Jak naprawić przeponową pompę paliwa?
REKLAMA
REKLAMA
Naprawa przeponowej pompy paliwa nie jest czynnością skomplikowaną. Potrzebne są do tego podstawowe narzędzia – klucz do odkręcenia jej od korpusu silnika i wkrętak do rozłożenia pompy na dwie części. Oczywiście konieczna jest zapasowa nowa membrana (przepona).
REKLAMA
Zobacz również: Co zrobić, gdy spod maski wydobywa się dym?
W pierwszej kolejności należy zdjąć delikatnie oba przewody paliwowe dochodzące do pompy paliwa, luzując ich zaciski i zabezpieczyć je przed wyciekaniem paliwa. Po zdemontowaniu pompy paliwa z silnika bez uszkodzenia znajdującej się pod nią uszczelki, należy odkręcić wszystkie wkręty lub śrubki mocujące jej połówki, a następnie rozpołowić ją. Gdyby to okazało się trudne, można pomóc sobie ostrzem scyzoryka, delikatnie rozchylając w kilku miejscach połówki i zwracając jednocześnie uwagę, aby nie uszkodzić płaszczyzn, którymi one przytrzymują przeponę!
Prace przy elementach, mających styczność z paliwem, należy wykonywać z zachowaniem szczególnej ostrożności. Nie wolno przy nich używać otwartego ognia ani palić tytoniu.
REKLAMA
Następną czynnością jest wyjęcie przepony z pompy paliwa tak, aby nie zgubić przy tym sprężynek, które z nią współpracują (o ile takowe przewiduje konstrukcja pompy). Na miejsce uszkodzonej przepony zakładamy nową tak, aby otwory w niej odpowiadały otworom korpusu metalowego. Pamiętać trzeba o założeniu sprężynek dokładnie w taki sam sposób, jak przy uszkodzonej przeponie. Sprawdzamy, czy zaworki nie wypadły ze swoich gniazd oraz ustawiamy obie połówki pompy paliwa tak, aby otwory śrub mocujących jednej były dokładnie na wprost otworów drugiej i skręcamy je mocno właściwymi śrubkami lub wkrętami. Nie wolno zerwać przy tym gwintów – korpusy pomp paliwowych są wykonywane najczęściej z lekkich, miękkich stopów! Następnie dokręcamy przeciwległe śruby w kolejności: pierwsza – czwarta – druga – piąta – trzecia – szósta (przy najczęściej spotykanych korpusach sześcio-otworowych).
Następnie montujemy przeponową pompę paliwa na korpusie silnika, pamiętając o umieszczeniu pod nią uszczelki. Zakładamy przewody paliwowe, zwracając uwagę, aby nie pomylić przy tym końcówek. Dokręcamy ich zaciski i możemy uruchomić silnik. Bądźmy przygotowani, że czasem wymaga to kilku prób, zanim pompa zassie i poda paliwo.
Zobacz również: Jak uruchomić silnik, który nie chce "zaskoczyć"?
Po kilku minutach pracy silnika należy sprawdzić, czy spomiędzy połówek pompy paliwa i z miejsc podłączenia przewodów paliwowych nie wycieka paliwo, oraz czy spod uszczelki pomiędzy pompą i korpusem silnika nie wycieka olej. W razie potrzeby dokręcamy mocniej połówki pompy, zaciski przewodów paliwowych lub śruby mocujące pompę do korpusu silnika.
REKLAMA
REKLAMA