REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Historia motoryzacji: od starożytności do XVII wieku

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Jakubowski Ryszard
"Samochód" Siegfrieda Marcusa

REKLAMA

REKLAMA

Pierwszym krokiem na drodze do narodzin motoryzacji było, nie inaczej, wynalezienie koła. Najprawdopodobniej koło wymyślili mieszkańcy Mezopotamii, od 4000 do 3500 lat przed naszą erą, zatem na długo przed oficjalnym rozpoczęciem historii motoryzacji.

REKLAMA

Co ciekawe, koło powszechnie stosowane od mniej więcej 2000 lat przed Chrystusem na kontynencie euroazjatyckim i w wielu krajach Afryki, nie było znane Indianom, którzy w Ameryce Północnej aż do początków XX wieku posługiwali się  bardzo prymitywnymi saniami, składającymi się z dwóch długich drągów z rozpiętym pomiędzy nimi grubym płótnem, opartych połączonymi końcami na grzbiecie wlokącego je za sobą konia.

REKLAMA

Pojazdy kołowe, ciągnięte przez zwierzęta, były wykorzystywane w bardzo różnych celach. Posługiwały się nimi armie (np. starożytni Egipcjanie budowali specjalne rydwany bojowe), kupcy transportowali nimi swoje towary, podróżowali nimi możni i biedacy. Nie ma jednak żadnych dowodów na to, aby aż do przełomu XVI i XVII wieku jakikolwiek z ówczesnych wehikułów przemieszczał się z wykorzystaniem innych źródeł energii niż siła zwierząt lub ludzi, zwłaszcza niewolników i jeńców. Dopiero w 1600 roku Holender Simon Stevin pokusił się o wykorzystanie siły wiatru do napędu specjalnie skonstruowanego wozu. Miał on dwa różnej wysokości maszty z rozpiętymi na nich żaglami, a jego wielkość pozwalała na jednoczesną jazdę prawie 30 osób. Wóz z żaglami powstał na zlecenie księcia Maurycego van Nassau i rozwijał niewyobrażalnie wielką w tamtych czasach prędkość, dochodzącą do około 24 km/godz. Po poprawkach i ulepszeniach pojazd, zwany żaglowozem, znalazł zastosowanie w regularnej komunikacji po plażach pomiędzy Petten i Scheveningen, gdzie dystans 68 km potrafił pokonać przy sprzyjającym wietrze w ciągu około 2 godzin.

Zobacz też: Co to jest pojazd zabytkowy?

Choć rok 1600 można uznać za przełomowy w historii transportu lądowego, a jak chcą niektórzy, także za pierwszy w historii motoryzacji, to na stworzenie pojazdu, wykorzystującego do napędu, podobnie jak współczesne samochody, energię cieplną, trzeba było poczekać jeszcze ponad półtora wieku. Co prawda pierwszy pojazd napędzany parą wodną powstał już w drugiej połowie XVII wieku, ale był to jedynie model bez zastosowania praktycznego - podobno zbudował go dla chińskiego cesarza katolicki ksiądz Ferdinand Verbiest. W 1769 roku francuski inżynier Nicolas Cugnot opracował i zbudował na potrzeby armii ciągnik o kuriozalnym wyglądzie, napędzany bardzo prymitywną dwucylindrową maszyną parową, przeznaczony do ciągnięcia ciężkich dział. Niewielka moc maszyny parowej pozwalała na rozwijanie bardzo małej prędkości, nie przekraczającej 4 km/godz. bez obciążenia. Z tego powodu nie znalazł żadnego zastosowania i trafił między ciekawostki motoryzacyjne. Miał na dodatek kilka wad, na przykład ciężki kocioł z przodu lubił przeważać, podnosząc tylne koła, jeśli nie były one obciążone działem.

Wehikuł Trevithicka

Minęły kolejne 3 dziesięciolecia. W 1801 roku Anglik, Richard Trevithick, przypomniał sobie o zarzuconej idei wykorzystania energii sprężonej pary wodnej do napędzania pojazdów. Jego pojazd napędzała maszyna parowa, zasilana ze znajdującego się w tylnej części kotła, pod którym cały czas był podtrzymywany ogień przez pilnującego go człowieka. Środkową część wehikułu stanowiła kabina pasażerska, identyczna jak pomieszczenie dla pasażerów w ówczesnych dyliżansach. Pojazdem kierował człowiek, zasiadający przed kabiną pasażerską na specjalnej ławeczce. Napędzane były tylne koła, znacznie większe od pojedynczego przedniego, które służyło do kierowania. Wehikuł Trevithicka w 1804 roku pokonał pomyślnie dystans aż 150 km, przewożąc tuzin pasażerów. Dalsze prace nad rozwojem tej osobliwej lokomotywy drogowej zostały jednak zarzucone ze względów ekonomicznych. Mimo to rok 1804 można uznać za otwierający historię światowej motoryzacji, a inżyniera Richarda Trevethicka za jej ojca - bardziej niż Nicolasa Cugnota, którego wynalazek być może zaprezentował słuszny koncept i kierunek rozwoju, ale nie był w żadnej mierze praktyczny.  

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Co daje posiadanie „żółtych” tablic?

W 1825 roku w Anglii zbudowano pierwszy w historii motoryzacji dyliżans parowy, nazwany omnibusem. Dwa lata później dwaj Amerykanie, Shomer i Farrand, zbudowali swój parowy pojazd drogowy. W 1834 roku powstał pierwszy francuski dyliżans parowy. Jego konstruktorem był inżynier Henry Dietz. Z tego okresu pochodzi popularna do niedawna nazwa kierowcy – szofer. W języku francuskim chauffer oznacza człowieka, który coś podgrzewa, pod czymś podtrzymuje ogień. Takie zadanie miał ówczesny kierowca – musiał utrzymywać ciśnienie pary na odpowiednim poziomie, aby kierowany przez niego pojazd mógł się przemieszczać bez pomocy z zewnątrz.

Nadchodzą silniki spalinowe

Czterdzieści lat później, w 1875 roku w Austrii Siegfried Marcus zbudował pierwszy w historii motoryzacji pojazd napędzany silnikiem spalinowym, przypominającym silniki, stosowane do dziś niemal we wszystkich samochodach, poruszających się po drogach i bezdrożach całego świata. Ten rok można uznać za przełomowy, choć wokół pojazdu Marcusa krąży trochę kontrowersji. Niektóre przekazy historyczne podają, że pojazd Marcusa powstał dopiero w 1888 lub 1889 roku.. Niedługo potem zbudowano pierwsze skrzynie biegów, pozwalające na bardziej optymalne wykorzystanie mocy silników. W kolejnych latach przyszły kolejne wynalazki i udoskonalenia, dzięki którym samochody uzyskały dzisiejszą postać, ich silniki stały się bardziej ekonomiczne, o znacznie większej mocy jednostkowej, pozwalającej na rozwijanie prędkości, o których nie śniło się prekursorom i ojcom motoryzacji.

Czytaj dalej: Historia motoryzacji: kto wynalazł silnik? (1740-1889)

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
500 zł kary za przejazd autostradą. Ty też możesz dostać wezwanie

Choć system e-TOLL przeszedł już do historii, konsekwencje jego działania wciąż odczuwają tysiące kierowców. Od miesięcy z Izby Administracji Skarbowej w Łodzi wysyłane są pisma wzywające do zapłaty 500 zł kary za przejazd autostradą bez opłaty. Nie są to oszustwa, to realne działania urzędów skarbowych. Kogo dotyczą wezwania? Jak się odwołać? Sprawdź, zanim będzie za późno.

Wakacje 2025. Czerwiec i sierpień to najtragiczniejsze miesiące na drogach – sprawdź dlaczego

Latem rośnie liczba wypadków drogowych. Jazda na zderzaku, zajeżdżanie drogi i pośpiech to wciąż najczęstsze błędy kierowców. Kampania społeczna "Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie" przypomina, jak ich unikać i dlaczego warto jeździć z głową.

KGP: 121 594 interwencji, 527 wypadków drogowych, 28 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 121 594 interwencji. Byli wzywani do 527 wypadków drogowych.

Badanie techniczne pojazdu w 2025 roku – nowe kary, podwyżki i zmiany. Sprawdź, co się zmieni

Rząd szykuje rewolucję w badaniach technicznych pojazdów. Choć ceny formalnie się nie zmieniły, kierowcy muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami: za spóźnienie zapłacisz nawet trzykrotność standardowej stawki, a diagnosta może elektronicznie zatrzymać Ci dowód rejestracyjny. Na horyzoncie natomiast pojawiają się wysokie podwyżki cen badań technicznych. Sprawdzamy, ile kosztuje przegląd techniczny w 2025 roku i jakie zmiany są planowane.

REKLAMA

Auto dla seniora: hybryda czy benzyna? Sprawdź, jak zaoszczędzić nawet 35 tys. zł

Samochody hybrydowe reklamowane są jako oszczędne, ciche i przyjazne środowisku. Wydają się idealne dla kierowców 50+, którzy szukają wygodnego i ekonomicznego auta na co dzień. Ale uwaga: mimo niższej akcyzy i korzyści dla producentów, to klient – często senior – musi dopłacić nawet 10 tysięcy złotych. Sprawdzamy, na co zwrócić uwagę przed zakupem.

Uwaga! Zaoszczędź nawet 1000 zł na paliwie rocznie – wystarczy 1 klik w Google Maps

Czy wiesz, że możesz oszczędzać paliwo bez zmiany stylu jazdy, samochodu ani stacji benzynowej? Wystarczy jedno kliknięcie w aplikacji Google Maps. Tryb oszczędzania paliwa, czyli tzw. eco routing, to niedoceniana funkcja, która w Polsce działa już od dłuższego czasu. Dzięki niej możesz zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 7%, co w praktyce oznacza nawet 1000 zł rocznie mniej za tankowanie.

Gigantyczne kary dla firm przewozowych podczas kontroli granicznych. Jak ich uniknąć

Kontrole na granicach mają Niemcy, Włochy, Austria, Holandia czy Szwecja. Państwa te przywróciły je głównie z obawy przed nielegalną imigracją. Co sprawdza się na granicach? Co trzeba wiedzieć, aby nie narazić się na gigantyczne kary? Najbardziej zagrożeni są przewoźnicy.

Drogie OC? Będzie jeszcze drożej. Nawet 1000 zł za polisę

Składki OC w 2025 roku nadal rosną, a to dopiero początek. Wzrost kosztów napraw, inflacja oraz większa liczba szkód sprawiają, że kierowcy muszą liczyć się z kolejnymi podwyżkami. Sprawdź, kto zapłaci najwięcej i jak ograniczyć koszt obowiązkowego ubezpieczenia.

REKLAMA

Bat na pijanych kierowców! 2500 zł mandatu i przepadek auta za jazdę po alkoholu

Chociaż nowe przepisy działają od marca 2024 roku, nadal wielu kierowców ryzykuje jazdę pod wpływem alkoholu. To poważny błąd – w 2025 roku sądy nie mają litości. Wystarczy 1,5 promila, by stracić samochód albo zapłacić jego równowartość. Dowiedz się, co grozi za jazdę po alkoholu w 2025 roku, w tym mandat w wysokości co najmniej 2500 zł i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawdź, jak nowe przepisy uderzają w nietrzeźwych kierowców.

Samochód elektryczny: czy jest sposób na wydłużenie żywotności baterii takiego auta

Sceptycy elektromobilności często wskazują na ograniczony zasięg aut elektrycznych oraz obawy dotyczące trwałości ich akumulatorów. Kluczową rolę w dobrym funkcjonowaniu baterii odgrywa sposób, w jaki kierowcy użytkują swoje pojazdy.

REKLAMA