Czy nowoczesne silniki trzeba jeszcze docierać?
REKLAMA
REKLAMA
Nowoczesne jednostki napędowe nie wymagają procesu docierania, nie tyle dlatego, że są innej konstrukcji niż te sprzed 15 lat, ale dlatego, że są one fabrycznie dotarte już na linii produkcyjnej w fabryce. Każdy silnik jest odpalany i wstępnie hamowany głównie ze względu na normy czystości spalin. Jeśli dodamy do tego lepsze oleje i powszechnie stosowane automatyczne systemy kasowania luzów zaworowych, docieranie samego silnika faktycznie przestaje mieć głębszy sens.
REKLAMA
Dla kierowców to dobra wiadomość, ale jest i druga strona medalu...
Silnika docierać nie trzeba, ale cały samochód...
Pierwsze kilka tysięcy km dla samochodu jest niezwykle ważne. Wszystkie elementy układają się do siebie i od tego jak będziemy eksploatować auto w tym czasie, będzie zależało właściwie całe jego późniejsze życie.
Zobacz również: Kiedy wymieniać świece?
REKLAMA
Zatem pamiętajmy, że choć współczesnemu nowemu silnikowi wysokie obroty nie szkodzą, to skrzynia biegów, sprzęgło, czy układ chłodzenia, są jeszcze „świeże” i wypada na nie uważać. Podobnie z czujnikami, sondami i elektroniką, która może się „układać” nawet przez kilka tygodni podczas jazdy w różnych warunkach.
Jak najlepiej zachowywać się podczas pierwszych kilometrów w nowym aucie? Przez pierwsze 1000 kilometrów nie należy wykorzystywać możliwości auta w ponad 70 procentach jego możliwości. Kolejne 2 tysiące to jazda na najwyżej 80 procent, a następnie stopniowo zwiększamy obciążenia.
Dbałość kosztuje, czyli czy warto robić przegląd zerowy?
Docieranie i wymiana oleju już po 3,5 do 5 tysięcy kilometrów nie jest koniecznością, a jedynie wskazówką, która może przyczynić się by jednostka silnikowa, ale też skrzynia biegów i przeniesienie napędu przetrwały jak najdłużej.
Zobacz również: Jak naprawić połączenia elektryczne?
Czy warto? Koszt wymiany oleju z robocizną nie powinien przekroczyć 300 PLN, a zyskujemy pewność, że z naszym autem wszystko jest w porządku i kolejne 30 tysięcy kilometrów najprawdopodobniej nie będziemy patrzeć na mechanika. Konkretny wybór robic czy nie to jednak kwestia czysto indywidualna. Obowiązku nie ma.
Wyjątki, które potwierdzają regułę
Pamiętajmy, że brak obowiązku docierania nie dotyczy topowych usportowionych modeli większości marek. BMW w autach firmowanych logo „M”, czy Porsche w serii RS zalecają specjalne obchodzenie się z autem nawet przez pierwsze 10 tysięcy kilometrów!
REKLAMA
REKLAMA