Czy biopaliwa są bezpieczne dla silników? Czy tankowanie biopaliw pozwala oszczędzić pieniądze?
REKLAMA
REKLAMA
Biopaliwo E10 czy co to właściwie jest?
Biopaliwo E10 to benzyna bezołowiowa z 10-procentową domieszką bioetanolu, czyli spirytusu wyprodukowanego z surowców roślinnych. To paliwo już od blisko 20 lat jest dostępne na stacjach we Włoszech i Skandynawii, a teraz powoli trafia tez do pozostałych krajów europejskich w tym do Polski.
REKLAMA
Jakie ma zalety biopaliwo E10?
Pierwsza sprawa: Takie biopaliwo jest rzeczywiście tańsze o mniej więcej o 3 do 5 procent od zwykłego PB95. Do tego trzeba też dodać możliwą poprawę osiągów, ale tylko w silnikach przystosowanych do alkoholu jako paliwa. Jeśli biopaliwo czyste i nie zawodnione ma ono większą liczbę oktanową ze względu na zawartość czystego spirytusu. W dodatku wspieramy ekologie i... to tyle – tylko i aż tyle.
Wady benzyny E10
Podstawowa wada biopaliwa E10 to fakt, że nie nadaje się ono do każdego silnika. Niestety alkohol jest bardziej "suchy" niż ekstrakty ropy naftowej i spala się w dużo wyższej temperaturze. Do tego spirytus jest higroskopijny, czyli pochłania wodę i może wprowadzać ją do układu paliwowego.
Zobacz też: Jak LPG wpływa na zużycie silnika, jak powinna być wyregulowana instalacja gazowa?
O tankowaniu biopaliw E10 zapomnieć powinni na pewno WSZYSCY właściciele pojazdów z zasilaniem gaźnikowym oraz z układami mechanicznego wtrysku (Bosch K-Jetronic). Na uszkodzenia narażone są również silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa pierwszej generacji. Mowa tu o jednostkach GDI Mitsubishi, pierwszych konstrukcjach FSI, montowanych w Audi i silnikach 200 CGI Mercedesa.
W silnikach niedostosowanych do mieszanki alkoholowej uszkodzeniu może ulec aparatura wtryskowa, ale także szybciej wypalają się gniazda i uszczelki zaworowe.
Biodiesel, czyli jazda na rzepaku
Co to jest biobiesel? To biopaliwo o właściwościach zbliżonych do oleju napędowego, ale wytwarzane z przetworzonych chemicznie olei roślinnych. W przypadku Polski biodiesel jest mieszanką roślinno - naftową, a źródłem estrów roślinnych jest rzepak (polski biodiesej oznaczany jest jako RME, od niemieckiej nazwy Rapsölmethylester)
Jakie zalety ma biodiesel?
Różnica w cenie biodiesla i „normalnego” oleju napędowego sięga nawet kilkanaście groszy na litrze i to jest bardzo nocny argument za stosowaniem biopaliw. Niestety też jeden z ostatnich, jeśli wyłączyć z dyskusji argumenty ekologów. Trzeba bowiem od razu powiedzieć, że biodiesel niestety nie jest dokładną „kopią” oleju napędowego...
Wady biodiesla
Paliwo z oleju roślinnego różni się od tego z ropy naftowej w co najmniej dwóch zasadniczych punktach. Po pierwsze biodiesel - nawet w mieszance - jest mniej wydajny niż zwykły. Po drugie estry roślinne mają słabsze właściwości smarne i wyższe penetrujące, co znacząco wpływa na żywotność i parametry pracy układu paliwowego diesla, a także na zużycie i zabrudzenie głowicy.
Zobacz też: Diesel na gaz CNG: czy to możliwe?
REKLAMA
O biodieslu zapomnieć powinni wszyscy posiadacze aut z wtryskiem bezpośrednim, układami wysokiego ciśnienia wtrysku i pompo-wtryskiwaczami piezoelektrycznymi. Chodzi o silniki TDI, HDI, a także DCI, TDCI, czy CDI, a także wszystkie współczesne konstrukcje japońskie.
To niestety bardzo zawęża użyteczność biodiesla, który bez obaw o znaczne skrócenie żywotności można stosować tylko w autach z silnikami starego typu (z szeregowa pompą wtryskową i wtryskiem do komory przedwstępnej).
Suma zalet i wad, a prawda... jak zwykle pośrodku
Dyskusja na temat biopaliw toczy się pomiędzy ekologami i koncernami paliwowymi, a zatem nie ma w niej zupełnie środka. Paliwa E10 i biodiesel (bioester) są tylko „białe albo czarne”. Tymczasem prawda jak zwykle leży dokładnie pośrodku. Co to oznacza?
REKLAMA
Mniej więcej tyle, że w silnikach od razu zaprojektowanych i dostosowanych do zasilania biopaliwami obydwu typów są one użyteczne i opłaca się je tankować (ze względu na niższą cenę). W jednostkach starego typu – niedostosowanych do biododatków – sprawa jest o tyle dyskusyjna, że podwyższone zużycie i konieczność przeprowadzania drogich napraw mogą zniwelować zyski przy tankowaniu.
Problem rodzi się jednak głównie w miejscu w którym ktoś próbuje przymusić kierowców do tankowania ekopaliw nie dając wyboru – a tak postępują politycy, którzy lobbują za biopaliwami. Tymczasem kierowcy mają swój rozum. Dajmy im informacje o wadach zaletach, zagrożeniach i zyskach i pozwólmy liczyć... To da na pewno lepsze efekty niż perswazja w którąkolwiek stronę.
REKLAMA
REKLAMA