Samochody używane drożeją. 2-letni Focus droższy o 53 proc.!
REKLAMA
REKLAMA
Samochody używane drożeją. To fakt, a dane są twarde!
Jeszcze kilka miesięcy temu o zjawisku pisano w sposób nieśmiały. Podsumowanie roku pokazuje jednak jego prawdziwą skalę. W efekcie dziś jedno jest pewne. Możemy nie tyle mówić, co wręcz krzyczeć o tym, że samochody używane drożeją! Pokazują to m.in. dane opublikowane przez firmę Cofidis kredytującą zakupy Polaków.
REKLAMA
W roku 2020 kierowcy w naszym kraju kredytowali zakup pojazdu o średniej wartości na poziomie 50,5 tys. zł (to o 12 proc. więcej niż w roku 2019). Tylko w tym roku (czyli de facto do końca marca) kwota wzrosła o 19 proc. i sięga już 53 tys. zł. Porównując dzisiejsze dane do danych sprzed pandemii można przeżyć już szok. Okazuje się bowiem, że dziś na używany samochód trzeba wydać nawet o 40 proc. więcej niż w roku 2020.
Czemu samochody drożeją? Powodów jest kilka
Widać, że wciąż odczuwamy skutki ograniczonej podaży nowych aut wywołany m.in. przerwaniem łańcuchów dostaw części, w szczególności półprzewodników niezbędnych do produkcji nowoczesnych samochodów. Mniejsza dostępność nowych pojazdów wywindowała ceny tych używanych – mówi Nuno de Oliveira, prezes Cofidis Polska.
Czy samochody używane drożeją w 2022 r.? Drożały i drożeć będą
Samochody używane drożeją? Jak najbardziej. A idealnie pokazują to nie tyle dane zbiorcze, co dotyczące konkretnych modeli. I za przykład weźmy chociażby niezwykle popularnego w Polsce Volkswagena Golfa. W 2019 r. takie samochody z rocznika 2013 kosztowały przeciętnie nieco ponad 39 tys. zł. W 2021 r. ten sam model wyprodukowany w 2015 r., czyli również sześcioletni, kosztował już przeciętnie ponad 50 tys. zł. To o 28 proc. więcej.
Ceny aut używanych w 2021 roku
Co z autami młodszymi? Tu można odkryć kolejnych rekordzistów w kwestii wzrostu cen samochodów używanych. W roku 2019 2-letni Focus kosztował średnio 49 tys. zł. W roku 2021 2-letni Focus był już wyceniany na kwotę oscylującą w granicy 75 tys. zł. To stanowi wzrost aż o 53 proc.! Co z samochodami starszymi? Tu również kupujący nie mogą liczyć na ulgę. W roku 2019 12-letni Avensis kosztował 17 tys. zł. W roku 2021 również za 12-letnią Toyotę trzeba było zapłacić już średnio 29 tys. zł. To prawie 70 proc. więcej!
Czy samochody używane stanieją? W roku 2022 raczej nie
REKLAMA
Na początku roku wydawało się, że sytuacja pod względem podaży nowych samochodów będzie z każdym miesiącem się poprawiała, co byłoby czynnikiem hamującym dla wzrostu cen. Niestety obecna sytuacja polityczna i gospodarcza sprawia, że samochody będą nadal drożały – mówi Marcin Szulc, dyrektor ds. Handlowych i Rozwoju Biznesu w Cofidis.
W roku 2022 powróci zatem obrazek świetnie znany z roku 2021. Mowa o samochodach zalegających na placach przed fabrykami i czekających na brakujące elementy wyposażenia oraz cennikach rosnących nie tyle z roku na rok, co z tygodnia na tydzień.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.