REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ładowanie samochodu: elektrownia odłączy Twoje auto?

Ładowanie samochodu: elektrownia odłączy Twoje auto?
Ładowanie samochodu: elektrownia odłączy Twoje auto?

REKLAMA

REKLAMA

Ładowanie samochodu bez odłączania od gniazdka? Koncerny energetyczne chcą możliwości zdalnego przerwania ładowania np. w godzinach szczytu.

Ładowanie samochodu: to chyba kolejna bariera…

Czarne prognozy części ekspertów zaczynają się ziszczać wcześniej niż sądzono. O co chodzi? Od kilku lat ostrzegali oni, że europejskie sieci energetyczne i elektrownie nie są przygotowane do masowej elektryfikacji w motoryzacji. Skutek? Jednoczesne podłączenie tysięcy elektryków do ładowarek może zaburzyć funkcjonowanie całego systemu dostaw energii, a w skrajnych przypadkach doprowadzić do tzw. black-outów, czyli niekontrolowanych wyłączeń.

REKLAMA

Zobacz również: Samochód elektryczny zimą. Jak e-auto radzi sobie z chłodem?

Gdzie ładować samochody elektryczne? To będzie problem!

REKLAMA

Nie brakuje krajów, w których problem jest odczuwalny już dziś. A to oznacza, że najwyższa pora poszukać jego rozwiązania. Dobry jest casus niemiecki - media u naszych zachodnich sąsiadów znalazły ciekawy zapis w ustawie o energetyce. Daje on prawo elektrowniom do odłączania prądu osobom, które ładują samochody elektryczne w godzinach szczytu - miałoby się to odbywać zdalnie. I to zarówno w ogólnodostępnych ładowarkach, jak i we własnych domach.

Argument za? Chodzi o stabilność całego systemu energetycznego. Mówiąc wprost, chodzi o to, że auta elektryczne pobierają za dużo prądu - prądu, który jest potrzebny zakładom przemysłowym, gospodarstwom domowym i całej gospodarce. A gospodarka jest ważniejsza, niż fakt, że ktoś akurat w godzinach szczytu energetycznego postanowił naładować samochód.

Albo ładowanie samochodu, albo prąd w gniazdku!

Niemieckie ministerstwo ekonomii ostatecznie wycofało się z projektu po tym, jak zaczęły nagłaśniać go media i rozpętała się burza. - Jak to? Rząd najpierw zachęca nas do kupowania elektryków, dopłaca do ich zakupu, a potem chce odcinać je od prądu? - pytali eksperci i opinia publiczna. Politycy ugięli się pod wpływem krytyki, ale producenci i dostawcy energii raczej nie mają zamiaru. Zapowiadają, że nie będą wyrażali zgody na mocniejsze przyłącza. W praktyce oznacza to, że ktoś kto kupi elektryka, nie naładuje go szybko w domu. To raz. Dwa może otrzymać nawet wybór - albo będzie ładował auto, albo gotował na kuchence indukcyjnej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz również: Milion aut elektrycznych w Polsce? To na razie obietnice...

Co ciekawe, kwestia odcinania prądu elektrykom pojawiła się nie tylko w Niemczech. Nad tematem dyskutuje właśnie Francja. A w Wielkiej Brytanii już zaczęto je wdrażać - choć na razie brakuje doniesień mówiących o tym, żeby faktycznie odcięto prąd komuś, kto akurat ładował elektryka.

Ładowanie samochodu elektrycznego w domu: ten problem powróci!

REKLAMA

Nie ulega żadnym wątpliwościom, że prędzej czy później temat ładowania samochodów elektrycznych i przeciążania sieci energetycznych wróci. Wtedy jednak uderzy ze zwielokrotnioną siłą. Bo wraz z wzrostem popytu na elektryki, zapotrzebowanie na energię zacznie rosnąć liniowo.

Niedobory prądu mogą się okazać kolejną przeszkodą na drodze do masowej elektryfikacji. Problem dotyczy nie tylko samochodów w pełnie elektrycznych, lecz również hybryd plug-in - je również trzeba ładować. A w świetle tej bariery najsensowniejszą alternatywą wydają się klasyczne hybrydy. Nie wymagają energii pochodzącej z gniazdka - pojadą zatem także wtedy, gdy elektrownia wyłączy dostęp energii.

Jak ładować samochód hybrydowy? On ładuje się sam!

Jak zatem hybrydy zasilają motor elektryczny? Produkują swój prąd podczas hamowania czy zwalniania - odbywa się to na drodze procesu odzyskiwana energii kinetycznej. Lexusa UX 250h testowany przez naukowców z Politechniki Poznańskiej, przez 70 proc. czasu jeździł po ulicach stolicy Wielkopolski wyłącznie na prądzie, który sam odzyskał. Do tego hybrydy nie mają ograniczonego zasięgu, jak elektryki, bo w trasie spalają benzynę.

Zobacz również: Najtańszy elektryk? Renault podsumowuje rok i ma nowe plany

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Elektryki jeździły po Warszawie już pół wieku temu

Samochody elektryczne to wcale nie nowość. Już w latach 70. można było zwiedzać Warszawę takim autem. Do celów obsługi ruchu turystycznego wykorzystywano krajowe melexy. Takie zwiedzanie cieszyło się dużym zainteresowaniem.

Polacy kupują coraz częściej używane auta z silnikiem elektrycznym, jakich marek najczęściej

Używane auta z takim napędem nie są zbyt chętnie kupowane, a z pewnością duży wpływ na to ma fakt, iż dopłaty do elektryków dotyczą wyłącznie nowych pojazdów. Używane samochody chętnie kupują mieszkańcy bloków, a tam nie ma warunków do ładowania. I to jest zapewne druga przyczyna.

Rynek używanych samochodów w Polsce. Jak wygląda przeciętny używany elektryk?

Rynek używanych samochodów w Polsce. Jak wygląda przeciętny używany elektryk? Co z programem dopłat do zakupu samochodów elektrycznych? Czemu Polacy nie są przekonani do samochodów elektrycznych? Które samochody elektryczne są w Polsce najpopularniejsze?

Karać urzędników jak kierowców? Pomysł, który może zrewolucjonizować drogi w Polsce

Karać urzędników jak kierowców? Pomysł, który może zrewolucjonizować drogi w Polsce. Kto odpowiada za stan dróg? Czy urzędnicy powinni płacić mandaty? Co by było gdyby istniał urząd zamykający dziurawe ulice?

REKLAMA

KGP: 99 430 interwencji, 275 wypadków drogowych, 21 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 99 430 interwencji. Byli wzywani do 275 wypadków drogowych.

Polacy wciąż kupują samochody z silnikami na benzynę, ale ścigają je hybrydy. Auta jakich marek najlepiej sprzedają się teraz

Przede wszystkim notujemy stabilny wzrost rynku nowych samochodów od początku 2025 roku. Jednak na rynku aut dostawczych i w segmencie premium – duże zaskoczenia. Kto w styczniu był prymusem na poszczególnych rynkach?

Klasyki motoryzacji. 27 lat temu wyprodukowano ostatniego Żuka

27 lat temu z taśmy produkcyjnej zjechał ostatni Żuk. Lekki samochód dostawczy z Lublina oparty na konstrukcji Warszawy m20 był nie tylko odpowiedzią na potrzeby krajowego rynku, ale i był świetnym towarem eksportowym. Przypomnijmy sobie jego historię.

Polacy już wnioskują o dopłaty do aut elektrycznych. Ile można dostać?

Nowy program dopłat do zakupu lub leasingu samochodów elektrycznych ruszył 3 lutego. Na ten moment złożono blisko 400 wniosków. O jakie kwoty można się ubiegać?

REKLAMA

Rejestracja samochodu w Polsce przez obcokrajowca

Obcokrajowcy planujący pobyt w Polsce dłuższy niż 6 miesięcy muszą zarejestrować swój pojazd, niezależnie od tego, czy przyjechali z własnym, czy planują kupić nowy. Rejestracja jest konieczna do legalnego poruszania się po drogach oraz świadczenia usług transportowych. Formalności można załatwić w urzędzie zgodnym z miejscem zameldowania, ale co w przypadku braku meldunku? Gdzie szukać pomocy?

System "RedLight": Czy naprawdę poprawia bezpieczeństwo?

System "RedLight", czyli kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle, budzi wiele kontrowersji wśród kierowców. Czy słusznie? Czy kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle rzeczywiście zmniejszają liczbę wypadków i poprawiają bezpieczeństwo, czy może są jedynie kolejnym narzędziem do generowania przychodów dla budżetu? Przyjrzyjmy się faktom.

REKLAMA