty. Ewentualnie zostaną zastąpione nowymi, bardziej skomplikowanymi, a co za tym idzie także droższymi motorami.

REKLAMA

REKLAMA

Drugi powód podwyżek, jakich należy się spodziewać, to nowe obowiązkowe wyposażenie samochodu. To też wymuszają unijne przepisy. Chodzi o cyfrowe radio DAB. Samo w sobie może nie jest najdroższe, ale wymusza zastosowanie w aucie dużego ekranu multimedialnego. Przez to nawet małe, najtańsze modele samochodów mogą podrożeć o 1000 zł i więcej.

Po 1 stycznia nowe samochody mogą podrożeć z jeszcze innego powodu – wyższego niż przed rokiem kursu euro. Za unijną walutę trzeba zapłacić dziś o 20 groszy więcej, niż w połowie grudnia 2019 r. W przypadku samochodu za który importer płaci producentowi 20 tys. euro, oznacza to konieczność podniesienia ceny nawet o 4000 zł.

Jakie mogą być skutki wszystkich tych rzeczy częściowo już widać, po cenach modeli dopiero co wprowadzonych na rynek, które projektowano już z myślą o nowych normach. Najtańsza Skoda Octavia kombi z zaledwie trzycylindrowym motorem 1.0 TSI (110 KM) kosztuje ponad 86 tys. złotych, a słynny 2.0 TDI o mocy 150 KM to wydatek 120 tys. zł. I próżno szukać na stronie Skody jakichkolwiek oficjalnych rabatów na auto.

REKLAMA

Wniosek z tego wszystkiego nasuwa się sam: jeżeli planujemy kupić samochód, to lepiej nie czekać i zrobić to teraz. Warto przy tym pamiętać o kilku rzeczach.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  1. Duży rabat nie zawsze najlepszy. Często firmy kuszą nas promocjami, w których oferują bardzo duże upusty. Przykładowo, Opla Grandlanda X można kupić o ponad 20 tys. zł taniej, a Skodę Superb o 16,5 tys zł. W jednym i drugim przypadku chodzi głównie o wersje z silnikami Diesla, a te – jak wiadomo – są na cenzurowanym w wielu krajach. W Europie mnożą się przypadki miast, które zabraniają dieslom wjazdu do centrów. Co prawda na razie tylko tym starszym, ale z biegiem czasu zakazy mają być rozszerzane także na nowsze modele. Do tego coraz bardziej restrykcyjne normy emisji wymuszają stosowanie w dieslach coraz bardziej skomplikowanego osprzętu. Efekty? O ile jeszcze pięć lat temu udział motorów wysokoprężnych w sprzedaży nowych aut w Europie przekraczał 50 proc., to obecnie jest na poziomie 25 proc. I cały czas spada. W miejsce „ropniaków” wjeżdżają samochody z napędami alternatywnymi, najczęściej klasyczne hybrydy – ich udział w ciągu pięciu lat zwiększył się z 3 do 8 proc.
  2. Nie pytaj ile możesz zyskać, tylko ile możesz stracić. Prawdziwa cena auta, to nie ta, za którą go kupujemy, tylko de facto różnica pomiędzy ceną kupna, a ceną odsprzedaży po 2, 3 czy 5 latach. Jedni używają na to określenia „utrata wartości”, inni profesjonalnie mówią o tzw. wartości rezydualnej. Przykładowo, możemy kupić samochód na wyprzedaży za okazyjne 80 tys. zamiast 100 tys. zł, ale po trzech latach sprzedamy go za 40 tys. zł. „Stracimy” w ten sposób 40 tys. zł. Bardziej może się opłacać kupienie samochodu z mniejszym rabatem, ale lepiej trzymającego wartość. Kupimy go np. za 90 tys. zł, ale odsprzedamy po trzech latach za 60 tys. zł. czyli „stracimy” 30 tys. zł. Ze statystyk firmy Eurotax wynika, że obecnie najszybciej tracą na wartości diesle, a najwolniej – auta hybrydowe. Hyundai i30 1.5 CRDi po trzech latach jest wart połowę tego, co nowy. Hybrydowa Corolla – ponad 60 proc.
  3. Sposób na inflację. Samochód nie jest inwestycją, to prawda. Ale może być formą ucieczki przed wysoką inflacją. A ta – jeśli wierzyć niektórym ekonomistom – na początku przyszłego roku może pobić wieloletnie rekordy. Kupione teraz auto będzie lepiej trzymało wartość. Szczególnie, jeżeli upolujemy okazję. Dobrym kandydatem na „zamrożenie kapitału” wydaje się hybrydowy Lexus CT 200h, który kosztuje 90 tys. zł czyli mniej więcej tyle, co kompakt dowolnej popularnej marki z benzynowym silnikiem.
  4. Łatwo kupić, trudniej sprzedać. Unia cały czas zaostrza normy emisji spalin, diesle są na cenzurowanym, coraz mocniej promowana jest ekologia. Co będzie za 3,4 czy 5 lat, gdy będziemy chcieli odsprzedać kupiony dzisiaj samochód? Czy niektóre polskie miasta, wzorem tych na Zachodzie Europy, także zdecydują się wpuszczać do centrów miast wyłącznie auta z napędami alternatywnymi? Nikt nie jest w stanie tego przewidzieć. Ale już dziś wystarczy rzut oka na oferty używanych samochodów w serwisach internetowych, by dojść do wniosku, że ceny diesli mocno poleciały w dół. Komisy potwierdzają, że popyt na nie spadł w ostatnich miesiącach o 70-80 proc. Z kolei hybrydy z pewnego źródła schodzą „na pniu”.

Wybierając auto uważajmy na oferty w stylu „Wyprzedaż rocznika. Cena już od 59 990 zł”. Często okazuje się, że importerzy i dealerzy nie mają na stanie najtańszych modeli, tylko znacznie droższe. Część marek na szczęście stosuje od jakiegoś czasu znacznie bardziej przejrzystą i uczciwą politykę. Na przykład na stronie Opla znajdują się wszystkie auta dostępne u dealerów od ręki. Z kolei w cennikach Toyoty znajdziemy wyłącznie wersje, które faktycznie można kupić lub zamówić i jest ich pod dostatkiem.

Trzeba jednak mieć świadomość, że im dłużej zwlekamy z decyzją, tym wybór w salonach będzie bardziej ograniczony. A ceny już raczej nie spadną, bo dealerzy twierdzą, że doszli do granicy upustów i rabatów. I chyba tym razem można im wierzyć, biorąc pod uwagę zmiany, jakie wchodzą w życie 1 stycznia.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Bruksela wycofuje się z pełnego zakazu aut spalinowych

Zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych w Unii Europejskiej od 2035 r. nie będzie całkowity. Komisja Europejska zaprezentowała nowy pakiet motoryzacyjny, który koryguje dotychczasowe założenia i otwiera drogę do większej elastyczności technologicznej. Branża motoryzacyjna ocenia to jako dobry początek, ale jednocześnie ostrzega, że cele redukcji emisji na 2030 rok mogą okazać się bardzo trudne do osiągnięcia, zwłaszcza bez zmian po stronie regulacji i infrastruktury.

Co 10. nowy samochód osobowy rejestrowany w Polsce jest elektryczny

Pod koniec listopada liczba zarejestrowanych w Polsce samochodów w pełni elektrycznych przekroczyła 124 tysiące. Od początku roku przybyło ich niemal 44 tysiące – wynika z danych Licznika Elektromobilności. Aktualnie auta elektryczne stanowią już co dziesiąty nowo rejestrowany samochód osobowy w kraju.

Preferencje motoryzacyjne Polaków: europejskie marki wciąż na czele, rośnie zainteresowanie autami z Chin

Jeśli samochód chińskiej marki byłby tańszy o 20-30 proc. od porównywalnego modelu oferowanego przez producenta z innego kraju, zakup takiego auta rozważyłoby 60 proc. Polaków - wynika z badania Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) na zlecenie Santander Consumer Multirent.

Samochody elektryczne w Polsce: cena, zasięg i ładowanie wciąż głównymi barierami. Nowe dane z Barometru

Relatywnie wysoka cena samochodu w pełni elektrycznego i zbyt niski maksymalny zasięg na jednym ładowaniu to według respondentów najważniejsze czynniki powstrzymujące ich przed podjęciem decyzji o zakupie takiego pojazdu - wynika z badania Barometr Nowej Mobilności.

REKLAMA

To miasto zamyka ulice dla setek tysięcy samochodów. Sprawdź, czy Twoje auto tam wjedzie od 1 stycznia 2026 r.

Już od 1 stycznia 2026 r. w tym mieście zacznie obowiązywać Strefa Czystego Transportu, która obejmie aż ok. 60% powierzchni miasta. Dla wielu kierowców - szczególnie tych posiadających diesle - oznacza to rewolucyjne zmiany. Jakie samochody wjadą do centrum bez ograniczeń, kto może liczyć na zwolnienia, a ile zapłacą osoby spoza miasta? Uchwała póki co wchodzi w życie mimo jej zaskarżenia.

Nowy rozkład jazdy PKP 2025/2026. Więcej połączeń, nowe trasy i zmiany od 14 grudnia

W nowym rocznym kolejowym rozkładzie jazdy, który obowiązuje od niedzieli, liczba połączeń PKP Intercity wzrosła średnio o 50 w stosunku do poprzedniego rozkładu i wynosi 555 dziennie. Z tego 527 to kursy całoroczne, a 28 sezonowe. Przewoźnik wprowadził ponadto 17 nowych tras międzynarodowych.

Leasing samochodów w Polsce. Kto korzysta najczęściej i ile płaci miesięcznie?

Z leasingu auta skorzystało kiedyś 23 proc. badanych Polaków, najczęściej przedsiębiorcy - wynika z badania „Auto na własnych zasadach”. Miesięczna rata leasingu mieściła się przeważnie w przedziale od 1001 do 2000 zł.

Czy kierowcy będą dożywotnio tracić prawa jazdy a sądy masowo orzekać przepadek pojazdu? Nowelizacja już czeka na prezydenckim biurku, ale co zrobi Karol Nawrocki? Inicjatywa Obywatelska ,,Rozsądny Ruch – dla wolności i bezpieczeństwa na drogach” przypomina o "druzgocących" opiniach prof. Chmaja, prof. Wróbla, RPO oraz PZM

Inicjatywa Obywatelska ,,Rozsądny Ruch – dla wolności i bezpieczeństwa na drogach” zwraca się do Prezydenta RP o zawetowanie w całości ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego (druk sejmowy nr 1451). Niektóre rozwiązania są drastyczne, a sądy nie będą miały wyboru w karaniu. Co dokładnie zawiera ta nowelizacja oraz dlaczego wielu kierowców liczy na weto?

REKLAMA

Q3 2025: nowe Audi sportback to kompaktowy SUV premium. Jakie wymiary ma nowa Q3?

Jest nowe Audi Q3 2025. To lider wśród kompaktowych SUV-ów klasy premium. Jakie ma wymiary? Jakie silniki i napędy można wybrać?

Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA