REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nie dostaniemy odszkodowania za auto z leasingu

Subskrybuj nas na Youtube
Nie dostaniemy odszkodowania za auto z leasingu /Fot. Fotolia
Nie dostaniemy odszkodowania za auto z leasingu /Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Coraz więcej aut jeżdżących po polskich drogach to leasingowane pojazdy. W przypadku takich samochodów, likwidacja szkód przez ubezpieczyciela jest bardzo ciekawa.

Nie trzeba chyba nikogo przekonywać o tym, że leasing stał się bardzo popularny. Nawet w czasie rekordowo niskich stóp procentowych NBP, wielu przedsiębiorców woli takie rozwiązanie zamiast zakupu środków trwałych na kredyt. Do najczęściej leasingowanych rzeczy zaliczają się oczywiście samochody. Takie auta podobnie jak inne pojazdy, dość często ulegają wypadkom. Można nawet przypuszczać, że wypadkowość aut z leasingu jest większa niż w przypadku pozostałych pojazdów (m.in. ze względu na duże roczne przebiegi). Wielu przedsiębiorców użytkujących leasingowany samochód, dopiero po kolizji zaczyna się zastanawiać, komu ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie z OC sprawcy lub AC. Odpowiedź na takie pytanie nie jest jednoznaczna. Eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl postanowili wyjaśnić, dlaczego odszkodowanie nie zawsze trafia do użytkownika pojazdu (leasingobiorcy).

REKLAMA

5 kluczowych zmian 2019 – PODATKI – Samochód w firmie, Przeciwdziałanie praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu – więcej >>

Warto żyć w zgodzie ze swoim leasingodawcą

Umowa leasingu jest specyficznym rozwiązaniem między innymi dlatego, że firma leasingowa (leasingodawca) przez cały czas trwania takiego kontraktu pozostaje prawowitym właścicielem auta. Jednocześnie leasingodawca nie posiada najbardziej aktualnych informacji o stanie własnego pojazdu oraz jego ewentualnych uszkodzeniach. Właśnie dlatego użytkownik leasingowanego samochodu powinien niezwłocznie powiadomić firmę leasingową o wypadku. Najlepiej jeśli leasingodawca otrzyma informacje na temat wypadku mniej więcej w tym samym czasie co ubezpieczyciel zapewniający ochronę z OC lub autocasco. Kluczowe są warunki zawarte w umowie leasingowej. „Wspomniany kontrakt może przewidywać maksymalny czas na powiadomienie leasingodawcy o wypadku (np. 7 dni - 14 dni) i wskazywać ewentualne konsekwencje związane z niewypełnieniem obowiązku informacyjnego” - ostrzega Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Wiele firm leasingowych określa maksymalny termin, którego nie można przekroczyć przy powiadamianiu o szkodzie dotyczącej samochodu.

W zależności od odpowiedzialności za wypadek drogowy, uszkodzenie leasingowanego samochodu zostanie zlikwidowane przy pomocy OC sprawcy wypadku (osoby trzeciej) lub ubezpieczenia AC będącego elementem leasingu. Firmy leasingowe często wiążą polisy autocasco ze swoją ofertą leasingu pojazdów i zobowiązują klientów do opłacania składek takich ubezpieczeń. Dzięki wspomnianemu rozwiązaniu, leasingodawca ma pewność, że nie poniesie strat w razie szkody dotyczącej samochodu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz: Leasing

Koszt dołączonego autocasco zwykle obciąża leasingobiorcę. Takie ubezpieczenie AC pozwala na likwidację szkód między innymi wtedy, gdy dojdzie do kradzieży samochodu lub jego uszkodzenia przez samego klienta firmy leasingowej.

REKLAMA

Leasingodawca jest zabezpieczony pod względem finansowym, ponieważ w razie szkody może on wybrać jeden z dwóch wariantów. Pierwsze rozwiązanie polega na przekazaniu leasingobiorcy prawa do likwidacji szkody (w wariancie gotówkowym lub bezgotówkowym). Jeżeli firma użytkująca leasingowane auto posiada jednak jakieś zaległości wobec właściciela pojazdu (dotyczące np. rat leasingowych), to przedsiębiorca oferujący leasing zatrzyma dla siebie całe odszkodowanie. „W opisywanej sytuacji, położenie leasingobiorcy będzie trudne do pozazdroszczenia. Taka firma musi bowiem samodzielnie naprawić uszkodzone auto, o ile nadal zamierza z niego korzystać” - podkreśla Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.

Zaległości finansowe wobec leasingodawcy skutkują nie tylko naliczeniem odsetek karnych. Nierzetelny leasingobiorca może nie otrzymać odszkodowania z OC sprawcy wypadku lub polisy autocasco dołączanej do pakietu leasingowego.

Szkoda całkowita komplikuje całą sytuację …

REKLAMA

Większość szkód dotyczących leasingowanych aut ma charakter niewielkich uszkodzeń. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że czasem mają miejsce również szkody całkowite. „Z takimi szkodami mamy do czynienia na przykład wtedy, gdy auto wzięte w leasing zostało bardzo poważnie zniszczone na wskutek kolizji drogowej, spłonęło lub padło ofiarą kradzieży” - tłumaczy Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Szkoda całkowita dotycząca samochodu oczywiście nie jest dobrą wiadomością. Warto zdawać sobie sprawę, że takie zdarzenie dodatkowo komplikuje sytuację leasingobiorcy. W zasadzie można nawet mówić o byłym leasingobiorcy, ponieważ szkoda całkowita powoduje rozwiązanie umowy leasingu. Jest to zrozumiałe, skoro leasingowany samochód zniknął albo nie nadaje się do naprawy. W takiej sytuacji, leasingobiorca musi rozliczyć się z leasingodawcą. Dokładne warunki rozliczenia po szkodzie całkowitej są opisane przez umowę leasingu albo jej ogólne warunki (tzw. OWUL - ogólne warunki umowy leasingu). Wartość rozliczeniowa po wygaśnięciu umowy może zostać zdefiniowana jako suma odszkodowania wypłaconego przez ubezpieczyciela oraz kwoty uzyskanej po sprzedaży wraku pojazdu, następnie pomniejszona o zobowiązania klienta firmy leasingowej (między innymi sumę dotychczas niefakturowanych rat leasingowych). „Jeżeli opisywana wartość rozliczeniowa jest mniejsza od zera (tzn. suma odszkodowania i kwota ze sprzedaży wraku nie pokrywa zobowiązań leasingobiorcy), to przedsiębiorca wcześniej użytkujący samochód otrzymuje wezwanie do dopłaty. Przed tym dodatkowym wydatkiem chroni specjalne ubezpieczenie GAP” - wyjaśnia Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Zobacz: Auto i prawo

Ubezpieczenie od straty finansowej (GAP) to coraz popularniejszy element umowy leasingu, który chroni leasingobiorcę przed koniecznością dopłaty w razie szkody całkowitej dotyczącej wcześniej użytkowanego pojazdu.

Źródło: Ubea.pl.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Badanie techniczne pojazdu w 2025 roku – nowe kary, podwyżki i zmiany. Sprawdź, co się zmieni

Rząd szykuje rewolucję w badaniach technicznych pojazdów. Choć ceny formalnie się nie zmieniły, kierowcy muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami: za spóźnienie zapłacisz nawet trzykrotność standardowej stawki, a diagnosta może elektronicznie zatrzymać Ci dowód rejestracyjny. Na horyzoncie natomiast pojawiają się wysokie podwyżki cen badań technicznych. Sprawdzamy, ile kosztuje przegląd techniczny w 2025 roku i jakie zmiany są planowane.

Auto dla seniora: hybryda czy benzyna? Sprawdź, jak zaoszczędzić nawet 35 tys. zł

Samochody hybrydowe reklamowane są jako oszczędne, ciche i przyjazne środowisku. Wydają się idealne dla kierowców 50+, którzy szukają wygodnego i ekonomicznego auta na co dzień. Ale uwaga: mimo niższej akcyzy i korzyści dla producentów, to klient – często senior – musi dopłacić nawet 10 tysięcy złotych. Sprawdzamy, na co zwrócić uwagę przed zakupem.

Uwaga! Zaoszczędź nawet 1000 zł na paliwie rocznie – wystarczy 1 klik w Google Maps

Czy wiesz, że możesz oszczędzać paliwo bez zmiany stylu jazdy, samochodu ani stacji benzynowej? Wystarczy jedno kliknięcie w aplikacji Google Maps. Tryb oszczędzania paliwa, czyli tzw. eco routing, to niedoceniana funkcja, która w Polsce działa już od dłuższego czasu. Dzięki niej możesz zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 7%, co w praktyce oznacza nawet 1000 zł rocznie mniej za tankowanie.

Gigantyczne kary dla firm przewozowych podczas kontroli granicznych. Jak ich uniknąć

Kontrole na granicach mają Niemcy, Włochy, Austria, Holandia czy Szwecja. Państwa te przywróciły je głównie z obawy przed nielegalną imigracją. Co sprawdza się na granicach? Co trzeba wiedzieć, aby nie narazić się na gigantyczne kary? Najbardziej zagrożeni są przewoźnicy.

REKLAMA

Drogie OC? Będzie jeszcze drożej. Nawet 1000 zł za polisę

Składki OC w 2025 roku nadal rosną, a to dopiero początek. Wzrost kosztów napraw, inflacja oraz większa liczba szkód sprawiają, że kierowcy muszą liczyć się z kolejnymi podwyżkami. Sprawdź, kto zapłaci najwięcej i jak ograniczyć koszt obowiązkowego ubezpieczenia.

Bat na pijanych kierowców! 2500 zł mandatu i przepadek auta za jazdę po alkoholu

Chociaż nowe przepisy działają od marca 2024 roku, nadal wielu kierowców ryzykuje jazdę pod wpływem alkoholu. To poważny błąd – w 2025 roku sądy nie mają litości. Wystarczy 1,5 promila, by stracić samochód albo zapłacić jego równowartość. Dowiedz się, co grozi za jazdę po alkoholu w 2025 roku, w tym mandat w wysokości co najmniej 2500 zł i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawdź, jak nowe przepisy uderzają w nietrzeźwych kierowców.

Samochód elektryczny: czy jest sposób na wydłużenie żywotności baterii takiego auta

Sceptycy elektromobilności często wskazują na ograniczony zasięg aut elektrycznych oraz obawy dotyczące trwałości ich akumulatorów. Kluczową rolę w dobrym funkcjonowaniu baterii odgrywa sposób, w jaki kierowcy użytkują swoje pojazdy.

Zielony Ład w transporcie drogowym. Komisja Europejska podtrzymuje nierealne warunki. Biopaliwa nie są "zielone"? Clean Industrial Deal czy Green Industrial Fail?

Transformacja komercyjnego transportu drogowego stała się jednym z najważniejszych wyzwań Europejskiego Zielonego Ładu. Choć elektromobilność pozostaje jednym z filarów unijnej strategii klimatycznej w ramach pakietu Clean Industrial Deal, w kontekście transportu ciężkiego skala wyzwań jest ogromna. Barierą są nie tylko koszty pojazdów i brak megawatowej infrastruktury do ładowania, ale także kwestia dostępności energii odnawialnej. Dlatego też podczas międzynarodowego Kongresu Paliwowego 2025, zorganizowanego przez POPHiN pod koniec marca w Warszawie, przedstawiciele branży, w tym Grupa Eurowag, apelowali o większy pragmatyzm i elastyczność opartą na zasadzie neutralności technologicznej.

REKLAMA

Letnie zakazy jazdy w Europie w 2025 r. Jakie kary dla kierowców za niedostosowanie się do przepisów?

Wakacje to czas wzmożonego ruchu turystycznego. Dla branży TSL to okres wyjątkowo wymagający. Z jednej strony duża część kierowców zawodowych planuje urlopy, dlatego też w firmie mogą pojawić się problemy kadrowe, a w rezultacie nawet i nieplanowane przestoje w łańcuchu dostaw. Z drugiej strony przewoźnicy specjalizujący się w przewozie towarów sezonowych, mogą mieć jeszcze więcej zleceń niż zwykle w tym czasie, a przy planowaniu tras należy uwzględniać wakacyjne ograniczenia w ruchu drogowym. Brak odpowiedniego przygotowania w tym czasie może skutkować opóźnieniami, mandatami i stratami finansowymi. Aby tego uniknąć należy znać nie tylko obowiązujące przepisy, lecz także dynamicznie reagować na zmieniającą się sytuację drogową. Gdzie występują letnie zakazy jazdy w Europie? Jakie są konsekwencje za nieprzestrzeganie przepisów?

Uwaga! 12 punktów i 3000 zł mandatu za telefon za kierownicą – nowe przepisy 2025

18 czerwca 2025 r. weszły w życie znowelizowane przepisy ruchu drogowego, które nakładają wysokie kary za korzystanie z telefonu. W tym również za obsługę nawigacji podczas jazdy. Nawet uchwyt lub sposób trzymania smartfona może zadecydować o mandacie. Policja już nakłada grzywny, a w skrajnych przypadkach mandaty sięgają nawet 3000 zł.

REKLAMA