Do miasta i na wycieczkę - Kia Venga
REKLAMA
REKLAMA
Koncepcyjny model No 3 nareszcie zamienił się w realny samochód i trafił do polskich salonów pod nazwą Venga. Koreańskiemu producentowi udało się stworzyć kolejne ciekawe stylistycznie auto, które może się podobać. Bryła nowego modelu jest obła i zwarta, a uwagę zwraca mocno ścięty, krótki przód i wydatne błotniki. Tyl o elegancko zarysowanych lampach pozbawiono ekstrawaganckich elementów designu, dzięki czemu z pewnością przypadnie do gustu dużej liczbie potencjalnych klientów. Mierząca 4068 mm długości i mająca 1600 mm wysokości Venga plasuje się w górnej stawce segmentu B. Duży, wynoszący 2615 mm rozstaw osi oraz pokaźny rozstaw kół ma zapewnić autu dobre własności jezdne.
REKLAMA
Zobacz też: Opel Corsa po liftingu
Nowa KIA posiada w swoim wnętrzu dużo miejsca, także na nogi, dzięki czemu powinna być wygodna zarówno dla osób jadących z przodu, jak i z tyłu. Deska rozdzielcza prezentuje się równie ciekawie jak nadwozie. Czteroramienną kierownicę można regulować w dwóch płaszczyznach. Zaopatrzono ją ponadto w przyciski sterowania systemami. Wskaźniki zostały ukryte w atrakcyjnych tubach. Konsolę środkową zaopatrzono w czarno-czerwony wyświetlacz, a radioodtwarzacz w wielofunkcyjne pokrętło „master control”. Poniżej znaleźć można półkę na drobiazgi oraz port USB i AUX. Venga może pochwalić się imponującą jak na auto klasy B przestrzenią bagażową. Pojemność bagażnika to 422 litry. Kufer posiada dwupoziomową podłogę, która pozwala powiększyć jego wysokość o 163 mm. Producent zapewnia, że po złożeniu tylnych siedzeń powstanie idealnie płaska podłoga. Kanapa dzielona jest w stosunku 60/40, a każda jej część może być niezależnie przesuwana o 130 mm. Auto jest dostępne w czterech wersjach wyposażenia o nazwie S, L, M oraz XL.
Zobacz też: Hybrydowa Toyota Yaris HSD
Producent przewidział w ofercie Vengi cztery silniki. Pod maską tego auta może pracować benzynowy motor 1.4 o mocy 90 KM lub generujący 125 KM - 1.6. Wśród diesli znajdzie się silnik 1.4 o mocy 75 lub 90 KM albo 1.6 128 KM. Do przeniesienia napędu może służyć pięcio lub sześciobiegowa manualna skrzynia. Konstruktorzy Vengi dołożyli starań, aby auto zapewniało odpowiedni poziom bezpieczeństwa. W zależności od wersji jest seryjnie lub opcjonalnie wyposażone w zintegrowany system ESC. W jego skład wchodzi system kontroli trakcji oraz hamowania awaryjnego, a także „pomocnik” ruszania na wzniesieniu. Ponadto Venga w każdej wersji posiada hamulce tarczowe wszystkich kół i system ABS. Karoseria ze stali o zwiększonej wytrzymałości ma zapewnić większe bezpieczeństwo podczas zderzenia. Fanów ekologii ucieszy możliwość doposażenia auta w system ISD (idle stop & go), który wyłącza i włącza silnik podczas jazdy miejskiej. Wybór opcji jest jednak znacznie większy. Na liście dodatkowego wyposażenia znajduje się panoramiczne szklane okno dachowe, nawigacja, tempomat oraz 16 bądź 17-calowe alufelgi. Najbogatsza wersja XL zaopatrzona została w bezkluczykowy system obsługi.
Zobacz też: Lifting modeli Peugeot Partner i Expert
Producent w swojej kampanii reklamowej informuje, że Venga, podobnie jak wszystkie kupione od stycznia 2010 samochody marki KIA, jest objęta siedmioletnią gwarancją ogólną. To godne uwagi warunki, które z pewnością zwiążą z autoryzowanymi serwisami wielu nowych klientów. Warto jednak wiedzieć, że rzeczywista gwarancja na lakier wynosi 5 lat, na systemy audio i nawigacji - 3, a na części zamienne, akcesoria i akumulator - 2 lata. Venga jest już dostępna u polskich dealerów KIA. Najtańsza wersja tego auta z benzynowym silnikiem 1.4 kosztuje 39 900 zł. Podstawowy diesel to wydatek minimum 45400 zł, zaś topowa wersja zaopatrzona w wysokoprężny silnik 1.6 to koszt 64900 zł.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.