REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak ubezpieczyć auto przy kredycie lub leasingu?

Jak ubezpieczyć auto przy kredycie lub leasingu?
Jak ubezpieczyć auto przy kredycie lub leasingu?
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Osoby fizyczne i prawne korzystające z takich wariantów finansowania auta, na pewno nie unikną kosztów ubezpieczenia. W tym kontekście chodzi nie tylko o obowiązkowe OC. Zwykle okazuje się, że nieodzowny jest też zakup polisy autocasco. Z myślą o kredytobiorcach i leasingobiorcach, porównywarka Ubea.pl wyjaśnia ważne aspekty ubezpieczania samochodów objętych leasingiem lub kredytem.

Posiadacz kredytu samochodowego będzie musiał zrobić cesję z AC

W pierwszej kolejności, warto omówić aspekty związane z ubezpieczeniami przy kredycie samochodowym. Mowa o kredycie, który jest przeznaczony wyłącznie na sfinansowanie zakupu auta. Zabezpieczenie takiego kredytu stanowi finansowany pojazd, a bank chroni swoje interesy poprzez ustanowienie zastawu rejestrowego albo objęcie częściowego udziału we własności auta (tzw. przewłaszczenie). Podobne zabezpieczenia nie będą potrzebne, jeżeli auto jest finansowane przy pomocy standardowego kredytu gotówkowego albo pożyczki pozabankowej. Kredyt gotówkowy (na dowolny cel konsumpcyjny lub firmowy - w tym również zakup auta) jest droższy niż jego samochodowy odpowiednik, ale nie wymaga ustanawiania dodatkowych zabezpieczeń (np. zastawu lub przewłaszczenia). „Formalności uniknie również osoba lub firma finansująca zakup pojazdu przy pomocy pożyczki pozabankowej. Wspomniana pożyczka oczywiście będzie znacznie droższa niż wszelkie kredyty z banku lub SKOK-u” - mówi Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz też: Wzrosły kary za brak OC w 2017 r.

Zabezpieczenia takie jak zastaw lub przewłaszczenie pojazdu są wymagane tylko w przypadku kredytu samochodowego. Alternatywą jest finansowanie auta bez zabezpieczeń (głównie przy pomocy kredytów gotówkowych i pożyczek gotówkowych).

Zobacz też: Ile kosztuje ubezpieczenie nowego samochodu?

REKLAMA

Ze względu na konieczność ustanowienia dość kłopotliwych zabezpieczeń, wiele osób potrzebujących pieniędzy na zakup auta, rezygnuje z kredytu samochodowego i wybiera na przykład kredyt gotówkowy. Takiej decyzji sprzyja między innymi relatywnie niski koszt kredytów gotówkowych. Warto zdawać sobie sprawę, że rezygnacja z kredytu samochodowego oznacza również brak obowiązku wykupywania autocasco (obok obowiązkowego OC).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ubezpieczenie autocasco jest integralnym elementem praktycznie wszystkich kredytów samochodowych. Dzięki takiemu ubezpieczeniu bank ma pewność, że znacząco nie spadnie wartość samochodu stanowiącego zabezpieczenie spłaty kredytu. W przypadku całkowitego zniszczenia auta (tzw. szkody całkowitej) albo kradzieży, to bank otrzyma stosowne odszkodowanie, a jedynie ewentualna nadwyżka między niespłaconą wartością pojazdu i odszkodowaniem trafi do kredytobiorcy. Ze względu na takie zasady funkcjonowania polisy AC dołączonej do kredytu samochodowego, osoba pożyczająca środki na zakup pojazdu, musi ustanowić cesję praw z ubezpieczenia na rzecz banku. Banki często oferują kredytobiorcom odpowiednie polisy AC (z automatyczną cesją) od współpracujących ubezpieczycieli. „Klient może również samodzielnie zakupić ubezpieczenie autocasco (z cesją) i przedstawić je bankowi. W takim przypadku, trzeba jednak zwracać uwagę na zakres ochrony wymagany przez kredytodawcę” - radzi Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.

Zobacz też: Na które firmy ubezpieczeniowe najczęściej skarżą się kierowcy?

Cesja praw z polisy AC na rzecz banku, stanowi dodatkowe zabezpieczenie kredytu samochodowego. Takie rozwiązanie gwarantuje bankowi naprawę samochodu stanowiącego zabezpieczenie udzielonego kredytu lub odszkodowanie w przypadku szkody całkowitej albo kradzieży.

Zobacz, ile kosztują ubezpieczenia OC i AC dla kredytobiorcy lub leasingobiorcy

Polisa autocasco jest też dodatkowym kosztem dla leasingobiorcy

Warto podkreślić, że kosztów związanych z ubezpieczeniem AC, nie unikną również osoby prywatne oraz firmy wybierające ofertę leasingu samochodów. Tak zwany leasing konsumencki wciąż jest mało popularny w naszym kraju. Dlatego kwestia obowiązkowego AC przy leasingu, dotyczy głównie samodzielnych przedsiębiorców i przedsiębiorstw. Takie ubezpieczenie autocasco (podobnie jak obowiązkowe OC), będzie uwzględniało leasingodawcę (firmę leasingową) jako właściciela pojazdu. Właśnie dlatego skutki bezszkodowej jazdy (rabaty) i ewentualnych szkód (zwyżki) bezpośrednio będą obciążały właściciela pojazdu (leasingodawcę).

Konieczność wykupienia ubezpieczeń przez klienta (zwykle pakietu OC + AC + NNW) jest typowa dla ofert leasingowych. Stroną takiego ubezpieczenia będzie leasingodawca jako właściciel samochodu.

Zobacz też: Gdzie z zieloną kartą i za ile?

Wymóg wykupienia odpowiednich ubezpieczeń (OC + AC lub OC + AC + NNW) znajduje się w zawieranej umowie leasingu. Podobne rozwiązanie funkcjonuje również w przypadku omawianych wcześniej kredytów samochodowych. Inne podobieństwo dotyczy możliwości wykupienia OC i AC za pośrednictwem podmiotu udzielającego finansowania. Firmy leasingowe chętnie oferują polisy, których warunki zostały wynegocjowane ze współpracującymi ubezpieczycielami. Taka współpraca nie oznacza jednak, że oferta dołączonego ubezpieczenia dla leasingobiorcy będzie „najtańsza”. Może się okazać, że tylko warunki dotyczące pierwszego roku ochrony są atrakcyjne. Ubezpieczenia wykupywane samodzielnie przez leasingobiorcę, również mają swoje wady. Takie polisy muszą spełnić warunki określone przez leasingodawcę (np. dotyczące franszyz w autocasco). Trzeba również zdawać sobie sprawę, że niektóre firmy leasingowe naliczają opłaty za nieskorzystanie z oferty polis od współpracującego ubezpieczyciela.

Zobacz też: Podwójna sankcja za przekroczenie prędkości jednak zgodna z Konstytucją?

Firmy leasingowe zwykle oferują pakiety (OC + AC lub OC + AC + NNW) od współpracujących ubezpieczycieli. Takie oferty niekoniecznie muszą być atrakcyjne cenowo. Samodzielny wybór ubezpieczenia przez leasingobiorcę, może się jednak wiązać z dodatkowymi opłatami.

Na uwagę zasługuje również kwestia likwidacji ewentualnych szkód z autocasco. Jeżeli leasingobiorca nie posiada żadnych zaległości ratalnych, to podmiot finansujący samochód da mu upoważnienie do likwidacji szkód (zwykle w wariancie warsztatowym). Podobne rozwiązanie jest stosowane również w przypadku AC wykupywanego razem z kredytem samochodowym.

Zobacz też: Czy grozi mandat za głośne odtwarzanie muzyki w samochodzie?

Większy problem pojawia się, gdy samochód użytkowany przez leasingobiorcę ulegnie całkowitemu zniszczeniu albo zostanie skradziony. Wówczas umowa leasingu będzie rozwiązana, a odszkodowanie od ubezpieczyciela trafi na konto firmy leasingowej. Może się jednak okazać, że kwota przekazana przez zakład ubezpieczeń będzie mniejsza od ratalnych zobowiązań byłego leasingobiorcy. W takiej sytuacji, podmiot wcześniej korzystający z leasingu, musi sfinansować dopłatę dla leasingodawcy. „Przed wspomnianym kosztem w przypadku szkody całkowitej lub kradzieży, chroni specjalne ubezpieczenie straty finansowej GAP, które po zapłaceniu dodatkowej składki mogą wykupić sobie leasingobiorcy” - podsumowuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.

Leasingobiorca może wykupić dobrowolne ubezpieczenie GAP, które ochroni go przed koniecznością pokrycia różnicy między wartością odszkodowania z autocasco (po zniszczeniu lub kradzieży samochodu) i zadłużeniem wobec firmy leasingowej.

Źródło:Porównywarka OC Ubea.pl

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Serwis z Grupy Infor.pl numerem 1 w Polsce. Auto.dziennik.pl to absolutny lider motoryzacji w listopadzie 2025

Jesteśmy dumni, że portal z grupy Infor.pl przyciągnął tylu czytelników. Serwis auto.dziennik.pl okazał się w listopadzie 2025 roku najczęściej odwiedzanym portalem motoryzacyjnym w Polsce – wynika z najświeższych danych Gemius Mediapanel. Witryna przyciągnęła 4,06 mln realnych użytkowników, pewnie obejmując pierwsze miejsce w kategorii „Motoryzacja”. Gratulujemy!

Masz takie prawo jazdy? Za chwilę stanie się nieważne. Dokumenty z lat 1999–2001 tracą ważność błyskawicznie

Setki tysięcy kierowców właśnie dowiaduje się, że ich plastikowe prawa jazdy przestaną być ważne wcześniej, niż myśleli. Czas na wymianę jest wyjątkowo krótki, mowa o tygodniach, a nie miesiącach. Najbardziej zagrożone są konkretne roczniki, które lada chwila stracą możliwość legalnej jazdy.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace nad projektem ustawy o tachografach, który ma uprościć przepisy trybu wydawania, przedłużania lub wymiany kart do tachografów. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

REKLAMA

Koniec z kolejkami w urzędach? Prezydent podpisał ustawę, która zmienia życie milionom kierowców

Prezydent RP podpisał 1 grudnia 2025 r. nowelizację prawa o ruchu drogowym, która wprowadza długo wyczekiwane zmiany w rejestracji pojazdów. Kierowcy wreszcie będą mogli załatwić wiele formalności przez Internet, bez stania w kolejkach do okienek w wydziałach komunikacji. Nowe przepisy eliminują zbędną biurokrację i oszczędzają czas właścicieli samochodów. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe regulacje wejdą w życie.

Buspasy dostępne dla tych pojazdów aż do końca 2027 roku

Kierowcy pojazdów elektrycznych zachowają kluczowy przywilej przez kolejne dwa lata. Ustawa podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego gwarantuje możliwość korzystania z buspasów do 31 grudnia 2027 roku.

PZPA przyspiesza: 40 szkoleń dla kurierów jeszcze przed końcem roku

Polski Związek Partnerów Aplikacyjnych (PZPA) intensyfikuje działania w projekcie "Wsparcie w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego usług delivery". Do końca 2025 roku zaplanowano ponad 40 szkoleń dla kurierów w największych miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Rzeszowie, Gdańsku i Lublinie.

Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

REKLAMA

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA