REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co daje bezpłatny roaming na wakacjach?

Co daje bezpłatny roaming na wakacjach?
Co daje bezpłatny roaming na wakacjach?
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Dzięki obecności w Unii Europejskiej obywatele Polski korzystający z usług rodzimej telefonii komórkowej mogą swobodnie korzystać z internetu i połączeń telefonicznych w ramach krajowego abonamentu nawet, gdy znajdują się w innym kraju UE. Do czego przydaje się bezpłatny roaming podczas wakacyjnych podróży?

Dużo szumu w ostatnich miesiącach wywoływały doniesienia o zniesieniu opłat roamingowych na terenie Unii Europejskiej. Wielu dostawców technologicznych na to czekało, innym z kolei niekoniecznie podoba się ten fakt. Ale co, poza tańszymi rozmowami oznacza to dla Kowalskiego? Zwłaszcza takiego, który wybiera się na wakacje samochodem?

REKLAMA

Coraz bardziej popularne staje się wykorzystywanie samochodów podczas zagranicznych urlopów. Zapewnia ono zdecydowanie większą swobodę. I co ważne, nie zawsze, by poruszać się autem, trzeba nim na wakacje wyjechać. Znacznie tańsze ceny w wypożyczalniach samochodów czy rozwój usług typu carsharing, stymulują rozwój mobilności w europejskich miastach.

Zobacz też: Samochodem po Europie - poradnik dla kierowców

Jednak jako, że erę papierowych map mamy już dawno za sobą, korzystając z auta, zwłaszcza w obcym mieście/państwie, trzeba zdać się na technologie. Dotąd swobodne z nich korzystanie na przykład w Niemczech, Włoszech czy Francji było ograniczone ryzykiem wysokich opłat roamingowych. Czemu? Bo w dobie Internet of Things, najbardziej sprawdzone i wiarygodne informacje to te, które podawane są w czasie rzeczywistym. Nawet najlepsza nawigacja bez ostrzeżeń o korkach czy kontrolach policji, może popsuć humor na wakacjach i znacznie uszczuplić portfel, a każdy przewodnik, który nie zawiera opinii użytkowników jest z pewnością mniej wiarygodny.

Zobacz też: Jak radzić sobie z chorobą lokomocyjną?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Poniżej przedstawiamy 5 aplikacji, z których wręcz trzeba korzystać na urlopie w krajach UE, bez obawy o rachunek telefoniczny.

1) Wyszukiwarka Google – jedna z najbardziej popularnych wyszukiwarek na świecie. Wśród polskich internautów zdecydowanie numer jeden. Jednak, żeby była skuteczna – musi być online. Wówczas nie ma rzeczy, której byśmy w niej nie znaleźli. A będąc za granicą – wiedza na temat atrakcji, cen biletów, aptek, lekarzy czy miejsca, w którym się obecnie znajdujemy lub do którego udajemy – jest bezcenna. A jeśli dodamy jeszcze jedną funkcjonalność Google – Mapy – z całą pewnością w obcym mieście się nie zgubimy.

Zobacz też: Czy brak roamingu na terenie UE pogrąży producentów nawigacji?

REKLAMA

2) Translator – kiedyś oprócz papierowych map, na każdy zagraniczny wyjazd trzeba było zabrać rozmówki. Taki kieszonkowy tłumacz to była niemal pozycja obowiązkowa każdego urlopowicza. Dzisiaj technologie zastępują wszystko, co drukowane. Dlatego warto zawczasu pościągać różnego rodzaju aplikacje tłumaczące. Wiele z nich działa online, zwłaszcza ten sygnowany logo Google. Teraz bez obaw można z niego również korzystać i to nie tylko w miejscach, gdzie dostępne jest bezpłatne wifi. A dla tych, którzy nie chcą zajmować sobie zbyt dużo czasu wpisywaniem trudnych zwrotów – mamy dobrą wiadomość. Niektóre z translatorów tłumaczą już tekst ze zdjęcia. Zatem wystarczy zrobić foto, by aplikacja przetłumaczyła tekst na nim się znajdujący.

3) Coyote – nic tak nie psuje urlopu jak mandat. A im dalej na Zachód Europy, tym stawki są wyższe. Na przykład we Francji najniższy wymiar kary to 39 euro, ale już najwyższy – 3 119 euro, czyli prawie 14 000 zł. Z pewnością wielu kierowców chciałoby tego uniknąć. I jest to możliwe. Wystarczy zaopatrzyć się w aplikację mobilną Coyote, która działa niemal w całej Europie (6 milionów kierowców!), ostrzegając przed kontrolami policji czy fotoradarami. A do tego ma nawigację z aktualną informacją o korkach. To dla kierowców wybierających się poza granice Polski, zdecydowanie must have, jeśli chodzi o aplikacje ułatwiające podróż.
W momencie zniesienia opłat za transfer danych, nie ma powodu, by narażać się na ryzyko mandatów, bądź stania w korkach.

REKLAMA

4) Yelp – żeby nie narazić się na ciepłe wino, niesmaczną pizzę czy zimną zupę, należałoby albo odwiedzać tylko restauracje z przynajmniej jedną gwiazdką Michelin lub zapytać o zdanie lokalnych mieszkańców. Zarówno jedno i drugie stanowi wyzwanie. Jeśli nie finansowe, to społecznościowe. Bo któż zna setki osób w każdej turystycznej destynacji? Odpowiedzią są aplikacje społecznościowe. A w kontekście turystyczny doskonale sprawdza się Yelp, który zawiera miliony ocen i opinii zwłaszcza punktów gastronomicznych niemal na całym świecie. Nie trzeba już przeczytać połowy internetu, by wiedzieć, czy pobyt z konkretnej restauracji
w Rzymie niesie ryzyko nieplanowanego, zbyt wysokiego napiwku. Wszystko dostępne online.

5) Spotify – kiedyś w każdą podróż zabieraliśmy kasety, później płyty kompaktowe, a jeszcze później odtwarzacze mp3. Dzisiaj wystarczy aplikacja ze streamingiem muzyki. Spotify, Deezer czy Tidal, a nawet YouTube to niezliczone zbiory utworów, które można odtwarzać online. Dotąd transfer danych, zwłaszcza z serwisów wideo, mógł być obciążeniem dla abonenta. Dzisiaj, dzięki realizacji hasła „road-like-at-home“ wszystko jest na wyciągnięcie ręki. A nic nie uprzyjemnia długiej podróży tak, jak odpowiednia muzyka, radio internetowe czy audiobooki. Każdemu wedle preferencji.

6) Zdjęcia, relacje – nie ma wakacji bez relacji. Takie hasło powinno towarzyszyć pokoleniu Millenialsów i nie tylko. Dzisiaj wszyscy robią zdjęcia.
I niemal wszyscy natychmiast się nimi dzielą. Są tacy, którzy dla dobrego zdjęcia zrobią niemal wszystko. I wszystko oddadzą za milion lajków i polubień. Innymi słowy – wszystko dla zdjęć. Żyjemy w świecie zdominowanym przez #selfie. Instagram, Facebook, Pinterest, Snapchat to tylko niektóre przykłady aplikacji, gdzie kontentem jest fotografia. Dzięki prezentowi otrzymanemu od Unii Europejskiej, niemal każdy może dokumentować miejsce swojego pobytu, ale przede wszystkim niemal natychmiast dzielić się nim ze znajomymi, bez obawy o rachunek za usługi mobilne.

Pamiętajmy zatem, że dobre wakacje, to takie które dobrze wspominamy. Zadbajmy więc o to, by wspomnień nie popsuł mandat, zbyt wysoki rachunek w restauracji czy brak dokumentacji zdjęciowej.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

REKLAMA

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

REKLAMA

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. 2 000 zł mandatu i 15 punktów karnych

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. Kiedy zaczną działać nowe systemy RedLight? Gdzie zostaną rozlokowane? Jakie mandaty obowiązują w przypadku przejazdu na czerwonym świetle?

Chińskie samochody podbijają rynki – teraz także polski, Czy decyduje tylko cena

Chińskie auta nie bez powodu są znacznie tańsze od europejskich. Oczywiście chodzi tutaj przede wszystkim o zdobycie rynku, a najlepszym argumentem do tego jest przystępna cena. Dla nabywcy zresztą przyczyny są najmniej ważne, liczy się dobra cena.

REKLAMA