Nowa Kia Stinger 2017
REKLAMA
REKLAMA
Nowa Kia Stinger 2017
Kia z przytupem zaznaczyła swoją obecność na North American International Auto Show w Detroit. Prezentacja najnowszego modelu Stinger odbija się szerokim echem także w Europie.
REKLAMA
Koreański producent nie ukrywa, że Stinger został wyposażony we wszystko co najlepsze, co w tej chwili Kia ma do zaoferowania z zakresu rozwiązań konstrukcyjnych, jak i jakości wykończenia wnętrza.
Za projekt karoserii i przedziału pasażerskiego odpowiadał nie kto inny, jak mianowany całkiem niedawno na jednego z trzech Prezesów koncernu Hyundai-KIA, Peter Schrayer. Absolwent (m.in. dzięki stypendium uzyskanym od Audi) szacownego Royal Collage of Art w Londynie zasłynął m.in. jako projektant pierwszego Audi TT, z koreańskim koncernem jest związany od 2006 r.
Zobacz też: Nowy Opel Insignia Grand Sport 2017
REKLAMA
Sylwetka nowej Kii Stinger (dł 483 cm, szer 187 cm, wys 140 cm, rozstaw osi 290,5 cm) wpisuje się w modny trend czterodrzwiowych „coupe”. Złośliwi doszukują się podobieństw do Audi A7, wskazując na przywiązanie Schrayera do niemieckiej marki.
Przedział pasażerski pomieści 5 osób i według zapewnień producenta jest przestronny oraz wykończony ze starannością dotychczas w samochodach Kii niespotykaną. We wnętrzu nie zbraknie wysokiej jakości materiałów, jak np. skóra Nappa, czy takich opcji jak pneumatyczny fotel kierowcy zapewniając maksimum komfortu i efektywnego podparcia.
Zobacz też: Volvo S90 Excellence - najbardziej luksusowe Volvo w historii firmy
Nowa Kia Stinger 2017 – nawet 365 KM, 510 Nm i sprzedaż w Europie
Abstrahując od efektownego wyglądu, w modnym aucie typu Gran Turismo najważniejszy jest jednak układ jezdny.
Za dopracowanie właściwości jezdnych i układu kierowniczego Kii Stinger odpowiadał słynny w świecie inżynierów Albert Biermann, który w Kii pracuje od 2014 r., a wcześniej przez 30 lat był związany z BMW, które opuścił jako szef działu M Performance.
Biermann nie ukrywa, że jest zadowolony z efektu swojej pracy: „Stinger to dla Kia wyjątkowe wydarzenie. Nikt nie oczekuje takiego auta od marki, która jest znana z produkcji samochodów popularnych. Zaskoczeniem jest nie tylko wygląd tego modelu, ale również to, jakie są jego właściwości jezdne.” – cytuje głównego inżyniera komunikat prasowy
Jak czytamy dalej w informacji producenta, w gamie napędowej Singera znajdą się dwie, benzynowe, turbodoładowane jednostki napędowe: „2,0-litrowy turbodoładowany silnik czterocylindrowy, oznaczony jako Theta II, generuje około 255 KM przy 6200 obr/min. Maksymalny moment obrotowy wynosi 353 Nm i jest dostępny od 1400 do 4000 obr/min. Drugi silnik (Lambda II) – widlasty, sześciocylindrowy, twin-turbo – ma pojemność 3,3 litra i osiąga moc 365 KM przy 6000 obr/min oraz generuje moment obrotowy o wartości 510 Nm już od 1300 obr/min i aż do 4500 obr/min.”
Prędkość maksymalna 365 konnego Singera została ustalona na 269 km/h, a przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 5,1 s.
Obydwie jednostki napędowe współpracują z 8-stopniową automatyczną skrzynią biegów, która standardowo przenosi napęd na tylne koła. Za dopłatą można jednak wyposażyć auto w napęd na obie osie z nowym systemem dynamicznego rozdziału momentu obrotowego między koła. Z kolei wersje z napędem na tylną oś mają standardowo montowane mechanizmy różnicowe o ograniczonym poślizgu.
Według zapewnień producenta w wyposażeniu Kii Stinger nie zabraknie najnowszych zdobyczy technologii podnoszących bezpieczeństwo jazdy i komfort użytkowania.
Samochód pojawi się w sprzedaży w Europie w czwartym kwartale 2017 r.
Źródło: KIA
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.