Platforma GA-B Toyoty - rewolucja w segmencie aut miejskich
REKLAMA
REKLAMA
Platforma GA-B Toyoty ma serię zalet. Po pierwsze pozwala na zwiększenie przestronności kabiny pasażerskiej i poprawę pewności prowadzenia pojazdu. Poza tym powstała w oparciu o system modułowy. A to oznacza, że możliwość różnicowania rozstawu osi i wysokości pojazdu jest na tyle szeroka, że inżynierowie mogą użyć ją za bazę nie tylko w czasie budowania klasycznego hatchbacka segmentu B, ale też np. crossovera czy niewielkiego pojazdu dostawczego. Cechę tą potęguje inteligentne rozmieszczenie elementów, które ukrywają się pod nadwoziem. W ten sposób projektanci otrzymają możliwość bardziej swobodnego kształtowania designu.
REKLAMA
Platforma GA-B Toyoty - nisko osadzony środek ciężkości
REKLAMA
Jak można przeczytać w oficjalnej informacji prasowej, "w przednim zawieszeniu opartym na kolumnach MacPhersona zastosowano amortyzatory o małym tarciu i różne rodzaje sprężyn. Z tyłu jest możliwe zastosowanie belki skrętnej lub zawieszenia wielowahaczowego w zależności od typu i charakteru samochodu." Dodatkowo wyznacznikiem modeli opartych o platformę GA-B Toyoty stanie się nisko osadzony fotel kierowcy, który dla lepszego rozkładu mas został przesunięty do tyłu.
Modernizacja platform podłogowych występujących w gamie japońskiej marki zaczęła się w roku 2014. To wtedy światło dzienne ujrzała płyta GA-C. To pierwszy produkt z serii Toyota New Global Architecture (TNGA), który był dedykowany przede wszystkim samochodom kompaktowym. Platforma została wykorzystana m.in. podczas budowy modelu CH-R, najnowszej Corolli czy Priusa.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.